Strona 327 z 367

: 17 lis 2008, 14:55
autor: antynorma
Betka - potancz troche z męzem :-D :-D :-D i nie tylko.........hihihih

: 17 lis 2008, 15:30
autor: #ania#
Motylku, jutro wysle herbatke, ona jest "sypana" wiec dostaniesz całośc;-)

a u mnie to faktycznie szybko szło, tylko, że poszłam rodzić z 5 cm rozwarciem, więc w pół drogi..

wiecie co wszystkie dzieciaczki są piękne, Wasze na pewno też;-) a Jaś, faktycznie włoski ma wspaniałe, w ogóle cały jest cudny..

Słuchajcie, czy któraś z Was zakładała już wątek na nowodorkach czy jakoś tak??

: 17 lis 2008, 15:36
autor: betka
Słuchajcie, czy któraś z Was zakładała już wątek na nowodorkach czy jakoś tak??
poczekajcie na wszystkie!!! :ico_sorki: :ico_sorki: nawet jesli ktoras urodzi w grudniu to poczekajmy!!! :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

A dzis to chyba gory bym przenosila - tyle mam energii - rozciagam sie szykujac powolutku do porodu. Tak czekalam tego poniedzialku!!! A teraz nie moge doczekac sie piatku!!! A moze niunio wczesniej da znac :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Z mezem to chyba dzis "potanczymy" :ico_brawa_01: A on taki ze dopiero jak dzis uslyszal od lekarza ze trzeba to sie nie bedzie bac.

: 17 lis 2008, 15:56
autor: #ania#
betka, jasne, że poczekamy :-) i przeniesiemy się już wszystkie :-)

wiesz, u nas przytulanki bardzo pomagały z każdym razem był centymetr więcej rozwarcia :-) więc polecam!!

: 17 lis 2008, 16:08
autor: betka
więc polecam!!
a skorzystamy :ico_brawa_01: mam nadzieje :ico_sorki: Jutro moj starszy kochany jedzie w delegacje na dwa dni :ico_olaboga: znow sami zostaniemy z malutkim kochanym :ico_sorki: Zeby tylko byl podczas porodu z nami!!! :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 17 lis 2008, 16:30
autor: antynorma
Tanczcie i rozrabiajcie....Juz teraz wam wolno, dzidzie duze, donoszone, wiec hulaj dusza piekła nie ma :-D :-D

Cos dzis moje brzdące niespokojne, najstarszy marudzi bo podziębiony, młodszy założył strajk głodowy, a malutka nie moze spac wiec tez bez humorku....
Oj zeby juz Duzy Mis wrocił to by troszke pomógł......

: 17 lis 2008, 17:11
autor: Motylek22
Aniu dziękuję bardzo :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: Byłam dziś w dwóch aptekach i w zadnej nie mają nic z liści malin, a w jednej to farmaceutka na mnie dziwnie spojrzała jak zapytałam o taką herbatkę :ico_noniewiem:

Ja dziś gotuję zupkę kalafiorową i gulasz wiepszowy z pieczarkami do tego ziemniaczki i surówka z ogórka kiszonego :ico_haha_02:

[ Dodano: 2008-11-17, 17:50 ]
Hej , mam wiadomości od Asi!!!!!!!!! Zostaje w szpitalu KTG wykazało skurczyki, a lekarz powiedział że musi rodziś bo łożysko jest już stare i nie spełnia swojego zadania. Jeśli nie zacznie rodzić to będą wywoływać. Asia wszystkie Was bardzo pozdrawia.

[ Dodano: 2008-11-17, 20:13 ]
Mam też wieści od Domidj napisała że jest na patologii ciąży i jutro rano ją zbadają i podadzą oksytocynę i się zacznie bo narazie cisza.

: 18 lis 2008, 09:58
autor: #ania#
motylku, dzisiaj wysyłam herbatke, priorytetem żeby szybciutko doszła, bo jeszcze nie zdążysz wypić, bo Hilipek już będzie :-)

Dziewczynki trzymam za Was kciuki, obyście szybko urodziły, no i w miatr bezboleśnie :-)

A u nas dzisiaj noc mineła całkiem fajnie, Jaś spał od 4 do 9 jak nigdy!! :-)

: 18 lis 2008, 10:59
autor: betka
A u nas dzisiaj noc mineła całkiem fajnie, Jaś spał od 4 do 9 jak nigdy!! :-)
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: z wami spi czy w lozeczku swoim??

Ciekawa jestem jak to u nas bedzie... czy Niuniu od razu polozymy w lozeczku czy najpierw bedzie z nami w lozeczku. Ale chcialabym szybko przyzwyczaic go do lozeczka. Jeszcze wtym roku. Zreszta zobaczymy jak to bedzie... :-)

My dzis znow sami :ico_sorki: no ale niestety maz ma taka prace. Dobrze ze w ogole ma, a z tych zarobkow jak narazie jestesmy zadowoleni :-) zobaczymy czy bedzie podwyzka... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: OBY!!!

: 18 lis 2008, 11:21
autor: antynorma
Betka - twoje załozenie jest słuszne, zeby przyzwyczajac do łózeczka. Ale jak to wyjdzie to sie dopiero okaze.....

Generalnie staram sie by dzieciaczki spały u siebie, ale bywają noce kiedy nie mam siły juz wstawac i wtedy Mela ląduje u nas w łózku. A i chłopcom sie jeszcze zdaza przychodzic do nas....
Wtedy nasze łózko zamienia sie w wesoły autobus :-D :-D

Moj młodszy jest chyba strasznie zazdrosny - z lekka sie uwstecznia. Chce pieluszke, przytula sie do cycusia, ciągle domaga sie noszenia na rękach.....Cięzka sprawka. Na razie staram sie dopieszczac synków jak moge, mam nadzieje ze to sie uspokoi za jakis czas..