Strona 329 z 813

: 05 wrz 2011, 12:44
autor: tibby
właśnie, ile kosztuje to szczepienie skojarzone? pamiętacie? bo to tak dawno było, że zapomniałam ile my płaciliśmy :ico_wstydzioch:

: 05 wrz 2011, 14:07
autor: wisnia3006
tibby, no wlasnie nie pamietam ja szczepilam zuzke 5w1 to mysle ze gora 150zl zaplace

: 05 wrz 2011, 16:08
autor: kratka
wisnia3006, gratuluje :-) dopiero zauwazylam. Nie martw sie- jakos to bedzie. Miedzy moimi jest niecale 2 lata roznicy i teraz bawia sie juz razem :-) fajna roznica wieku wg mnie.
Chociaz co tu duzo ukrywac- roboty troche jest przy dwojce malych srajtkow

: 05 wrz 2011, 18:01
autor: gozdzik
My po drugim spacerku duszno dzis strasznie :ico_noniewiem:
wisnia3006, po drugie odchowasz i po tem będziesz mic z głowy :-D
a dwójeczka to fajna sprawa

: 05 wrz 2011, 18:08
autor: tibby
wisnia3006, właśnie mi się też tak jakoś zdaje, że tyle płaciliśmy...

: 05 wrz 2011, 18:20
autor: Martalka
Karuś, no niestety, selera nie znalazłam :ico_haha_01: Ale pietruszkę mam stale na stanie :ico_haha_01: Poza tym jemy głównie ryby, bo mięso jest niestety obleśne, a nie znalazłam jeszcze dobrego sklepu... buuuuu.... Ale rybka zdrowa, więc może być. tylko Bartek nie przepada (tzn nie je w ogóle, ale cóż on je zresztą :ico_haha_01: ).

[ Dodano: 05-09-2011, 18:23 ]
my za 5w1 płaciliśmy około 122zł, zalezy w jakiej aptece.
Ciekawe czym ją tutaj zaszczepią :ico_olaboga:
Bo my jeszcze mamy w plecy MMR :-D nie spieszy mi się w ogóle

: 05 wrz 2011, 19:03
autor: karo-22
Martalka, no tak to jeszcze jakieś przyzwoite mięsko by się przydało :-) Powoli wszystko znajdziesz :-)

My za naszą Infanrix 5w1 płaciliśmy ok 120zł, nawet chyba 119.

Martuś, my nieszczęsną trójcę odra, świnka, różyczka mamy już z głowy, miesiąc temu odbębniliśmy, ale u nas na szczęście nie szczepią MMR-ką :-D więc jakoś specjalnie się nie stresowałam :-)

: 05 wrz 2011, 19:41
autor: tibby
mnie coś świta te 150zł w głowie :ico_noniewiem:

: 05 wrz 2011, 21:17
autor: NICOLA_1985
my płacimy za 5w1 120 zł i ja płacę od razu po szczepieniu , nie kupuję w aptece. pisze u nas na drzwiach u lakarki, ze nie szczepią szczepionkami które przyniesie rodzic , że nie ponoszą za to odpowiedzialności bo nie znają ich pochodzenia i jak się chce zaszczepic dziecko to tylko ich szczepionkami, ale krystianowi nic nie było jak do tej pory po ich szczepionkach więc spoko

: 05 wrz 2011, 21:32
autor: Martalka
Karuś, i MMR i Priorix (bo chyba o tę chodzi) są podobne...

Co do mięsa to same wtopy :
Na zupę kupuję kuraka organic czyli eko, ale smaku toto nie ma. Nie wiem jak się odnaleźć po mięsku ze wsi, kogutkach i kaczkach od teściów itd. To samo z jajkami ;) Miałam wsiowe, to ledwo zjedliśmy te co M kupił sklepie. Teraz staram się wybierać te z wolnego wybiegu, bo przynajmniej smakują jak jajka... choć droższe.
Mielone nam ostatnio podpadło, a nie wiem gdzie kupić całą łopatkę by sobie zmielić po swojemu (specjalnie brałam maszynkę do mięcha).. Ja nie zjadłam tego mielonego, a M miał na drugi dzien sensacje straszne. dobrze, że dzieciom też nie posmakowało i go nie jadły... bleee...
Znalazłam wydawało się fajny schabik na kotlety, ale to było chyba ze świni mutanta, bo NIJAK nie dało się tego roztłuc tłuczkiem. W ogóle nie zmieniało struktury! A jadło się toto jak podeszwę... :ico_haha_01: