Strona 324 z 353

: 14 cze 2009, 22:25
autor: kilolek
hejka! I jak po weselu?

: 15 cze 2009, 21:20
autor: lidziasc
hejka

wesele fajne-choc nie tanczylismy..
jedzenie pycha wystruj extra :ico_brawa_01:
wczoraj chcialam zrzucic foty a tu bam blad karty.. no i okazalo sie ze nic sie nie da juz z tym zrobic..szkoda mi bylo- ceny za odzyskanie utraconych danych ok 150-200zl.ale fartem-udalo mi sie odzyskac foty choc karta nadaje sie juz tylko do smieci...
Mlody koles zrobil mi to za flache :ico_sorki:
odzyskal zdjecia nawet z zeszlego roku co daaaawno temu byly kasowane :-)

a wiec prosze:

mlodzi

Obrazek

my

Obrazek

z parą młodą

Obrazek

Obrazek

[ Dodano: 2009-06-16, 08:22 ]
na dobry poczatek dnia cos wesolego :-D

Tak jasno i precyzyjnie powinny być pisane wszystkie przepisy dla panów.
1. Z lodówki weź 10 jajek - połóż na stole ocalałe 7, wytrzyj podłogę, następnym razem uważaj!

2. Weź sporą miskę i wbij jajka rozbijając je o brzeg naczynia.

3. Wytrzyj podłogę, następnym razem bardzie uważaj! W naczyniu mamy 5 żółtek.

4. Weź mikser i wstaw do niego skrzydełka i zacznij ubijać jajka.

5. Wstaw od nowa skrzydełka do miksera, tym razem do oporu. Zacznij ubijać.

6. Umyj twarz, ręce i plecy. W naczyniu pozostały 2 żółtka, a dokładnie tyle potrzeba na szarlotkę.

7. Oklej ściany i sufit kuchni gazetami, meble pokryj folią, będziemy dodawać mąkę.

8. Nasyp 20 dkg mąki do szklanki, pozostałe 80 dkg zbierz z powrotem do torebki.

9. Sprawdź czy ściany i sufit są oklejone szczelnie, przystąp do miksowania.

10. Weź szybciutko prysznic!

11. Weź 4 jabłka i ostry nóż.

12. Idź do apteki po jodynę, plaster i bandaże. Po powrocie zacznij obierać jabłka. Przemyj jodyną kciuk!

13. Potnij jabłka w kostkę pamiętając, że potrzebujemy 2 jabłek, więc nie wolno zjeść więcej niż połowę! Przemyj jodyną palec wskazujący i środkowy.

14. Jedyne pozostałe jabłko pocięte w kostkę wrzuć do naczynia z ciastem, pozbieraj z podłogi pozostałe kawałki i przemyj wodą.

15. Wymieszaj wszystkie składniki w naczyniu mikserem, umyj lodówkę bo jak zaschnie to nie domyjesz!

16. Przelej ciasto do foremki, wstaw do piekarnika.

17. Po godzinie, jeśli nie widać żadnych zmian włącz piekarnik.

18. Po przebudzeniu nie dzwoń po straż pożarną! Po prostu otwórz okno i piekarnik.

19. Po tych traumatycznych przeżyciach pozostaje tylko schłodzona żubrówka i sok jabłkowy;-)

Smacznego!

: 16 cze 2009, 10:39
autor: lala
lidziasc fotki super, a ty wyglądasz rewelacyjnie. Przepis też super ,a propos tego - kiedyś wysłałam męża po zakupy i między innymi miał kupić worki do odkurzacza to wiecie co przyniósł worki na śmieci :-D oj ci faceci

: 16 cze 2009, 18:38
autor: lidziasc
hihi

wiesz moj kiedys mial kupic jogurt naturalny i kupil serek jogurtowy :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:
myslalam ze padne a mieslsmy sobie sos czosnkowy zrobic :ico_oczko:

: 16 cze 2009, 20:35
autor: kilolek
A ja w nocy znów w szpitalu wylądowałam :ico_noniewiem:
Spędziłam 3 godziny na izbie przyjęć. Po czym lekarka stwierdziła, że niepotrzebnie przyjechałam do tego szpitala, bo w nim nie mają patologii noworodka i jak u nich urodzę o dziecko nie przeżyje, a na patologii ratują już 800 gramowe maluchy... no super... tylko mój maluch ma tylko 319g!!!! wiięc po co mam jechac na patologię noworodką???? Wkurzyłam się bo najbliższa patologia jest od nas oddalonna o 40 km a połoznicto (w tym patologia ciązy!!) o 15km. No wiec logiczne chyba, że pojechałam do najbliższego szpitala?!
Ostatecznie zbadała mnie. Stwiedziła, że szyjka krótka - 2,5 cm w badaniu (a na usg 2 miesiące temu miałam 2,7 więc raczej moim zdaniem sienie skraca). Plamienia nie stwierdziła. Zrobilą usg i z malcem wszystko ok. Stąd wiem, ze waży 319 g
Poza tym cała reszzta tez jest w porządku, ale powiedziałą, zebym pojechała na ta patologi noworodka. Nie wiem wlaściwie po co. Stwierdzilam, ze poczekam do jutra. I zobaczę co się będzie działo. Jesli nadal będzie plamienie albo bóle to pojadę.

: 18 cze 2009, 12:09
autor: lidziasc
kilolek, kochanie ale ty sie naderwujesz biedulko
mam nadzieje ze wszystko ok :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 18 cze 2009, 13:50
autor: kilolek
na razie tak

: 18 cze 2009, 14:04
autor: lala
Ojej kilolek współczuje , mam nadzieje że już będzie wszystko ok

: 19 cze 2009, 08:26
autor: lidziasc
bedzie bedzie napewno zobaczysz :ico_sorki: :ico_sorki:
dzis mam na popoludniu do pracy i zamiast sobie pospac czy poleniuchowac to juz od 7 nie spie...
zrobilam sniadanko zjadlam a teraz kawusie pije i zagladam do was :-)
jestem ciekawa co z Madziorką sie dzieje.
bardzo dawno nie zagladala....
widujecie ja na forum??

: 19 cze 2009, 13:06
autor: Kocura Bura
kilolek dbaj o siebie! Strasznie Ci współczuję.
jestem ciekawa co z Madziorką sie dzieje.
bardzo dawno nie zagladala....
widujecie ja na forum??
nie. Czasem jest na nk.

lidziasc, Pysiunia już ma wakacje, prawda???
Ale zazdroszczę... :-D