Strona 327 z 447

: 08 paź 2010, 20:37
autor: Helen
mąż o 4 wyjeżdża
oj, to nie pospi.. do pracy tak wczesnie wstaje?

: 09 paź 2010, 09:50
autor: Shiva
Shiva napisał/a:
mąż o 4 wyjeżdża
oj, to nie pospi.. do pracy tak wczesnie wstaje?
nie, ma akurat zjazd na studiach w Warszawie, na 8 rano, a to od nas ponad 3 godziny jazdy....

Justynka obudziła sie o 21.40 i stwierdziła, że chce się pobawić :ico_szoking: Żeby mężowi nie przeszkadzać poszłyśmy do innego pokoju, położyłam się z nią na sofie a ta się wspinała, gadała do siebie i co się na mnie patrzyła to promienny uśmiech na twarzy (czego nie można było powiedzieć o mnie :ico_wstydzioch: ). PO długich bojach zasnęła o 23.15. Potem pobudka o 4.30 (gdy mąż wychodził z domu) i tak siedziałyśmy 45 minut aż się panienka zdecydowała zasnąć. Za to pospała do 8.40 :-D

: 09 paź 2010, 11:24
autor: dorotaczekolada
Shiva, o rety ale noc :ico_olaboga: moja(odpukac) w miare spala. tzn miala tylko 4 pobudki i wstala przed 8 :ico_szoking:
Helen chleb piekny i pewnie tez smaczny :ico_brawa_01: w formie pieklas? ktory przepis?

: 09 paź 2010, 11:32
autor: leona
hejka

u nas nocka ok, zreszta jak prawie wszystkie :-) Marcel obudzil mnie przed 8 :ico_oczko:

teraz zalicza drzemke, mezu na rybach, ja obiad juz ugotowalam i chatke ogarnelam :ico_oczko:

Helen, super chlebek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
az nabralam ochoty na zrobienie takiego, wklej linka z przepisem :ico_sorki:

: 09 paź 2010, 13:12
autor: graz1974
My teraz rzadko w necie, bo korzystamy z pogody i siedzimy na działce
A dzieci na dworze tak grzecznie śpią
Asia już chodzi wkoło łóżeczka, ale jeszcze nóżki jej się trzęsą. Ząbki jej nadal dokuczają. Szymuś nadal broi, wszystko jest na NIE, ale już powoli wiem, jak to obejść
Kurtki juz pokupowane w lumpeksie, buty dla Szymusia też, Asia będzie miała po bracie. Rękawiczki, szaliki, czapki juz są, więc zima może nadchodzić. Nie wiem jak u Was, ale u nas niesamowicie mroźne powietrze, dzieci po dworze, mają takie rumieńce, jak zimą.
Miłego weekendu.

: 09 paź 2010, 19:19
autor: Helen
wlasnie wrocilam ze spaceru, maz wzial sie za malowanie scian, to ja zabralam dziewczyny na spacer, bo mu przeszkadzalysmy :ico_oczko:
nie, ma akurat zjazd na studiach w Warszawie
to dobrze, ze to tak jednorazowo :-)
w formie pieklas?
w keksowce
wklej linka z przepisem
upieklam ten, bo ma "latwy" w nazwie :ico_haha_01:
Biały chleb na zakwasie


500 g mąki pszennej (najlepiej chlebowej, ale może być dowolna mąka pszenna)
1 płaska łyżeczka soli
300 g wody
8 g świeżych drożdży
150 g zakwasu żytniego


Wszystkie składniki łączymy, najlepiej przy pomocy miksera. Ciasto powinno być dosyć gęste.
Przykrywamy sciereczką i odstawiamy na 2 h.
Następnie przekładamy ciasto do keksówki (o pojemności 1 kg) lub formujemy bochenek albo bułeczki.
Spryskujemy olejem lub oliwą i posypujemy maką.
Odstawiamy do wyrośnięcia na 45-60 minut.

Piekarnik nagrzewamy do temp. 210 st C i pieczemy chleb ok. 40 minut (bułeczki mniej wiecej 20 minut).
Najprostszy przepis na zakwas jest taki:
kubek mąki żytniej+kubek ciepłej wody+łyżeczka jogurtu* = zamieszać (w słoiku), zostawić na noc na kaloryferze. Na drugi dzień kubek wody+kubek mąki. Zamieszać.
Po tym czasie zakwas jest gotowy do użycia z tym, że należy pamiętać, że młody zakwas jest dosyć słaby i lepiej na początku dodając do chleba zakwas, dodać również odrobinę (np. 1 łyżeczkę) drożdży instant (np Dr Oetkera). Z czasem
zakwas - jeśli jest regularnie dokarmiany - nabiera mocy i można na nim piec bez dodatku drożdży.
My teraz rzadko w necie, bo korzystamy z pogody i siedzimy na działce
i bardzo dobrze, dzieciaki sie dotleniaja :-)

A Anusiek chyba u rodzicow :ico_noniewiem: tez bym chciala... moj tata marudzi przez telefon, ze im Kiary brakuje...to ja im w zasadzie nie jestem potrzebna :ico_oczko: gdyby mieszkali gdzies blisko, na pewno chetnie by sie nia zajmowali i mialabym czas, zeby sie troche pouczyc...
Ciekawe co tam u Zuzi i Rybki :ico_noniewiem: Pamietacie, czy podawala juz konkretny termin operacji?
Pruedence pewnie zapracowana i do tego maluszki... bo juz dawno nie zagladala. A Inia moze znow ma problem z komputerem...

: 09 paź 2010, 19:31
autor: leona
upieklam ten, bo ma "latwy" w nazwie
moze kiedys tez sprobuje :ico_oczko:
to ja im w zasadzie nie jestem potrzebna
:ico_haha_01: to moja mama jak w lato byla, powiedziala ze gdyby nie Marcel to pewnie by do nas nie przyjechala :ico_puknij: :ico_haha_01: :ico_oczko:

zamontowalismy dzisiaj fotelik, chyba potrzebne nam wieksze auto :ico_haha_01: dalej musze siedziec z tylu bo przednie siedzenie musi byc maksymalnie do przodu odsuniete :ico_noniewiem:

Obrazek

: 09 paź 2010, 19:51
autor: Shiva
leona, no Marcel świetnie się prezentuje w nowym foteliku :-D No ale niestety tak to bywa że w większości samochodów przednie siedzenie musi być odsunięte do przodu :ico_noniewiem:
maz wzial sie za malowanie scian, to ja zabralam dziewczyny na spacer, bo mu przeszkadzalysmy :ico_oczko:
czyli przyjemne z pożytecznym ;-)
Ciekawe co tam u Zuzi i Rybki :ico_noniewiem: Pamietacie, czy podawala juz konkretny termin operacji?
pisała tylko że przed Bożym Narodzeniem :ico_noniewiem:
Pruedence pewnie zapracowana i do tego maluszki... bo juz dawno nie zagladala.
też ostatnio sie nad tym zastanawiałam, ze odkąd wróciła do pracy nie ma czasu i sił zaglądać do nas....

U nas dzień minął leniwie, byłyśmy na obiedzie u teściów. Dziś robili pyzy z mięskiem ( Justynka zjadła pół dużej pyzy :-))

: 09 paź 2010, 19:52
autor: Helen
to moja mama jak w lato byla, powiedziala ze gdyby nie Marcel to pewnie by do nas nie przyjechala
typowa babcia, jak my pojechalismy do PL i weszlismy do mojego rodzinnego domu, to moja mama przebiegla obok mnie nie zwracajac na mnie najmniejszej uwagi, prosto do Kiary, ktora moj tata trzymal juz na rekach :ico_haha_01:
dalej musze siedziec z tylu bo przednie siedzenie musi byc maksymalnie do przodu odsuniete
to rzeczywiscie kiepsko, zrobilo sie auto 3-osobowe, hehe, to pewnie przez ten sposob montownia tylem do kierunku jazdy, ale Marcel prezentuje sie swietnie, przystojniak :ico_brawa_01: wydaje sie byc zadowolony z nowego fotelika :-)

[ Dodano: 2010-10-09, 20:26 ]
byłyśmy na obiedzie u teściów
dobry pomysl na obiad :ico_oczko:

: 10 paź 2010, 08:41
autor: dorotaczekolada
leona napisał/a:
wklej linka z przepisem
upieklam ten, bo ma "latwy" w nazwie :ico_haha_01: http://pracowniawypiekow....wasie-atwy.html
dlatego ja robilam "łatwe" bułki razowe :ico_haha_01:
(a tak na przyszlość jako moderka zwracam uwagę żebyście nie wklejały innych linkow niz alegro bo to zabronione :ico_wstydzioch: mozna tylko na pw wysylac :ico_oczko: tak zostalam pouczona :ico_haha_01: )
Ciekawe co tam u Zuzi i Rybki :ico_noniewiem:
jak z nia jakis czas temu rozmawialam to mowila ze nie ma sil i checi na forum. byli chorzy i podlamani ta operacja Zuzki :ico_noniewiem:
Pruedence pewnie zapracowana i do tego maluszki... bo juz dawno nie zagladala. A Inia moze znow ma problem z komputerem...
wykruszaja sie dziewczyny...meg tez wpadla na chwile i znikla..Barbapuppa tez juz nie zaglada...
dalej musze siedziec z tylu
ja na szczescie raczej chuda jestem :ico_oczko: wiec sie mieszcze z przodu. ale my mamy jeszcze taki mniejszy fotelik-nosidlo :-)