jestem przerażona co to bedzie za 10 lat?No to wcześnie Ci córka kawalerów przyprowadza. :))
no to niech chłopak jeszcze poczekaurlop najbardziej nam będzie pasował jak urodze ok 10 grudnia.
no przestań nawet tak nie mówJuż po 3 rozwodach.
Kasiu, jak Kingulka? Mam nadzieję, że już lepiej. Zosi katarek juz prawie minął i nic się nie rozwinęło Ale dawałam jej rano Pneumolan, potem Lipomal, woda do noska z olejkiem eukaliptusowym, otrivin i przez 3 noce plasterek Aromactiv, do tego codziennie Bioaron Multivitamina. Kiedyś przy przeziębieich pediatra nam taką kurację zalecała, więc teraz juz przy zwykłym przeziebieniu do lekarza nie biegam, szczególnie że nie ma gorączki i stosuję te syropki i kropelki i działają, tzn. zmieniam czasem na inne, ale o podobnym działaniu żeby się organizm nie przyzwyczaił Jak mi się bioaron skończy, to wybróbuję Omegamed Miodzik na odporność taki w saszetkach. Dostałyśmy 3 saszetki w aptece na próbę i Zosi smakuje, ale jak działa to nie wiem. Po 3 szt. nie mogę tego stwierdzić,Kinia jakaś taka smętna, 37 stopni ma. Mam nadzieję, że to "tylko tak". I że jej przejdzie.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość