: 12 kwie 2010, 17:35
				
				oj troszkę udało mi się doczytać , ale ile zapamiętałam to zobaczymy   
 
dziś na spacerku Lolek był nieznośny , pospał pół godz i koniec więc poszłam do siostry troszkę posiedzieliśmy , nakarmiłam go i znowu na dwór ale o spaniu ani myśl;ał , i ani leżeć ani siedzieć w wózku było wycie i tylko na rękach było dobrze , bo wszystko widział 
 
dopiero po chyaba pół godzinie lulania w parku , ytrzęsienia wózkiem w karzym kierunku udało mu się usnąć , ale nie dłużej jak pół godzinki znowu , więc wróciłam do domu i zmajstrowałam spacerówkę i jutro zobaczymy jak będzie jak będzie wszystko widział 
 
wogóle od dwóch dni jest taki niespokojny , wszytsko gryzie , chyba te zęby i może dlatego tak niespokojnie śpi ,ale nic narazie nie widać na dziąsełkach
kurcze nie pamiętam która pisała o tym że dzieciątko nie chce jeść z butli , więc co mogę poradzić to spróbować z łyżeczką , moja Ala nie zna smoczka ani butli , bo przeszła z cyca na łyżeczkę i tak naprawdę to dziecko umie pić i jesć łyżeczką powolutku ale da radę 
 
Isia oj przeprowadzki jak ja tego nie lubię , jeszcze pakowanie to jak ci mogę ale to wszystko rozpakować to makabra , ale życzę powodzenia i przeprowadzki bez przygód 
 
Sabcia ty to masz zaparcie , normalnie tylko podziawiać i jestem z tobą
nja zaczełam w piątek dietkę i ćwiczenia a6w i jak narazie się trzymam , ale niczym się nie najadam , bo nie jem pieczywa tylko jestem na wazie , a to niby się zje i nic nie czuje , jutro piekę chlebek Magdy z mąki razowej , zobaczymy
Magduś81 dla Olusia za zębolka
  dla Olusia za zębolka 
dla mamusiek które musza wrócić do pracki dużo cierpliwości życzę i myślę że dacie radę , ja właśnie złożyłam podanie o urlop wychowawczy , jakieś pieniążki wpadają z pazurków i makijaży więc myślę ,że damy radę 
 
a jeśli chodzi o pokazanie co robę to Edulita niestety zapomniałam aparatu i nic nie pstryknełam , zresztą w tą sobotę wiekszość to były makijaże , więc nie będę dziewczynom robiła fotek 
 
no i więcej chyba nie dam rady popisać , bo Loluś już jest bardzo niespokojny
jak jutro pstryknę foteczkę w spacerówce to wam pokarze
			 
 dziś na spacerku Lolek był nieznośny , pospał pół godz i koniec więc poszłam do siostry troszkę posiedzieliśmy , nakarmiłam go i znowu na dwór ale o spaniu ani myśl;ał , i ani leżeć ani siedzieć w wózku było wycie i tylko na rękach było dobrze , bo wszystko widział
 
 dopiero po chyaba pół godzinie lulania w parku , ytrzęsienia wózkiem w karzym kierunku udało mu się usnąć , ale nie dłużej jak pół godzinki znowu , więc wróciłam do domu i zmajstrowałam spacerówkę i jutro zobaczymy jak będzie jak będzie wszystko widział
 
 wogóle od dwóch dni jest taki niespokojny , wszytsko gryzie , chyba te zęby i może dlatego tak niespokojnie śpi ,ale nic narazie nie widać na dziąsełkach
kurcze nie pamiętam która pisała o tym że dzieciątko nie chce jeść z butli , więc co mogę poradzić to spróbować z łyżeczką , moja Ala nie zna smoczka ani butli , bo przeszła z cyca na łyżeczkę i tak naprawdę to dziecko umie pić i jesć łyżeczką powolutku ale da radę
 
 Isia oj przeprowadzki jak ja tego nie lubię , jeszcze pakowanie to jak ci mogę ale to wszystko rozpakować to makabra , ale życzę powodzenia i przeprowadzki bez przygód
 
 Sabcia ty to masz zaparcie , normalnie tylko podziawiać i jestem z tobą
nja zaczełam w piątek dietkę i ćwiczenia a6w i jak narazie się trzymam , ale niczym się nie najadam , bo nie jem pieczywa tylko jestem na wazie , a to niby się zje i nic nie czuje , jutro piekę chlebek Magdy z mąki razowej , zobaczymy
Magduś81
 dla Olusia za zębolka
  dla Olusia za zębolka dla mamusiek które musza wrócić do pracki dużo cierpliwości życzę i myślę że dacie radę , ja właśnie złożyłam podanie o urlop wychowawczy , jakieś pieniążki wpadają z pazurków i makijaży więc myślę ,że damy radę
 
 a jeśli chodzi o pokazanie co robę to Edulita niestety zapomniałam aparatu i nic nie pstryknełam , zresztą w tą sobotę wiekszość to były makijaże , więc nie będę dziewczynom robiła fotek
 
 no i więcej chyba nie dam rady popisać , bo Loluś już jest bardzo niespokojny
jak jutro pstryknę foteczkę w spacerówce to wam pokarze

 ale super zrobili, miło, pachnąco, super obsługa, odwieszają ubrania niepasujące. Kupiłam sobie 4 bluzki i spodnie rybaczki i dałam 36 zł bo dziś za kilogram jest najdrożej prawie, ale myślę, że to i tak nie dużo, a bluzeczki naprawdę super.
  ale super zrobili, miło, pachnąco, super obsługa, odwieszają ubrania niepasujące. Kupiłam sobie 4 bluzki i spodnie rybaczki i dałam 36 zł bo dziś za kilogram jest najdrożej prawie, ale myślę, że to i tak nie dużo, a bluzeczki naprawdę super. 
  
  
  
 jeszcze bedziesz sie ukrywac i stesowac zeby cie nikt niezobaczyl
 jeszcze bedziesz sie ukrywac i stesowac zeby cie nikt niezobaczyl