Strona 333 z 482

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 04 gru 2012, 12:48
autor: Aga26
Melduje się :)

Brrr zimno się zrobiło. Borys ucina sobie drzemkę właśnie na ogrodzie :)
Dzisiaj chyba wezmę się za upieczenie makowcow... zobaczę czy mi nie przejdą chęci jak wrócę do domu bo Narazie u rodziców siedzę :)

Mad Bobek nie interesuje się ani tym co w pieluszce ani poza nią. Jego jedynie interesuje to co ma w buzi :) ale pamiętam że Emilia też ciekawska była :)
Co do stawania to Borys też uwielbia wstawać i chodzić przy meblach ale sam. Jak go chwyce za rączki i chce żeby szedł to siada. Taka z niego zosia samosia z siusiakiem ;)
Kaja u nas też ślisko się zrobiło. Czy Twój Kuba coś mówi? Bo Borys nie okazuje zainteresowania mową.
Beatka gdzie jesteś? Byłaś już z Hania u lekarza?

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 04 gru 2012, 13:17
autor: Kaja
Aga Kuba nawija cały czas praktycznie tyle że w swoim języku :ico_haha_01: :ico_haha_01: a z takiego ludzkiego to perfekcyjnie opanował słowo "nie" i czasami mówi tata :) aaaa Mad mój Kuba też ciekawski i jak go przewijam to od dawna łapie się za siurka i ciągnie go ile się da :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

chwila spokoju Kuba zabrał mi mysz od laptopa i ogląda z nią teletubisie

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 04 gru 2012, 13:39
autor: Mad.
Martyna tez po swojemu mowi, a tak to dada, baba - ta druga ostatnio glownie na tapecie.
Najsmieszniejsza jest jak nasladuje mnie jak kaszle czy chrzakam, a D. nauczyl ja bawienia sie glosem i ona powtarza jak malpeczka hihi.
A tak teraz zasnela po raz pierwszy hehe: https://picasaweb.google.com/lh/photo/F ... directlink Czekam az wstanie zje obiadek i pojdziemy sie dotlenic bo fajne slonko wyszlo.

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 04 gru 2012, 13:53
autor: Aga26
Mad Hehe Borys uwielbia tak spać. Całą noc potrafi przespać w takiej pozycji :)

Co do mówienia to Borys owszem jakieś dźwięki z siebie wydaje. Czasem uda mu się nie powiedzieć. Ale generalnie jak mu mówię mamą czy tata to patrzy na mnie jak na kosmite :)

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 04 gru 2012, 22:38
autor: dzwoneczek82
witam :ico_haha_02:

mad nie masz czym sie martwić...poprostu jest ciekawa swego ciała...moj Patryś siusiaka często dotyka jak go przewijam :ico_haha_02: a spać w tej pozycji też lubi :-)

Patryk też duzo mowi...dada, tata, baba, mama, i gdy ktoś coś je to biegnie na czworakach i krzyczy daj, daj, daj..alez to komicznie wyglada...mamy ubaw po pachy :ico_haha_01:

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 04 gru 2012, 22:42
autor: Mad.
dzwoneczku hehe to super musi wygladac jak mowi daj daj :) Uczyliscie go czy sam od siebie tak zaczal ?

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 04 gru 2012, 22:49
autor: dzwoneczek82
mad sam tak z siebie zaczął te słowo mowic...i skubany wie kiedy je użyc..hehe...zdolniacha moj :579:

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 05 gru 2012, 12:23
autor: Mad.
Witajcie,
Ale sie bialooo zrobilo i slonecznie :) Mala wstanie i koniecznie skorzystamy z tej pogody :)
A popoludniu przychodzi do Martynki Mikołaj :P
Kupilam mandarynki i jenyyyy one maja mega zapach :)) uwielbiam :)
Mysle by podac Martynie kawalej miaszu i zobaczymy jak zareaguje. Wy dajecie cytrusy ?

Gabi w waszym pchaczu jest sluchaka ?

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 05 gru 2012, 22:21
autor: dzwoneczek82
witam

dzien jak co dzien, super ze juz wieczor :ico_oczko: . Dzis z mamą zrobiłyśmy zakupy na świeta...żywność...wszystko na kredycik :ico_noniewiem: następne zobowiązanie... :shock: a w sobotę jedziemy z męzem prezenty kupywac dla dzieciaczkow.

mad
gdzieś z miesiąc temu gdy ciocia kupiła mandarynki to dałam kilka małemu...nic mu nie było...ja ogolnie już nie patrze co jest od danego miesiąca...daję wszystko..gotuję dla wszystkich...uczę sie gotować bez sztucznych dodatkow typu warzywko, czy kostki rosołowe...wyjdzie nam na pewno na dobre :-)

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 05 gru 2012, 23:27
autor: Mad.
Udalo mi sie wygrac licytacje i mam radoche :-)
Jednak zdecydowalam sie na pchaczo-jezdzika by dluzej nam sluzyl :-)

Ide jeszcze z psina na siusiu i do wyra spac, bo cos mnie sennosc ogarnia.