Strona 328 z 843

: 01 lis 2007, 22:53
autor: lucy23
-indigo- pisze:Lucy współczuję zawodu.
no wlasnie,Wy rozumiecie o co chodzi,a on wciaz mysli,ze ja sie o papierosy wsciekam...a tyle razy mu mowilam,zeby nie zatajal takich glupot,bo ja i tak sie na koncu dowiaduje i potem jestem mega wsciekla...i juz bylo ok,a tu teraz te papierosy wyszly :ico_puknij: ale juz mu wybaczylam...a jak mowilam,zeby plastry kupic ,to sie za bardzo nie spieszyl ....ja dzis dalam pierwszy raz marchewke z ziemniakiem i kicha...nie lubi...ale podam jutro ,moze sie w komcu przekona ,

[ Dodano: 2007-11-01, 21:57 ]
Kamila fajnie masz z rodzinka,cos sie dzieje,a ja sie nudze,bo T ma popoludniowki,ale kolezanka dzis wpadla z malym i posiedzialysmy na placu zabaw i potem jak wrocilam to maly spal,potem zrobil kupe (ciesze sie ,bo 2 dni nie robil ,nawet po jablku :ico_olaboga: )zadowolonymwiec wlaczylam film i razem usnelismy he he z filmu nic nie pamietam...teraz go wykapalam i zaraz troszke ogarne,bo nawet nie mialam kiedy....ugotowalam zupe buraczkowa,buraczki z ruskiego sklepu ,dobre i to :ico_brawa_01:

: 01 lis 2007, 23:20
autor: -indigo-
nonono nonono nonono!!!!
Niestety musimy przełozyć nasz zlot na nieco później. Miałam aż 0 trafień. Ale nie poddaję się. Jeszcze wygram te miliony hehe.

: 01 lis 2007, 23:53
autor: karolina24
Kamila ja sie pisze na to Wasze spotkanie chociaz mam dzidziusia z marca:):):) buziak idla Twojego Tomeczka niech spi skopojnie
jak kaszka???

: 02 lis 2007, 00:07
autor: -indigo-
Karola przyjeżdżaj do mnie nie ma sprawy bo ja do Warszawy to nieprędko...
A kaszka na razie leży i dojrzewa. Ale mamuśka moja zaraz wnusia będzie tuczyć hihi więc kaszka będzie na pewno.
A Maciuś sliczniutki i jaki duuuuzzzziiiii :-D

: 02 lis 2007, 01:30
autor: lucy23
Kamilko jaka kaszke ? i jak ja bedziesz robic?bo ja mam taka zalewana woda....

: 02 lis 2007, 09:34
autor: Jasnie Pani :)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

pije juz druga :ico_kawa: , bo sie nie wyspalam :ico_oczko: wiadomo dlaczego :): :622: :622:

Kamilka powodzenia w nastepnym losowaniu :ico_oczko: teraz za 3 zl sprobuj :-D :ico_oczko:
lucy23, ja tez mam taka do wody i juz jest z mlekiem modyfikowanym
karolina24, to nic, ze z marca :ico_oczko: kamilka cale tt zaprosi :-D

a wogole to wam nie napisalam, jaki wczoraj moment grozy przezylam :ico_noniewiem: Luska marchewka tak sie zakrztusila, ze az posiniala i nie oddychala :ico_olaboga: musialam ja do gory nogami i wtedy wszystko w promieniu 2 m obrzygala :ico_olaboga: kurde sprzatalam to i ze szczescia plakalam, ze nic sie nie stalo :ico_olaboga: pojebana matka samą marchewke tartą taka sucha dziecku dala :ico_noniewiem: :ico_zly: :ico_zly: o dzis tylko soczek!

: 02 lis 2007, 09:44
autor: asiula26
hejka

Kamilko no jaka szkoda że aż 0 trafień, już miałam chrapkę na nasze spotkanie

Jaśnie Pani dobrzę że nic się nie stało, kurcze jak to przy takich maluchach na wszystko trzeba uważać :ico_olaboga:

Ja dziś mam busy day, musze iść do pracy po skierowanie na badania lekarskie, czekam tylko aż siostra dojedzie i zajmie się Emilką. Musze się też w ZUSie dowiedzieć czy oni wypłacą mi ostatnie 4 dni macieżyńskiego bo zakład tylko do 31.10 października mi płacił, a pełne 18 tygodni macieżyńskiego mija 4 listopada.
Ja od dziś zupki gotuję :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: na początek marchewka pietruszka i seler :ico_haha_01:

: 02 lis 2007, 09:53
autor: acia
cześć kobietki :ico_kawa: ,

przeczytałam wszystko , ale nie mogę Wam teraz odpisać bo moje najmniejsze zjada słonika i muszę jej zaraz mleczko zrobić.
Kurde dziewczyny mam szpital w domu.Jula wczoraj od rana katar i wysypka na skórze , coś ją tak na maksa uczuliło i teraz nie wiem co bo ostatnio do zupki dałam jej pietruszkę i dostała jabłko z winogronem i dziką różą.Myślę jednak że to pietrucha :ico_placzek:
Do tego Misiek kicha i prycha i mnie też bierze.A miało być tak pięknie...........

Wpadnę póżniej pa

: 02 lis 2007, 10:04
autor: asiula26
Aciu to kuruj domowników
Ja już zmykam, musze się ogarnąć i heja zmykam
do popołudnia

: 02 lis 2007, 10:35
autor: agniecha772
cześć.Troszkę poczytałam to co naklikałyście.
Frydza bratowa :ico_zly: do odstrału,nie cierpię fałszywych ludzi.
Lucy też miałam ten problem z mężem i z papierosami, ale teraz jest super! Ja to nawet czuje w domu jak sąsiadka pali na klatce :ico_zly:
Jaśnie Pani ale miałaś przygodę, dzięki Bogu że nic się nie stało...dobra muszę kończyć bo mój mały obżartuch chce cycka... zaraz może jeszcze przyjdę, bo jutro wyjeżdzamy do teściów! narazie...