Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

mary nie masz się co martwić brakiem czasu, znajdziesz go napewno tylko trzeba go dobrze zorganizować, ja tam w piżamie cały czas nie chodzę. Wczoraj cały dzień siedziałam sama w domu bo mąż z teściami pojechali pozałatwiać urzędowe sprawy a ja posprzątałam i nawet obniad ugotowałam, wszystko zależy od maluszka, na początku dużo śpi i jest czas Nie obrazicie się jak będę tu zaglądać, jakoś mam sentyment

Mary wlasnie nie masz sie co obawiac ja tez nie latam caly dzien w pizdzamie naprawde maluch na poczatku duzo spi wiadomo ze ma sie mniej czasu ale wszystko da sie zalatwic u mnie na razie jest mama wiec duzo mi pomaga ale mysle ze jak pojedzie to jakos sobie wszystko poukladam

Hej Kobietki!
Nie uwierzycie co mi się stało!!!! No pech 1000-lecia!!!! Pękła mi jedynka!!! Byłam rano u stomatologa i będę musiała mieć koronkę !!! Najstraszniejsze jest to, że muszę na nią czekać i będzie w przyszłym tygodniu. Boję się, że Mały będzie chciał wczesniej wyskoczyć. A ja nie chcę żeby miał mamę szczerbatą.....ratunku

Hej, ja dosłownie na chwilkę.jestesmy u Mackaa siostry i dostałam smsa od Marcii, tylko napisze co ona napisała i uciekam:

Szpital chyba dobrze na mnie wpływa bo ciśnienie mam ok moje nogi wygladają znów jak nogi a nie jak drewniane klocki. Pozdrowionka dla wszystkich Was.

Cześc kochane!!!!

K@tk@ śliczna choineczka , my dopiero w środę będziemy mieć.

Goonia współczuję Ci, ale chyba Mały poczeka, żeby móc zobaczyć mamę z pełnym uzębieniem

Renia maleństwo śliczne!!!! Zazdroszczę Ci tak łatwego porodu, mam nadzieję, że mój będzie podobny

A my wczoraj byliśmy odebrać mebelki do synusia pokoju i teraz mąż ze szwagrem skręcają, ale jest niezły ubaw. Mają instrukcję która jest napisana w takim języku, że szok, normalnie chyba zaraz urodzę tak jest wesoło. Wcześniej wciągali przez okno kpl wypoczynkowy (bo inaczej nie dało by rady) i czeka ich jeszcze przeniesienie mebli z sypialni na dół. Przenosimy nasze życie codzienne do góry, bo mały tutaj pokój a na dole zrobimy pokój gościnny.
Z moim samopoczuciem to różnie, cały czas czuję ukłucia w dole i lekkie skurcze, w poniedziałek idę do lekarza i mam nadzieję, że nie wyśle mnie do szpitala na same święta, to byłaby masakra, ale z drugiej strony czego się nie robi dla maleństwa.... Staram się jak najwięcej wypoczywać, mąż dba bardzo o mnie, powiedział, że nie mam robić żadnych porządków świątecznych, on wszystkim się zajmie, ale jestem chora jak widzę jak on lata ze ścierką, a ja leże i oglądam tv, ale cóż zrobić... dzidzia jest najważniejsza!!!
Ale Was tu zanudziłam....
pozdrawiam serdecznie

[ Dodano: 2007-12-15, 16:41 ]
Madzia to super że z Marcia wszystko ok, pozdrów ją od nas i napisz żeby szybko do nas wracała!!!

madziarka81 jak zobaczylam zdjątko małego jak usnoł to umarłam ze śmiechu ,moja Julcia tez czesto usypia z otwartą buzka i zawsze mnie to rozbawia....

No dziewczyny i u was widze sie cos pomału zaczyna dziac,a u mnie poza opuszczonym brzuchem i bolem krocza nic sie nie dzieje...Masakra--a jestem juz tak zmeczona,ze chcialabym być juz po wszystkim.Naprawdę te ostatnie dni ciazy jakos mi nie slużą W srode ide do gina to sie dowiem co i jak...Buziaczki dla was

HEJ.
My juz w domu. Fajnie było ale jestem bardzo zmęczona, ostatnio cierpie na brak snu a i teraz szybko spac nie pójde bo Patryk padł u cioci i spał do osiemnastej, w ogóle nie mogłam go dobudzic i teraz troche z nim posiedze Ale za to jutro leniucchuje cały dzien, nic nie robie.

Jola_85 pisze:No dziewczyny i u was widze sie cos pomału zaczyna dziac,a u mnie poza opuszczonym brzuchem i bolem krocza nic sie nie dzieje...Masakra--a jestem juz tak zmeczona,ze chcialabym być juz po wszystkim.Naprawdę te ostatnie dni ciazy jakos mi nie slużą W srode ide do gina to sie dowiem co i jak...Buziaczki dla was

Jola jeszcze troszke i malenstwo będzie juz z Wami, wierze ze te ostatnie dni są najgorsze ale nie masz wyboru musisz uzbroic się w cierpliwość A jak Twoja Julka zniosła nieobecność mamusi jak byłas w szpitalu?

[ Dodano: 2007-12-15, 21:17 ]
K@tk@ ale ładna choinka My swoją bedziemy ubierac w tygodniu :)

Gonia no to ładnie z tym zębem. Ale nie martw sie, dzidzia poczeka

Witajcie

Jak widac zaczynamy sie juz rozdwajac i to nie po kolei Ciekawa jestem która ja będę
Jakieś tam skurcze mam, szczególnie wieczorem, ale kiedy mnie ruszy.....

W każdym razie na świeta wiekszośc mam juz zrobione. Mam na mysli sprzatanie, strojenie chalupki, prezenty... Jutro chlopaki ustroja tylko jeszcze choinkę.
Jesli chodzi o jedzonko na świeta to ja nic nie robie bo najpierw jedziemy do teściów, a potem wracamy do domku, na wigilię do moich rodziców. Wiecie chyba zawsze tak jest, że u mamy smakuje najlepiej

Buziaki.

mary No z tymi terminami to nigdy nic niewiadomo dzidzi najlepiej wie kiedy ma wyjsc ...Oj skad ja to znam-siedze samej w domku i czekanie na męże Tyle,ze mi towarzyszy córcia
madziarka81 Tak wiem,ze juz niedlugo tak mało juz zostało tego czekania ,a pamietam jak dopiero co dowiedzialam sie,ze w ciazy jestem ......No córcia tesknila jak byłam w szpitalu,ale zabrała ja do siebie moja mama-bo tesciow mam juz starszych i schorowanych takze troszke bym sie o nia martwila...Ale oczywiscia moja pannica w dniu wypisu przywiozla mamusi ubrania do szpitala i mnie z niego odebrała ,jak mnie zobaczyla,to jak mi sie na szyje rzucila myslalam,ze mnie przewroci ...

Dziewczyny czy wam tez sie powiekszyła wydzielina z pochwy?
Ja od 3dni to mam takie jakby upławy i to spore

Hej kochane.
Reniu zazdroszczę Tobie takiego porodu ,mam nadzieję,ze u mnie będzie też tak miło Arturek słodki

U mnie rzadnych objawów porodowych ,nawet próbowaliśmy z mężem seksiku i nam nie wyszło hehe ,chyba zapomnieliśmy jak to się robi,przez ten półroczny zakaz

Jola_85 pisze:Dziewczyny czy wam tez sie powiekszyła wydzielina z pochwy?
Ja od 3dni to mam takie jakby upławy i to spore

Jolu też zauwarzyłam u siebie taką wydzielinę,nawet sie zastanawiałam czy to aby wody mi sie nie sączą,bo to taki rozrzedzony śluz Jutro mam wizytę u lekarza i zobacze co mi powie,normalnie prosze o jakieś małe rozwarcie
Ale mi sie śpieszy nie?

Pozdrawiam

[ Dodano: 2007-12-16, 11:37 ]
...a gdzie mój suwaczek