: 14 gru 2007, 10:54
Cześć Babeczki!!!
Za mną paskudna noc, całą noc bolało mnie w podbrzuszu, a Mały to tam chyba tańczył walca....Teraz też nie mogę usiedzieć przy kompie, bo mnie kopie po żebrach...Więc chciałam się tylko przywitać i idę sie położyć.
Co do Marci to dobrze, że pojechała do szpitala...przynajmniej jest pod stałą opieką i może spokojnie czekać na Dzidzię. Oczywiście brakować mi jej tu będzie bardzo, ale to dla jej dobra i jej Skarba przecież
Miłego dzionka Kochane.
Za mną paskudna noc, całą noc bolało mnie w podbrzuszu, a Mały to tam chyba tańczył walca....Teraz też nie mogę usiedzieć przy kompie, bo mnie kopie po żebrach...Więc chciałam się tylko przywitać i idę sie położyć.
Co do Marci to dobrze, że pojechała do szpitala...przynajmniej jest pod stałą opieką i może spokojnie czekać na Dzidzię. Oczywiście brakować mi jej tu będzie bardzo, ale to dla jej dobra i jej Skarba przecież
Miłego dzionka Kochane.