Strona 326 z 793

: 02 paź 2007, 20:01
autor: caro
Kolka ale ma apetyt :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla niuni, ja to bym chciała żeby mlody tyle wcinał, a on dalej obiadku nie chce, mleko tylko trochę zagęsczane kaszką, na gęsto wogóle nie chce, ajajaj :ico_olaboga: :ico_olaboga:

Kamelek życzę twojej koleżance szczęśliwego rozwiązania!!!!!!!!!!!!!
Ja też jak sobie przypomnę tamte czasy to łezka sie w oku kręci!!!!!!!!!!!!! I też bym chciała jeszcze raz :-) :-) :-)

Mój właśnie wrócil od nich, nawet się nie pytam czy kupili, bo mnie to nie interesi, ale on wie że jestem na to wszystko zła, podszedł tylko i powiedział: Nie gniewaj się, trochę zeszło!!!!!!!!!!
Oj Boże jak ja ich ostatnio nie trawie, ale kiedyś byli normalniejsi, nie wiem coim sie poprzestawiało, że teraz jacys tacy nie do zniesienia!!!!!!!!! Ach nie będę juz o nich pisać, bo znowu się wkurzę!!!!!!!!!!!!!

Jeszcze się dziś mama moja na mnie obraziła :ico_olaboga: :ico_olaboga: , bo nie chce małemu normalnej poduszki dać do spania,bo mamy tylko taką płaską, od urodzenia na niej śpi, boję sie trochę grubszą dawać, wydaje mi się, że jak by sie na brzuszek obrócił to mógłby sie udusić!!!!!!!!!!!! A co wy na to?????????? Czy ja jakaś kretynka jestem :ico_olaboga: Ale dziś to całkiem mam wieczór do nonono!!!!!!!!!!!!

[ Dodano: 2007-10-02, 20:09 ]
Ja to tak jakos za dwa latka bym chciała drugiego dzidziusia, bo za długo to nie chce czekać, bo potem za wygodna mogę się zrobić :-D :-D

[ Dodano: 2007-10-02, 20:17 ]
Największa radość w moim życiu to teraz Oskarek, nie wyobrażam sobie już życia bez niego!!!!!!!!!!!! Wystarczyło teraz jak na niego popatrzałam i już mi wszystkie złości przeszły!!!!!!!!!!!!

Mały faktycznie teraz to jak go położę na podłodze to tak śmieśnie sie przemieszcza że ubaw jak cholera, oczywiście do tyłu idzie albo ostatnio to doszło że żew kółko się przesuwa śmieje sie prz tym aż milo patrzeć!!!!

: 02 paź 2007, 20:33
autor: jogobella
caro, co do podusi to ja na poczatku nie dawalam , a potem jak polozna przychodzila do mnie top owiedziala ze mam jej dac i to nie taka cienka , bo ze jak dziecko ma cos w gardełku to naturalnie zejdzie na doł a tak to moze sie slina zakrztusic bardziej na plaskim i ponoc dzieci zapadajace na bezdech to czesciej te co lezą własnie na płaskim , ja mysle ze mozesz jakos wyposrodkowac .Ja mam taka ani cienka ani gruba , wiadomo ze takiemu dzidzusiaowi pierzastej ogromnej poduchy nie dam , ale taka płasciutka to tez juz chyba za cienka...ale decyzja nalezy do Ciebie

: 02 paź 2007, 20:45
autor: hektorka
Witam Laseczki

Kolka jejku ale masz w domku żarłoczka, Kamil to nawet półowy z tego nie je co twoja Juleczka, apetyt to ona ma. Zaczelam podawać równiez obiadki, dostał marchewke z ziemniaczkiem i coś kupola nie moze zrobić, chyba przez tą marchewe, macie jakieś pomysly aby nie było zatwardzenia????

caro, nie gniewaj sie na męzulka, a co do podusi to my tez mamy cięką i narazie tak zostanie.

A moj Kamyk ciągle teraz chce siedzieć, nawet dzisiaj na bujaczku usiadł i gibnął sie do przodu, chyba musze mu szelki kupić, bo aż się boje aby mi nie wypadł.
Moje dzicie codziennie mie zadziwia i tak jak caro ''pisała nie wyobrażam sobie już życia bez niego!!!!!!!!!!!! '' Ja również, Kamil stał się dla mnie najważniejszą osobą na tym świecie.

A dzidziusia planujemy za 3 lata, mam nadzieje, że bedzie dziewczynka.

: 02 paź 2007, 21:37
autor: syla75
wiecie a mi dzisiaj strasznie smutno i przykro czemu to życie takie niesprawiedliwe .Moja kolezanka była w dziewiatym na poczatku i cały czas wszystko było ok i badania i serduszko co tydzień jeżdziła do ktg i dwa tygodnie temu jakby nigdy nic poszła do lekarza i okazało się że mały filipek nie żyje i nie wiadomo dlaczego kwestia dni a moze godzin bo czuła ruchy wszystko czuła ok straszna tragedia tak mi jej żal bo tak bardzo sie starali o tego małego i juz tak blisko było żeby go mieli wiecie co ciągle jak tylko pomyślę to tak ryczę że nie wiem ona bardzo długo nie mogła zajść a jest w moim wieku i to miało byc jej pierwsze dzieciątko,najgorsze że ona musiała go urodzić ,rodziła 9 godzin boże nie potrzebnie wam o tym moze pisałam ale tak jakoś czułam że muszę .Jej nie wiem co powiedzieć chociaz widzę ze jest bardzo silna i jakoś daje sobie radę to ja po rozmowie z nią poszłam do domu i ryczałam tak strasznie .Bardzo jej pomógł psycholog w szpitalu .mam nadzieje że sie jej uda Właśnie na dniach odbieraja mieszkanie chce wrócic do pracy.Zycze jej wszystkiego co najlepsze bo nie zasłuzyli sobie na taka tragedię.przepraszam ze to napisałam.

: 02 paź 2007, 21:55
autor: jogobella
syla75, az łzy mi w oczach soją!!!!!

ja na porodowce wylam z bolu bo rodziłam 18,5 godziny ale to nie ja przezywalam bol , bo obok w boxie rodziła kobieta zmarłe dziecko i tak jak twoja kolezanka musiala je urodzic naturalnie..........

niewyobrazalne cierpienie musi czuc taka kobieta , Boze jakie to smutne ,zycze jej jak najlepiej ale nie ma takich słow ktore by tu mogly cos pomoc :ico_placzek: :ico_placzek:

: 02 paź 2007, 22:24
autor: Kolka
O matko... aż mi się serce ścisnęło :ico_placzek: :ico_placzek: Nie wiem co powiedzieć, poza tym, że mam nadzieję, że wszystko im się ułoży... takie tragedie, ludzie...

Wiecie, ta Magda, z którą codziennie spaceruję pracuje na porodówce. I tez mówi, że tyle jest takich sytuacji, że głowa mała, tylko o tym się nie mówi :ico_placzek: Jak wspomniała mi o dzieciątku, które urodziło się bez kości czaszki i z jelitami, wątrobą i innymi wnętrznościami na zewnątrz to już nie chcę dalszych opowieści...

Jeju, dziewczyny.. zobaczcie ile szczęścia nas spotkało... normalnie człowiek nie docenia jak jest Ok, ale kiedy słyszę lub czytam o takich tragediach to łzy cisną się do oczu... z dwóch powodów.. z żalu nad tamtymi dzieciątkami- i ze szczęścia- że moja Juleczka jest ze mną cała i zdrowa. I naprawdę- nasze problemy z kupkami... żeby tylko takie problemy nękały nasze dzieci...

Popadłam teraz w melancholię, ale nie masz za co Syla przepraszać- forum jest nie tylko po to, żeby się chwalić naszym szczęściem, ale także po to, żeby pisać o życiu... często brutalnym... :ico_placzek:

: 02 paź 2007, 22:43
autor: kamelek1
Jogo moja córeczka ciemna po tatusiu oczki i włoski

Syla - matko jedyna mam poprostu dreszcze na całym ciele ludzkie tragedie nasze problemy to nic w porownaniu ztym co czuja te kobiety a my tu na tesciowe sie wkurzamy i zdrowi tracimy

: 03 paź 2007, 09:01
autor: caro
Syla niewyobrażalna tragedia spotkała twoją koleżankę, nawet nie chce wyobrazić sobie co ona w tej chwili czuje!!!!!!!!! Straszne, naprawdę straszne......... w takich sytuacjach zastanawiam się gdzie był Bóg??????????????????????

Zapraszam wszystkich na kawusię!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A ja dzis od rana mam czarny chumorek, chyba mnie deprecha jesienna bierza!!!!!!!!!!!

: 03 paź 2007, 09:45
autor: Kolka
caro, ja skorzystam z zaproszenia. Mam taki sam humor... No mój narazie szary... jak pogoda za oknem

: 03 paź 2007, 09:50
autor: hektorka
syla75, :ico_placzek: dlaczego tak się dzieje????????

Ja równiez przyłaczam się do kawki, a u nas za oknem słoneczke, wiec zaraz wyruszamy na spacerek