Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

ania0807, a moze, temperatury niema, ale takie dwia spuchniecia ma, nie wiem czy to wezly, odrazu nad szyjka z tylu glowki, tak?

A bylam u lekarza dermatologa, bo normalnie ta wysypka sie powiekszala na oczach, wystraszylam sie
pani doktor uprzejma zgodzila sie dzis przyjac u siebie wdomu, wyglada jej na uczulenia, przepisala kupe masci i tabletki i kropelki.

Ania, moze rzeczywiscie to trzydniowka, bo nowych posilkow nie dostawal

Rany ale jestem zmęczona....... Dziewczyny, które z dwójką lub więcej dzieci nie maja żadnej pomocy ze str np babci Ja dziś padam na twarz choć właściwie nic takiego się nie działo...

Lutówki jak Wasze dzieci zachowują się teraz na spacerach? Marudzą czy ciekawie oglądaja świat ? Nina róznie ale zdarza jej się marudzić - wtedy maniakalnie przewraca się na brzuszek

HEJ Wszystkiego najlepszego dla wszystkich dzieciaczkow polroczynych!!!!Miloszek 23 skonczyl 7 miesiecy!Jak ten czas leci!
Kelly nie wiedzialam ze jestes z Gdanska wlasnie bylismy na wakacjach w gdansku u meza rodzinki.Moglysmy sie spotkac, szkoda!
Qunick Miloszek na spacerach tylko chce lezec na brzuszku miec otwarte okienko z tylu i patrzec sobie, piernik inaczej nie chce jechac.

Dziewczyny dzisiaj moja mama ugotowala mu warzywka ugniotlam mu ale jak wzal do buzi to sie oczasnal i mail wymiotny odruch i nawet nie polknal podejrzewam ze wyczula grudki i dlatego bo kiedys jak w jakims sloiczku gotowym byly grudki to tez nie chcial zjesc, ale zmiksowalam mu na papke i zobaczymy jutro. A wasze pociechy tez jedza tak mocno zmiskowane na papke czy z grudkami?
Aha dalam mu dzisiaj banana papke na kaszcze lae tez nie chcial jesc.

Hej,

kingas pisze:A wasze pociechy tez jedza tak mocno zmiskowane na papke czy z grudkami?

Ja ostatnio podaję Milence gotowe obiadki właśnie z większymi grudkami (ryż, kawałki marchwi) i o dziwo ona to sobie[ mieli w buźce tzn. tak jakby sobie dziąselkami rozgryzała hihi, fajnie to wygląda!! Wcześniej serwowałam jej np. biszkopty (całe) a ostatnio je sobie sama sucharka. Niedługo popróbuję sama upichcić zupkę, zobaczymy czy zechce.. Dawałam też jej jakoś na dniach bananka ale akurat nie był zbyt miękki więc za bardzo nie udało jej się go zjeść z łyżeczki. A i podjada gotowane ziemniaczki i babcia daje jej makaronik z zupki a dzisiaj degustowała kawałek mielonego

quote="qunick"]Lutówki jak Wasze dzieci zachowują się teraz na spacerach? Marudzą czy ciekawie oglądaja świat ?[/quote]
Hmm u mnie jak wychodzimy akurat w porze snu to jest okej, ale w momencie gdy się dzidzi wybudzi to troszkę gorzej... Nudzi się może dlatego że powinnam pozwalać jej jeździć skierowaną do kierunku jazdy by mogła sobie wszystko kontrolować. Jutro zaczynam experyment

Małgorzatko - oglądałam Twoją prezentację i bardzo mi się podobała, ślczne zdjęcia w bajecznej oprawie

kingas, Julcia tez tak zaareagowala ale mialam jej zmiksowana swierza marchewke tyle ze w sumie byla zmiksowana ale nie taka wodnista i zwymiotowala rowniez z mlekiem z przed paru godzin wiec musialm dolac wody i wtedy zjadla, ona musi miec taki mus, bo jeszcze nie umie sobie tego dokladnie przelknac, tylko ryz jej pasi i wtedy nie ma tego odruchu, ale tak to musi byc dokladnie zmielone w mikserze.'
qunick, sliczne zdjatkow Ninki w podpisie, a jesli chodzi o spacerki to Julcia sie wierci wiercipietka wiec ja sadzam i zakladam szeleczki i tak sobie jedziemy, ona sobie swiatek oglada a ja mam spokoj, ale w wozeczku prawie wogole nie spi. chyba ze jedziemy przez pare godzinek w miescie.

Wszystkiego najlepszego dla Asi i Tymusia!!!! Bardzo szybko czas leci!!
Gratulacje dla Julci!!! Ale jest dzielna dziewczynka, taka spryciulka!! Tak na tych nóziach soię ładnie gibała. hihi:)
kelly Tymuś to śmieje sie jak mój Bartuś!! A najbarzdiej podobało mi się że robi tak samo jak mój syn - tzw. "świerszczyka"!! To są takie świergotliwe dzwięki, mnie sie one bardzo podobają!!
Masz rację ze Bartuś jest pół ze mnie. Ciągle to słyszę. Ale tak naprawde to ja mam 158cm wzrostu a Bartuś około 83cm, także prawie. W środę idziemy do lekarza to dowiem się ile ma wzrostu i ile waży.

A Filka sie dusi zupkami z kawalkami, z ryzem tez, wogole niema wielkiej checi jesc warzywnych obiadkow, uwielbia rowniez jak i Milenka, podjadac z mego talerza, ziemniaki np., wtedy sie nie krztusi, hihi

A jak wy karmicie maluszków, na siedząco jakos czy tak na polleząco?

Lulu
Te powiększone węzły są dokładnie tam gdzie je znalazłaś i mój pediatra mówił że ok miesiąca takie mogą być a wysypka jeśli to jest to zniknie sama dokładnie po trzech dobach.
Ja dostałam tylko kropelki żeby ją nie swędziało ale podałam tylko raz więcej nie było potrzeby

Oj.... mam ful czytania nie wiem czy nadrobie



Mamcia obejrzałam jak Julcia sama wstaje w lozeczku wielkie brawa
dla nej


Mirelka jak narazie sama siada w lezaczku pierwszy raz jak siadla poryczlam sie jak glupia jestem dumna z mojej niuni i nie me sie doczekac kiedy zacznie raczkowac


Niestety nie moge pisac polskich znakow Oskar kupil laptopa ale w Niemczech.

Uciekam jutro zajrze na forum

LutówkiSerdecznie dziękuję wszystkim w imieniu Łukasza za życzenia:588. Wczorajszy dzień udał nam się bardzo i jeszcze dziś żałujemy że nie trwa dalej Łukasz dostał wczoraj na swoje święto taką fajną kolejkę - później wkleję zdjęcie.
HekkateNastawiaj oba pośladeczki A ja już myślalam, że Ty taka przejęta jesteś bo zaraz 1 września i chyba do pracy wybywasz. Łukasz też uwielbia pilota od telewizora dla niego to najlepsza zabawka Przyślij mi na e-maila adres na swojego bloga bo bardzo chętnie bym go obejrzała, jeśli oczywiście zechcesz.
MamciaDla Julki