madziarka81 napisał/a:
Goonia, a jak robiłas ta zupkę???
No właśnie, też jestem ciekawa....
więc...
wzięłam tak troszkę piersi z kurczaka (3 małe kawałeczki), nie potrafię powiedzieć ile to gramów
, mały ziemniak, mała marchewka, obrałam zielony groszek, tak żeby było proporcjonalnie do poprzednich składników. Zalałam niecałą szklanką wody, tak zeby mi to wszystko przykryło. Zagotowałam do miękości, zmiksowałam na papkę w blenderze. Potem dodałam łyżeczkę kleiku ryżowego i tak na czubeczku łyżeczki masło roślinne. Wymieszałam , zagotowałam i gotowe
Pytanie do butelkowych mam: czy gotujecie jeszcze butelki i smoczki czy tylko wyparzacie? Bo ja jeszcze gotuję, tak na wszelki wypadek, ale gdzieś wyczytałam, że gotować to tak do 6 miesięcy trzeba, a potem wystarczy wyparzać
ja mam sterylizator parowy i nadal wszystkie butelki i smoczki sterylizuję. Jestem leniuch i gotować mi się nie chce, poza tym wkurza mnie osad jaki się robi na butelkach po gotowaniu.
Ostatnio przysłali mi w ogóle z hippa paczkę, mam w rosmanie druga do odebrania i jakis kupony rabatowe na produkty dla dzidzi. Miałyscie coś takiego???
ja miałam
ta druga paczuszka jest fajniejsza, warto ją odebrać.
dzisiaj tatuś kąpał i ubierał i karmił później kaszką... dumna jestem z Niego, świetnie sobie poradził, a ja mogłam sałatkę grecką zrobić.
o jaki dobry tatuś
fajnie, że masz w Jarku oparcie
Uciekam...dobranoc ... śpijcie słodko