a ja na czeresienki bym, się skusiła A dziś na obiadek robie ryż z mieskiem mielonym i sosikiem tak pachnie w domku, ale ukrop niesamowity. Jeszcze przed chwila prasowałam malusie ciuszki i te większe też Żeby jakis wiaterek był to zrobił by się przeciąg a tak to UKROP
hello a ja dopiero do domku wróciałam, pochodziłam sobie po miescie i nakupiłam jeszcze troszkę rzeczy dla maluszka ale chyba za długo sie nachodziłam bo mi nóżki do dupki wchodzą
a umnie rano popadało i powietrze się troszkę lepsze zrobiło, ale dalej cieplutko
a na deserek oczywiscie truskaweczki