Iwona77Mój synek jest już zdrowy, ale mnie wzieło to zapalenie piersi i lekarz nie pozwolił mi się ruszać z domu przez tydzień. maly weranduje z babcią po 2 godziny na balkonie ( na spacer ich nie puszczę - bo sama chcę z nim pierwszy raz wyjść). Od dwóch dni czeka już tylko na pogodę - bo u mnie na wschodzie wciąż niby slońce jest ale strasznie zimny wiatr jest i wcale cieplo nie jest.

Mam nadzieję, że jutro w końcu się uda ( zacznę w końcu czuć że żyję jak będę się mogła z domu ruszyć)
HekkateTo Ty może też sprubój tej hemoopatii? nie zaszkodzi a pomóc może. No i masuj, masuj i jeszcze raz masuj. A temperaturę masz?
ElenearŻyczę córci powrotu do zdrowia, wiem jakie to strazne katarek u malucha, sama to niedawno przechodziłam ( ani zjeść porządnie nie może, ani pospać). Trzymaj się dzielnie jak Madzia wyzdrowieje to w końcu odeśpisz.
KatelajdkaTo super że Twoj mały mężczyzna już taki duży

. ja marzę, zeby mój przytył ( przybiera ładnie ale równocześnie dalej rośnie wzdłuż) bo mam już nie lada problem. Rozmiar ubrań na dlugość dobra ale wszystko potwornie zaszerokie i wisi jak na kołku, a body przez ramionka spadają
