Strona 331 z 353

: 23 paź 2009, 10:08
autor: aga0406
Stawiam :ico_kawa:

No i gdzie znów się podziewacie???????
No chyba nadworze nie koczujecie w taką pogodę :ico_noniewiem:

No to ja wam sktrót wesela z minionego tygodnia wrzucę :-D
Weselicho mega udane Dwa dni totalnej biby
Ale od początku - wszystko oczywiście zaczęło się od fryzjera, u którego wymyśliłam sobie irokeza - nigdy takowej fryzury nie miałam więc co mi szkodzi Potem szybciutko na makijaż do dziewczyny kuzyna (makijaż robiłyśmy same) i chyba nie najgorzej nam wyszedł. A i odkryłyśmy fantastyczną rzecz - Fixierspray- utrwalacz do makijażu, uwierzcie, że nawet po największych tańcach kiedy pot spływał po czole ten makijaż się nie zmywa!!!!! Powstaje na twarzy taka osłona, która chroni makijaż przed ścieraniem i błyszczeniem się twarzy. Polecam!! Bardzo sie przydało to przy pogodzie, która była zimowa Śniegu po kolana he he Normalnie grudniowy krajobraz

Nie ukrywam, że nasze suknie zrobiły ogromne wrażenie hi hi i o to chodziło Normalnie pierwszy raz poczułam się tak fajnie - nie ja podziwiał czyjeś stroje tylko wszyscy podziwiali mój i moich kompanek

Pani młoda suknie miała przepiękną!!!! Z długim trenem takie jak marzą się prawie każdej kobiecie Pan młody - niczego sobie (widziałam go pierwszy raz) hi hi ale spoko spoko. Przysięgę składali w dwóch językach - polskim i angielskim, bo Tim pochodzi z Australii. Wogóle przyjechali ich znajomi właśnie z Australii, Francji, Anglii i Nowej Zelandii. I szczerze powiem ,że dawno nie spotkałam tak otwartych i kontaktowych ludzi Naprawdę podchodzili do nas zagadywali tak po prostu zwyczajnie I co ważne mimo, że nie władali naszym językiem próbowali i dopytywali sie o słówka, co chyba rzadko się zdarza, bo raczej to od nas wymaga sie porozumiewania się angielskim w takich sytuacjach.
Wytańczyłam się za wszystkie czasy. mój mąż i kuzynowie nie dawali złapać oddechu hi hi W pierwszy dzień delikatniusio po dwie lampki wina wypiłyśmy ale w drugi dzień, który był organizowany u wujka na ośrodku poszłyśmy po bandzie hi hi Potem dwa dni nie umiałam dojść do siebie
Ale największy ubaw mamy z tego, że z Australii przyleciał też wujek Tima (pana młodego) i zapatrzył się bardzo w mojej mamie A fajny facet może nie mega przystojny przeciętny ale bardzo sympatyczny I efekt jest taki, że codziennie teraz pisze sms'y, mail'e, no i James przylatuje do mamy we wtorek :ico_szoking: Ja zgłupiałam facet się chyba zakochał - dwa dni bawili się na weselu ze sobą a on tak po prostu teraz przyleci z Anglii (bo teraz tam jest) do niej bo bardzo chce sie z nią spotkać.
I tak zaczyna się chyba miłość po 50 -tce hi hi hi No takiego tempa bym chyba się nie spodziewała, ale widzę, że mojej mamie James też chyba przypadł do gustu

No macie co poczytać hi hi

: 23 paź 2009, 10:29
autor: kilolek
No to aga dawaj fotki z weselicha!!

Ja sie człapię na dwór :( muszę wybiegac dziecko, bo coś mu się ostatnio odmieniło i nie sypia mi w dzień /(choć nie mogę narzekac, bo "leżakuje" 2 godziny u siebie w pokoiku - lezy na łózeczku, czyta sobie książeczki i bawi się) ale wieczorem jest naprawde padniety. Zbyt zmęczony żeby sie wykompać, a potem śpi od 20 do 9 ano. Musze go z powrotem naprostować :ico_noniewiem: choć najchetniej bym już wcale nie wstawała, nie mówiąc o bieganiu po deszczu

: 24 paź 2009, 15:14
autor: lidziasc
czesc dziewczynki

przepraszam ze tak was zaniedbuje ale cos nie mam weny do pisania.
Jestem na zwolnieniu bo w pracy woleli przyjac nowa osobe a ja sobie siedze w domku az do porodu.

kilolek jak sie czujesz slonce?jak brzusio??jeszcze tylko tydzien ci zostal.
pokaz nam sie :ico_sorki: :ico_sorki:
Dobrze ze Kubus sobie lezy-a niektore dzieci tak wlasnie maja ze poprostu przestaja spac w dzien.

aga0406, super ze sie wybawilas na weselu ale gdzie zdjecia?????
czekam z niecierpliwoscia na fotusie.napewno super wygladalas.
Co do irokeza to ja tez chcialam na jedno wesele sie tak uczesac ale mi nie pasowalo,i kuzynka fryzjerka mowila ze czesto ktos chce miec taki fryz ale jak juz sie uczesze to sie robi z niego zwyczajnego koka bo nie kazdemu ładnie.
Moja znajoma do slubu miala zwyklego koka a do zdjec <robili w poniedzialek po weselu> uczesala sie wlasnie w irokeza i wygladala supernawet ładniej niz w dniu slubu hihi.
I super ze mama poznala sobie przyjaciela-NA MIŁOŚĆ NIGDY NIE JEST ZA POZNO-zwlaszcza,jesli zycie jej sie nie ulozylo tak jak powinno to ma szanse na nowa przygode i przedewszystkim nie bedzie sama :-)

lala, a jak Mateuszek?? zdrowy juz??a ty gdzie pracujesz??

Moja Dominika tez w tym tyg byla na antybiotyku-miala zap.ucha.
a na swoj alergczny nieustajacy kaszel dostala wziewny steryd astmowy :ico_noniewiem: :ico_olaboga: ma go brac 3 tyg zeby oskrzela sie wyciszyly...

ciekawe co u Madziorki?? czemu sie u nas nie odzywa?

: 24 paź 2009, 18:23
autor: kilolek
kilolek jak sie czujesz slonce?jak brzusio??jeszcze tylko tydzien ci zostal.
pokaz nam sie :ico_sorki: :ico_sorki:
no juz mam serdecznie dość ale synio się nie słucha i wyłazić nie chce :ico_noniewiem:
oto ja
Obrazek
teraz czekam na Twoja fotke Lidzia!!!!

: 26 paź 2009, 10:25
autor: aga0406
Hejka
Stawiam :ico_kawa:

No z fotkami mam kłopot bo najzwyczajniej w świecie mam Fotki innych ale swoich nie :ico_sorki: Jak tylko coś dostanę to wklaeję na pewno :-)

Kilolek Fajniusio sobie wyglądasz :ico_brawa_01: A chłopaki mają to do siebie (przynajmniej u mnie )że wolą trochę dłużej u mamusi pobyć. Mój Radek urodził się 11 dni po terminie a Wojtek 7 dni :-)

Lidzia No właśnie jak ty moja droga się czujesz????

Lala A co tam u Ciebie??? Mały juz zdrowy???

No faktycznie Madziorka jakoś tu nie zagląda :ico_noniewiem:

: 26 paź 2009, 14:35
autor: kilolek
A chłopaki mają to do siebie (przynajmniej u mnie )że wolą trochę dłużej u mamusi pobyć
to fakt, mój Kuba 6 dni po terminie był wywoływany. ALe tu mamy problem, bo Michaś już ponad 4 kg wazy i tyje 300g na tydzień :ico_olaboga: , więc robi się nieciekawie, a tu jeszcze 11 dni do terminu.

: 26 paź 2009, 15:00
autor: aga0406
bo Michaś już ponad 4 kg wazy i tyje 300g na tydzień , więc robi się nieciekawie, a tu jeszcze 11 dni do terminu.
O rany :ico_olaboga: Tosz to kolosik się tu szykuje :-)
Będzie dobrze zobaczysz :-)

: 26 paź 2009, 18:46
autor: lala
Lala A co tam u Ciebie??? Mały juz zdrowy???
W czwartek byliśmy na kontroli u lekarza okazało się że to zapalenie oskrzeli tylko w połowie sie wyleczyło, a w dodatku zaczeły się pojawiać w buzi od antybiotyku stany grzybiczne :ico_placzek: pomimo ze dawaliśmy osłonke. Jutro mamy znowu kontrole ,ale chyba jest już dobrze bo nie kaszle i zaczął ładnie jeść.

: 26 paź 2009, 19:14
autor: lidziasc
kilolek, slicznie :ico_brawa_01: a brzusio taki w sam raz bardzo ładnie wygladasz :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
jutro wkleje fotusie bo dzis jestem niewyjsciowa :ico_wstydzioch:
robi się nieciekawie, a tu jeszcze 11 dni do terminu.
moze bedzie cesarka??

lala, na szczescie zdrowieje :ico_sorki: :ico_sorki: i pewnie niezle sie nacierpial przez ta buzke

najzwyczajniej w świecie mam Fotki innych ale swoich nie
z kads to znam :ico_noniewiem: :-D

: 26 paź 2009, 20:18
autor: lala
lala, na szczescie zdrowieje :ico_sorki: :ico_sorki: i pewnie niezle sie nacierpial przez ta buzke
No właśnie nie- on nic nie mówił żeby go coś w buzi bolało lub swędziało- chyba dopiero zaczynały się pojawiać-