Awatar użytkownika
Kaja
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2184
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:53

28 wrz 2011, 09:18

Gabi napisał/a:
tak na szybko, martwie sie, bo Lilusia bardzo mało sie rusza
nie martw się, może jeszcze śpi :-) zjedz sobie coś słodkiego może ją obudzisz. Poza tym musisz pamiętać że Lilisia już jest duża i coraz mniej ma miejsca w brzuszku
no dokładnie Gabi nie denerwuj się Lila jest coraz większa i zaczyna się jej robić ciasno a to nie sprzyja ruchom a i tak samo jak my moze mieć bardziej leniwe dni i po prosu nie ma ochoty na ruszanie się

Awatar użytkownika
szyszeczka
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 09 cze 2011, 12:06

28 wrz 2011, 09:29

Gabi nie martw się, pewnie maleńka jeszcze śpi i dlatego jej nie czujesz no i tak jak dziewczyny piszą ma coraz mniej miejsca.

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

28 wrz 2011, 09:36

Witajcie dziewuszki :ico_ciezarowka:

Ja dzisiaj nie sprzątam, jeszcze mi się leje z nosa. Ale przeszło na drugą dziurkę, więc jutro powinno być już lepiej. Syrop D. przywiózł i czuję różnicę, ale to jeszcze nie doskonała forma :-)

Gabi, mój maluch też mniej się rusza rankiem, wcześniej ostro walczył. Teraz bardziej w nocy szaleje. Nie zamartwiaj się na zapas, Lilusia pewnie śpi, korzysta z tej możliwości :-)

[ Dodano: 28-09-2011, 09:37 ]
Ciekawe co u eSKi ?!

Awatar użytkownika
Kaja
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2184
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:53

28 wrz 2011, 09:52

Ciekawe co u eSKi ?!
no własnie ostatnio widziałam że była na forum ale się nic nie odezwała :ico_nienie: :ico_nienie:

Mad oby jutro już całkiem katar zniknął i nie wracał :-)

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

28 wrz 2011, 10:07

USG już jutro, ale się doczekać nie mogę :ico_sorki:
A wciąż żadna z Was nie obstawia córeczki :-D

Awatar użytkownika
Kaja
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2184
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:53

28 wrz 2011, 10:10

hihi no widzisz Mad wszystkie torta chcą :-D

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

28 wrz 2011, 10:11

Ja bym tam zadowolona była, jeśli moje przeczucie od samego początku o Bartusiu by się sprawdziło :ico_noniewiem:

agaa22
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1386
Rejestracja: 07 mar 2009, 18:50

28 wrz 2011, 11:16

I ja się witam dziewczyny,niestety z bólem gardła. W nocy mnie zaczęło boleć :ico_zly:
Wypiłam sobie mleko z czosnkiem i z miodem i jadłam kanapkę z czosnkiem hehe.
Dzisiaj mówili w Dzień dobry TVN że żeby czosnek pomógł trzeba go zjeść główkę dziennie :ico_olaboga: Ja tam mogę jeść bo bardzo lubię, tylko poźniej ten "zapaszek" z ust :ico_olaboga:

Mad-
ja obstawiam córkę :ico_haha_01:
Aga- ta Agnieszka co Ci wczoraj wysłała zaproszenie na FB to ja :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
szyszeczka
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 09 cze 2011, 12:06

28 wrz 2011, 11:19

Dziewczyny właśnie wróciłam z małych zakupów i powiem szczerze w lekkim szoku jestem bo jedna Pani chyba widziała mój brzuszek i przepuściła mnie w kolejce do kasy. Miłe to było :). Wiem, że powinno to być normalne ale wiecie jakie jest nasze społeczeństwo i zazwyczaj ludzie odwracają głowę w drugą stronę jak widzą w kolejce :ico_ciezarowka:

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

28 wrz 2011, 11:20

Mad- ja obstawiam córkę
Dopisuję Twój typ :ico_noniewiem:
żeby czosnek pomógł trzeba go zjeść główkę dziennie
To już za wiele jak dla mnie. Kupiłam syrop PRENALEN, w ciąży tylko go można brać i witaminę C, po inne środki trzeba się do lekarza udać. Mi syropek pomaga.

[ Dodano: 28-09-2011, 11:21 ]
szyszeczka, trzeba się bardziej wypiąć to zareagują. Zresztą gdziekolwiek się nie jest mamy pierwszeństwo w kolejkach, a fochy mogą wszyscy w kieszeń wstawić :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Michaelvap, MitziAltere, PalmaKaply, Semrush [Bot] i 1 gość