Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

ivkaJ ja dopiero dzisiaj weszłam w ten temat i nie zauważyłam Twojego postu Kurczę ,ale jestem zła
Oczywiście ,że za spotkaniem jest jak najbardziej ZA.Jeżeli bedziesz na tym forum ,to napisz ,z ejuz jestes i wtedy sie skontaktuje i podam namiary.
My z Moniką spotkamy się towarzysko.Ona tu przyjeżdża do swojej rodzinki,a że do mnie ma bardzo blizutko ,więc dla mnie to sama przyjemnośc poznać ją i jej rodzinkę Ale dołączyc możesz bez problemu ,tez mi miło będzie Cie poznać

ivka szkoda ze opuszczasz nasze i tak malutkie grono
wpadnij jak tylko bedziesz mogla
i dla ciebie najlepsze zyczenia.. niech malu rosnie ci zdrowo..

czesc dziewczyny
jestem
powiadomien nie dostalam i tak z ciekawosci tu zajrzalam.. a wy gadacie na calego beze mnie

u nas w porzadku, choroba lelka minela jak niechoroba, bo on zawsze usmiechniety, zadowolony, zywy, i nocki ladnie przesypial hehe
raczkuje juz konkretnie, wstaje siada, przysiady trenuje.. wszedzie musi byc hehe
i to wszystko tak nagle zalapal hehe
dzis juz nabil pierwszego guza i ma sliwe pod okiem.. jak dziecko patologiczne sie prezentuje hihi
w niedziele uszczesliwil nas hurtowo pierwszymi slowami MAMA TATA BABA DADA
na razie skapi nam upragnionych slow ale czasem sobie przypomni hihi

dzis bylismy w przychodni
lelek wazy dokladnie 1kg wiecej niz poprzednio czyli 2 miesiace temu. obecnie 8,58 wiec super. nie za duzo i nie za malo hihi trzyma figurke mimo ze ladnie wszystko palaczuje
gotuje mu z ciekawej ksiazki kucharskiej dla dzieci
wiec menu ma urozmaicone i niebanalne

mierzy 72,5 , troche powyzej normy wiec tez sie ciesze bo dlugi rosnie..

no lece bo adas kapie malego a ja mam flache szykowac

pozdrawiam wasz wszystkie cieplo

buziak

No Madziorka wreszcie się pojawiłaś
A Lelek rosnie jak na drożdżach Super chłopaczek ,bardzo ładny.Ja pamietam Ciebie na zdjęciach z brzuszkiem ,a synek już niedługo roczek będzie kończył Ale mi ten czas przecieka między palcami,nawet nie wiem kiedy Ja już pomału żyję Komunią Kasi i zaczynam mieć pomału cykora,jak to będzie ,czy wszystko się uda itd,itd..Brrrr,nie lubię tego wolę jednak byc osoba postronna ,gościem Nic mnie nie interesuję ,do niczego się nie wtrącam

heja
ppieknie za oknem.. zal w domu siedziec
troche pozniej zaczelismy dzis dzien (czyt leniuchy tralala)
sprezylam sie nawet bo zaraz idziemy na hustawke
potem tatus wraca z pracy i co? zakupki ... spozywcze ale i tak uwielbiam , jak kazde zreszta..

wyszorowalam lelka ze szpinaku.. byl wszedzie nawet na powiece i w uszach hehe tak sie kreci przy obiedzie hihi
teraz zajal sie ladowarka do lapotopa.. chwilo trwaj..
a ja zrobie szybko prasowanie lelka ciuchow ktore czeka na mnie juz 2 tyg, bo mi sie nie chce i pojedyncze rzeczy wyciagam z kosza i prasuje na szybko hehe
patologia gora!!
a kolejna tura prania juz sie robi wiec trzeba sie wreszcie zmobilicowac..

uciekam bo lelek sie zbliza ze zwycieska mina


Dora mi czas ucieka tam samo szybko.. twoja kasia juz bedzie miala komunie?? wazne wydarzenie.. ale dasz sobie rade , napewno

my tez w tym roku na komunie. aale jako goscie uderzamy
adama pierwszy chrzesniak bedzie malym komunista

halo, halo, co tu takie pusteczki? poczuly stalowianki wiosne i zamiast pare slow napisac delektuja sie sloncem?
co u Was kochane? ja jeszcze choc dni uciekaja jak szalone... wkrotce bedzie nas wiecej

monika czesc, wlasnie spogladam na suwaczek... no rzeczywiscie juz pora na ciebie, jeszcze kilka dni i ciaza donoszona. super!!!

ja sie nie odzywalam bo was nie bylo.. to co tak bede do siebie pisac?

od poniedzialku siedzimy w domu... lelek zaczal goraczkowac, potem pokaslywac
we wtorek rozchoroal sie na dobre
wczoraj polecialam z nim do lekarza
a ta doktorka powiedziala to czego sie sama domyslalam
infekcja gardla znowu
i antybiotyk
i czesc
tyle pogadala
ehhhhhhhh

dopiero w domu popoludniu odrylam winowajce.. PIERWSZEGO ZEBOLA !!!!!

nawet nie sadzilam ze zabkowanie moze przechodzic niczym grypsko czy cos w tym rodzaju
masakra
w takim razie inwestuje w proteze dla lelka by zapobiec takim cierpieniom na przyszlosc hihi

dzis juz lepiej...
bedzie dobrze uff

tylko rano lelek taka srake zrobil ze musialam go kapac i przescieradlo w lozeczku zmieniac
to juz druga w tym tyg
dobrze ze akurat go do lozeczka wlozylam bo tak to nasze lozko by ucierpialo a tym byloby wiecej zamieszania hihi
aaa zakupilismy nowa mniejsza spacerowke
http://us.st11.yimg.com/us.st.yimg.com/ ... _126682279

ogromniaste brawa dla Leleczka za zebolka
a swoja droga, to co to za lekarka co do buzi dziecku zaglada i zabka pierwszego nie widzi
ja to zawsze zanim pojde do lekarza to porzadnie dziecko swoje obejrze... czasem przeczekam dzien lub dwa... poczytam w internecie... i gdy ide do doktora, to wiem juz wiecej od niego przewaznie sama stawiam trafna diagnoze a ze papierka medycznego nie mam to recepte musi wypisac "specjalista"
madziorka, wozeczek pierwsza klasa... i bardzo dobra firma bedzie ci napewno dlugo sluzyl...tzn. dopoki Lelek bedzie chcial w nim jezdzic

moniu dzieki, w przyszlosci moge dokupic do niego gondole

a ja czekalam z wizyta 2 dni i potem mialam wyrzuty bo mu sie pogorszylo
stawialismy na gardelko bo lelek cierpial przy przelykaniu
zebol taki malutki sama ledwo wypatrzylam
a lekarka

[ Dodano: 2008-04-18, 00:45 ]
aaa dzisiaj znalazlam sobie zabawe na wieczor hehe






















po autografy prosze ustawic sie wg kolejnosci urodzen dzieciaczkow

dobranoc

Hej piękne kobietki Przepraszam ,że mnie tak długo nie było ,ale czas mi ucieka ,Kasi Komunia za pasem ,więc nazbierało się tego troszkę Jeszcze ten tydzień ,Komunia i mam nadzieję ,że troszke odpoczne od tego wszystkiego Bo już mnie głowa boli od nadmiaru wrażeń nie mówiąc o moich wrzodach
Madziorka ,Ty to masz pomysły Super zdjęcia A jak Ty to robisz ?????
Monia ,to Ty już na mecie stoisz i czekasz na Alę Pamietam cały czas o spotkanku .Monika ja Ci podawałam moje numery telefenów czy nie Kurczella nie pamietam...
Ja też się pochwalę
kupic czy nie kupic ,oto jest pytanie

moja piękna córka -oczywiście zdjęcie ja robiłam ,więc jakość do niczego

ja,Bartosz ,Kasia

moi chłopcy

Bartosz pije siociek

kradniemy bez

witajcie Laseczki
wreszcie cos na wateczku ruszylo... i piekne fotki do podziwiania
Madziorka, pomyslowa kobietka jestes, fotki super
Dora, kochana,doskonale cie rozumiem z tymi przygotowaniami do imprezki przyjecie komunijne to nie lada wyzwanie, ale dasz sobie rade
przede mna wkrotce tez przygotowania - do chrzcin Ali, wiec wszystkie przepisiki na smakolyki prosze mi podeslac

jesli chodzi o przygotowania do porodu, to ja juz jestem od dawna gotowa, tylko mojej malej cipolince sie nie spieszy pierwsza nasza majowkowa mamusia juz dzis w nocy urodzila... a u mnie nadal cisza ale Alusia nie ma wyjscia... predzej czy pozniej pojawi sie na swiecie

zdjecia ktore nam tu pokazalas sa super duze masz jusz dzieciaczki...
corcia to prawdziwa dama juz... pewnie sie nie moze doczekac tych komunijnych rowerow, komputerow itp.
Bartoszek za to...sama slodycz...juz widze jak bedzie szalal z moim Wiktorkiem na naszym spotkaniu (musimy tylko wybrac jakis bezpieczny teren, bo jak sie dwoch urwiskow spotka to nigdy nic nie wiadomo )
a jesli chodzi o twoje numery tel. to mam wszystkie namiary i jak sie pojawie w Polandii to dzwonie i sie spotykamy