Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

zborra nie przeginaj twoja waga jest ok !!! Bynajmniej nie widać, żeby była za duża !!!!!! Wyglądasz wspaniale !!! Ja z kolei jestem szkieletor i naprawdę to wcale nie wygląda ładnie jak widać każdą kość ...

Ewcik gratuluję fajnego spotkanka a Glizduni kwiatów

U nas też pochmurno, a pod blokiem mega kopara rozgniata asfalt więc Wiktor podziwiał

a kamizela mi sie przypomnialo ze wymienilas stanik na 75B...a Ewcik ma 75D....to co ja mam teraz powiedziec ze 75A robi sie za duzy ....no trudno,tylko przez pierwszy rok karmienia to bylo konkretne C...a teraz nic doslownie

a mam pytanie,nikt nam tu nie mierzy obwodu glowki i dzis Mayci zmierzylam bo mamie wymiar musialam podac bo mi w PL opaske kupi na jesien....no i fakt ze tak niedokladnie ale cos kolo 49-50 mi wyszlo cm...a to cos malo chyba nie?

Ja jak karmiłam to miałam porządne D

Właśnie zmierzyłam główkę Wiktorowi i ma niby 48 cm więc też mało

hejak ...
walcze z choroba .... ale ciezko tak przy dzieciach polezec sobie ... dobrze ze Filip w przedszkolu ale to ja musze go tam zaprowadzic ......
ale biore leki wiec moze przejdzie szybko ....

Zborra Ty wielorybem ??? to chyba nie mozliwe ....
Doris zazdroszcze weekendu ....
Ewcik mała jest sliczna :))

a ja tez mam dzieci z ADHd hihihi ruchliwe strasznie a Filip to prawie nie spi hihih jhak bym mu nie kazała to by nie zasnał hihhi.. ... ale zobaczycie jak zacznie sie szkola i trzeba bedzie wstac rano ... uczyc sie ... i miec juz jakies obowiazki to napewno nasze dzieci sie rozleniwia hihi wiec jescze troche ....

Ide sie polozyc bo mowie wam uszy mi pekaja ...

Kulka,bierzesz leki wiec powinno byc tylko lepiej!!!
no to Kamizela,uspokoilas mnie...moze tak ma byc w tym wieku...zmierze jeszcze raz zebym zlego rozmiaru mamie nie podala

[ Dodano: 2008-09-23, 09:50 ]
Maya nie daje sie zmierzyc teraz to mi wyszlo jeszcze mniej bo 47 a ja sama mam 55 wiec tez chyba mala glowe mam

Glizdunia a moja łepetyna ma 54 cm hihih bo też mierzyłam

W przychodni nie ma już numerków do naszej pani doktor. Po 12.00 mamy pojechać, może uda się wejść między pacjentami. Coś mi się zdaje, że ten katar zszedł do krtani, bo już nie wycieka, ale karol mówi tak nosowo. Gorączkę wczoraj zbiliśmy i narazie spokój. Jak nie chorował, to nie chorował, a teraz ajkieś paskudxztwo się przyplątało. Uciekam, bo maruda, śpiący znowu.

Kurcze Sikorko u nas tak nie ma ... Pediatra ma przyjąć wszystkich pacjentów, którzy są w poczekalni i już ... Oby to nie było zapalenie krtani

Sikorko,koniecznie daj znac co Karolkowi....faktycznie cos mu sie przyplatalo ...matko ciekawe jaka dla nas bedzie ta jesien i zima jak juz odpornosci cycowej nie dostarczamy

U nas pomimo tej odporności cycowej był dwa razy antybiotyk i kilkanaście razy katar ....