Samotne mamy łączmy się....

[mal]

cyn_inspiration, to dobrze ,ze chociaż na tyle sa wyrozumiali

[cyn_inspiration]

No dobrze, ale wiesz ja sama chodzę tam gdzie wiem, że nie przyjmą mnie, bo np nie potrzebują albo im obojętne. teraz to nie wiem co zrobię dostałam od nich adres pod który mam isć tzn najpierw zadzwonić i zygać mi się jużod tego chce...

[dorotaczekolada]

cyn_inspiration, biurokracja jest wspaniala...

[cyn_inspiration]

dorotaczekolada, niestety nic nie zrobię a jesli mnie wywalą to zostaniemy bez ubezp. nie moge na to pozwolić. Jedyne wyjście żeby tam nie chodzić jest nieosiągalne, J musiał by mieć pracę i być moim męzem.

[mal]

dziewczyny ,w końcu po co się tam idzie ,no chyba nie po to by pracy nie dostać
fakt ubezpieczenie jest ważne ale trzeba pamiętać ,że w każdej chwili moga dać propozycje pracy i trzeba być na to przygotowanym

[dorotaczekolada]

mal, no ale fakt faktem nie ma innego wyjscia dla tych co pracowac nie moga a nie ma kto ich ubezp.to glupie

[mal]

dorotaczekolada, ale to nie jest wina UP

[dorotaczekolada]

mal, ja wiem ze nie up ale urzedow ogolnie.jakos nikt nie mysli o takich ludziach,ciagna kase tylko a pomoc nikt nie chce

[mal]

dorotaczekolada, niestety grabie grabią do siebie a nie od siebie

[cyn_inspiration]

mal, U Ciebie Wielkanocnie się zrobiło :)= kurczaki i wogule

Moje dziecię obraziło się na kasze, wogle nie chce jej jeść. Przez 3 dni wylałam puszkę mleka bo ani tego ani nic innego nie chciała jeść to do zlewu, i do zlewu i tak puszka poszła Teraz naszczęcie przynajmniej je zupę pomidorową i pulpeta zjadła dzisiaj. Oj bywa cięzko.