Strona 326 z 331

: 29 gru 2009, 21:14
autor: meg
dorotaczekolada... wysyłam Ci numer telefonu mailem.

: 29 gru 2009, 23:50
autor: patisiaaa
barbapuppa Oliwka urodziła się 8 grudnia o 16:20, 3260g i 54 cm.

[ Dodano: 2009-12-29, 22:56 ]
Dziewczyny karmię małą piersią co na początku nie było łatwe bo mała nie chciała chwytać sutka. Na szczęście już jest ok. No prawie. Mam tyle pokarmu, że normalnie trojaczki bym wykarmiła chyba. Dosłownie mnie zalewa!!! Co chwile muszę odciągać. Nie wiem już co mam zrobić żeby go tyle nie było:( Może któraś z was ma jakiś pomysł??

: 30 gru 2009, 00:11
autor: barbapuppa
patisiaaa przestań odciągać!!! przez to masz nadprodukcję, bo piersi produkują tyle ile dzidzia zjada, a jak u ciebie dziecko zjada, a ty potem odciągasz jeszcze, to na następny raz masz tyle co dziecko+laktator
albo zacznij odciągnięte zamrażać (będzie na zaś)

: 30 gru 2009, 00:21
autor: anusiek
dziewczynki wierzę że u Was ok wszystko :-)
wiem że Rybka też urodziła :ico_brawa_01: serdecznie Jej gratuluję!

synek jest cudowny, grzeczny (odpukać) tata i ja zakochani! podsyłam fotki a więcej coś napiszę za kilka dni bo muszę dojść do siebie.

Poród w miarę zaczęło się od 6 skończyło o 16.15 ale prawdziwe bóle to gdzieś ze 2 godziny trwały a wcześniej do zniesienia.
chętnie opiszę to wydarzenie, dla mnie pełne emocji i niezwykłe i pozytywne, pomimo braku znieczulenia (nie zdążyli podać)

a oto mój syneczek:
http://picasaweb.google.pl/aniaaa.n/Pio ... s_lwqrp-wE#

: 30 gru 2009, 00:46
autor: patisiaaa
barbapuppa, no właśnie jak nie odciągam to mnie zalewa! Już i tak się staram jak najmniej odciągać. Mała czasami zje z obu piersi ale czasem tylko z jednej i jest najedzona i wtedy ta druga to chce mi rozerwać. Na dodatek w lewej piersi jakieś zgrubienie mi się zrobiło i troszkę pobolewa jak już piersi sa pełne. Najlepsze jest to że jak przystawię młodą do jednej piersi to z tej drugiej samo leci wtedy:) Muszę za każdym razem pieluche podkładać pod ta druga pierś. Mąż się śmieje ze mnie:)

: 30 gru 2009, 11:33
autor: anetka607
patisiaaa, no a u mnie na odwrot, za malo mleka

: 30 gru 2009, 12:13
autor: tibby
patisiaaa, uważaj na to zgrubienie, bo może się powiększyć i będą musieli ci to nacinać!!! może nie do końca odciągasz mleko? :ico_olaboga:

: 30 gru 2009, 12:17
autor: anetka607
Obrazek

Obrazek

a to zdjecia swiateczne

: 30 gru 2009, 13:08
autor: dorotaczekolada
patisia przy sciaganiu i karmieniu staraj sie rozmasowywac to zgrubienie. i przystawiaj mala w roznych pozycjach, widocznie nie oproznia jednego kanalika i sie zator robi. a po karmieniu rob chlodne oklady. i odciagaj pokarm tylko minimalnie,do odczucia ulgi a nie do pustej piersi bo sobie sama robisz nadprodukcje. co do tego tryskania to ja tez tak mialam z Matim :ico_oczko:
a ja nadal czekam...nic sie nie dzieje... ehhh jeszcze styczniowka zostane :ico_olaboga:

: 30 gru 2009, 13:27
autor: barbapuppa
patisiaaa nie wolno rozmasowywać zgrubień!!!, ja też tak robiłam przy Wiki, ale teraz cudowna położna laktacyjna w szpitalu powiedziała mojej sąsiadce, że nie wolno rozmasowywać, bo się kanaliki mleczkowe poniszczy
ona zaproponowała następującą metodę karmienia:
przed karmieniem ciepły kompres na pierś lub ciepły prysznic, podajemy dziecko tylko 1 pierś na każde karmienie na przemian, gdy dziecko zje, to robimy piersi zimny kompres najlepiej z liści kapusty uprzednio zamrożonych (20 minut), oczywiście liści nie należy przykładać od razu wyjętych z zamrażalki, trzeba poczekać aż troszkę zrobią się miększe i mniej zimne
u mojej sąsiadki to naprawdę zdziałało cuda
powodzenia