Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

I ja sie witam juz nie o poranku z mała przylepka na kolanach

cześć my też już na nózkach...
ale nie mogę się jakoś obrobić...właśnie szykuję Mikołaja do szkoły... i w biegu piję kawkę
a powiem Wam, że dopiero wstałyśmy (ja i Mała)....Milena spała do 10

Hejka a ja dopieroteraz bo maluch cos dzis strasznie marudny był rano nawet minute na macie nie chciał polezeć wiec cały czas musiał u mamusi na raczkach byc, taka mała przylepka ale juz sobie śpi grzecznie na balkoniku i moze wstanie juz w lepszym humorku

Basiu spóźnione życzonka dla Tadzika

Abegano super ze twój mezus ma takie fajne pomysły, taka stronka www fajna żecz i super pamiatka na przyszłosć dla maluszka

Violu to sie wyspałyscie z Milenką a twoi chłopcy to super grzeczni ze wam nie przeszkadzali

Violu to sie wyspałyscie z Milenką a twoi chłopcy to super grzeczni ze wam nie przeszkadzali

wiesz Ula..grzeczni...bo od rana grali na komputerze. Komputer jest w ich pokoju...więc u nas była cisza...

[ Dodano: 2008-01-10, 10:48 ]
u nas dziś nie ma słoneczka...ale wybierzeemy sie na mały spacerek bo muszę troszkę zakupków porobić... no i wypróbować spacerówkę. Wczoraj mąż zdemontował gondolę i załozył spacerókę...ciekawe jak się sprawdzi.... i czy Milenie będzie odpowiadać...

Violu to brawa dla chłopców za wyrozumiałosc

Ula Pawełek po prostu sie stesknił przez nocke i chciał tulanca

Ula Pawełek po prostu sie stesknił przez nocke i chciał tulanca

no chyba tak

u nas pieknie słoneczko swieci wiec Violu przesyłam ci kilka promyczków i czekamy na relacje jak tam spacerek w spacerówce

Hejo z rana!

U nas nocka... a zresztą zapominam już co to jest nocka

Mam ogromną ochotę na spacerek, ale co do tego kataru niby końcówka, ale nie jestem przekonana...

Dla Tadzia - spóźnione 100 lat

Mam ogromną ochotę na spacerek, ale co do tego kataru niby końcówka, ale nie jestem przekonana...

Basiu nie masz się czego obawiać....pediatrzy polecają spacerek przy katarku...a jeśli katar juz się kończy to tym bardziej....

u nas pieknie słoneczko swieci wiec Violu przesyłam ci kilka promyczków i czekamy na relacje jak tam spacerek w spacerówce

u mnie też juz się po mału rozpogadza... więc niedługo się szykujemy...

Basiu co do katarku to polecają spacerki, bo się maluszkom lepiej oddycha a szczególnie ze pogoda ładna

a o nocki sie nie martw juz niedługo pewnie Jasiu bedzie slicznie spał, u mnie tez prblemy ze spankiem były a juz od kilku dni zasypia o 9 i wstaje po 6, 7 wiec jest super, chociaż ja to bym woalałą jedank troszke dłuzej pospać, ale cóz wszystkeigo nie mozna mieć

Basiu katarek nie przeszkadza w spacerku. Ja z Elizką wychodziłam i nic jej nie dolega.
U nas tez słonko powoli wychodzi wiec szykujemy sie i lecimy po kombinezonik i na spacerek