Strona 333 z 843

: 03 lis 2007, 21:09
autor: magda26
Hej Dziewczynki !!!
My caly dzionek z Marcinkiem w ruchu na poczatek odwiedzilismy jedna ciocie nastepnie druga ciocie i wyladowalismy u babci :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: mamusia sie naplotkowala napila kawki nawet bylo jedno piwko :ico_oczko: chociasz pogoda do duszy :ico_oczko: to jednak ten dzien byl udany a teraz moj maluszek zabawia tate hihihihih a ja mam chwile dla siebie :ico_oczko:

Madziorka Leonek przeuroczy :ico_oczko:

: 03 lis 2007, 21:19
autor: avisek
kamila i jasnie pani - KUPUJE CHUSTE :-)
pisac mi tu szybko jakie macie konkretnie i co sadziecie o tej

http://allegro.pl/show_item.php?item=26 ... %3C%2Fi%3E

:ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

: 03 lis 2007, 21:42
autor: Juli
Czesc Dziewczyny!
W koncu tu dotarłam..
A dzien - uhuhu... intensywny!
Bo Krzys nie wypłynał na dorsza - bo na morzu sztorm:):
Wczoraj dotarłam do domciu po plotkach w Sopocie, kolo polnocy. Chłopaki juz chrapały grzecznie, wiec szybko wskoczyłam do lozka i tez odjechałam.. Ale bylo super! :): Misio zbudził nas o 8:30 i jeszcze lezelismy sobie w trojeczke w lozku.
A potem jak co sobote-intensywne rodzinne sprzatanko, pranie, odkurzanie, praswanie, mycie,gotowanie i takie tam.
Potem pobrykalismy po zakupy, bo w lodowce byla jedynie musztarda i caly zapas Miskowych sloiczkow :): hihi

I na zakupach byloby super,gdyby nie fakt, ze nosidełko idzie na sprzedaz. Gowniane - do nonono - niech sie sraja z takimi wynalazkami!
Miskowi cały czas sie odbijało.
Duzy obrywał ciagle aromatem strawionej jarzynowej.
Młody sie dusił i sapał
Głowka leciała mu do tyłu, albo na boki
Imajtał sie cały przy kazdym kroku
Dużego po 30minutach bolały ramiona i kregosłup
i generalnie do nonono. Wszystko.
Wiec super ekstra zalecenia i atesty Instytutu Matki i dziecka na nic sie nie przydały.
Nosz nonono! Zem sie zdenerwowała. Scierwo takie ludziom wciskaja
I zeby dorosłym
Toc przeciez to dla tegoBąbla
A on biedny,małosie nie pozygał, oddechu nie mogł łapac.
Zaskarzyłabym ich gdybym miała na proces - i na adwokata!


Pozniej pojechalismy do knajpki na pizze, bo bylo juz pozno, a obiadku w domu nie było.. A w domciu juz lenistwo i czysta rekreacja :-D

A teraz - Misio po kapieli, głodny jak wilk, darł japke az uszy bolały.. Izjadł - 360 ml mleczka z kasza!!!! :ico_szoking: :ico_olaboga: Trzy dokładki robilismy, Mały sie darł, a Duzy biegał miedzy kuchnia a pokojem z niedowierzaniem.
A potem :ico_szoking: :ico_noniewiem: O ZGROZO! Co to było!
Po trzechdniach zmagan, stekania i spinania dupci, z pomoca termometru, zrobilismy w trojke kupe! Duzy trzymal podkurczone nozki, ja pobudzałam dupcie termometrem a Misio cisnal.. I zrobił kupsko swojej dlugosci! :ico_olaboga: Bylismy przerazeni.. No ale udało sie, ulżyło i jest lepiej..
No i teraz spi. Padł.. Troche pobawił sie kołderka i zasnął Robaczek Kochany :):.

Dzis Duzy imprezuje, ze stara klasa z liceum - zrobili sobie zjazd z chłopakami :-D hihi. I zmiana warty w knajpce :-D Mamcia nie moze do nas wpasc przez 3 tygodnie, to teraz sie wymieniamy :):

A ja zaraz sie przebieram w dresiki, robie herbatke i bede leniuchowac.. I kursowac miedzy TT a telewizorkiem. Wymocze sobie stopki, zrobie manicure, pedicure i bede sie delektowac cisza w czystym domu! :ico_haha_01:

Kamilko - ja ten schemat zywienia troche olewam. Wiem ze moj Misio ma dostawac wiekszosc mleka, a diete teraz rozszerzam baaaardzopowolutku- boje sie jak cholera.
A co do pajaca - wiem ze masz taki sam. Ja zamowilam ostatnio taki komplecik, pamietasz? Ale niby był na 6-9 miesiecy,czy nawet 9-12 a na Miska jest teraz dobry :/ Wiec musiałam sie rozejrzec za czyms innym, a to nowe, z metkami to sie zaczaiłam :):

W ogole ta numeracja ciuszkow dzieciecychjest do nonono! Według nich, moj synek to jest wielkoludem i powinien juz smigac w ciuchach na 9 miesiecznego niemowlaka! BEz sensu :/

Frydza- fajne foteczki :-) I dobrze ze juz sie dogadałas i wytlumaczylas sobie wszystko z bratowa!

Astrid- Super ze Arus tak rosnie! Wszystkie Bąble nam kiełkuja jak na drozdzach!
A jesli chodzi ohandelek pierwszego, to wyszedł super i jestesmy zadowoleni :-D Warto było troszke sie pomeczyc.

Avisku - faajny pajacyk dla Malutkiej :-D

Madziorka- Leos jest sliczniutki. I zazdroszcze Ci tej muchomorkowo - kubusiowej zabawkido lozeczka :-)

Madzia - fajnydzionek miałas :): hihi i po ostatnich postach widze ze tez MArcinek wieeelki chłopczyk i musisz dosztukowywac garderobe :):


A teraz uciekam. Zrobie sobie maseczke i bede sie rozkoszowac chwila :ico_oczko:
Buzibuzi :ico_kawa:

[ Dodano: 2007-11-03, 20:43 ]
Ale zem pier... posta :ico_noniewiem: :ico_olaboga: nono... Madziorko - wstrzymaj oddech - dzis Cie pobiłam hihihihi :):

Avisku - chusta po prostu boska! Jest piekna! Jak bede miała przypływ gotowy to tez sobie taka strzele!

: 03 lis 2007, 22:04
autor: asiula26
witam dotarłam
poczytałam ale chyba mi sie pamięć zoblokowała i niewiele pamiętam , ale tak

Magda26 Marcinek duzy chłopak

Frydza szczera rozmowa zawsze oczyszcza atmosfere, dobrze że pogadałaś (nawet SMSowo) ze szwagierką ale bądź czujna

Karolina24 dzięki za zupkowe rady

i chyba tyle spamiętałam

Co do zupek to dziś zrobiłam samą marchewkę z odrobinką pietruszki i za drugim podejściem Emila zjadła :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: także dobrze jest

z ważnych wieści to jeszcze to że znalazłam opiekunkę. Mąż ze szwagierką będą pracować na zmiany a opiekunka będzie z Emi te 1,5 godzinki jak oni pojadą do pracy i z pracy, więc jeden kłopot z głowy

A teraz zmykam do spania bo tej nocy Emika nie dała mi pospać
papatki

: 03 lis 2007, 23:32
autor: -indigo-
avisek, ja tam nie jestem taką specjalistką jak Jaśnie Pani. Ona na pewno lepiej oceni ci tą chustę. Mi się tylko wydaje, że ona krótka jest. Moja ma ponad 4 metry a tu tylko 2,7??? Na pewno nie jest to ta sama co na tym zdjęciu.

Frydza śliczne foteczki. Madziorka a twoje nie chcą mi się otworzyć :ico_placzek: . Z pięc razy odświeżałam stronke i dalej nic.

Juli ale się naśmiałam z twojego postu. Aż mamie przeczytałam i ona też prawie padła na podłogę jak usłyszała o tej kupie i nosidełku. Choć szczerze mówiąc o nosidełku to wcale nie zabawne tylko raczej tragiczne z tego co piszesz.
A co do wielkości tego pajaca to właśnie miałam napisać, że jakiś duży bo rozmiar 80 to na rok przecież ponoć. Ale później doczytałam dokładnie wymiary i okazuje się, że faktycznie z numeracją to można zwariować.

Ja się już dziś też zalogowałam na naszej klasie, ale jest w niej tylko jedna dziewczyna i to taka, którą średnio lubiłam. Teraz robię obstrzał studiów. Może tam kogoś znajdę.

[ Dodano: 2007-11-03, 22:35 ]
Aaaaa!!! Wedle obietnic nagrałam dziś Tomcia. Tylko wkleję jak wrócę do domu bo nie wzięłam kabla i nie mogę ich zgrać z aparatu. I będzie mała niespodzianka... ale na razie ciiii....

: 03 lis 2007, 23:36
autor: Juli
Matko! Przed chwila u sasiada rozwył sie cholernyalarm! I to jaaaak! :ico_olaboga: Tu za sciana. Wył i wył jak opetany, zmieniał intonacje, narastał iswidrował w uszach.. A Misio spał.. I spi nadal.
A ja mało nie wyszłam z siebie.Z dusza na ramieniu latalam jak kopnieta i nie wiedziałam co mam robic. Zadzwonilam do Krzysia,a ten kazał dryndac na policje,zeby przyjechali, zobaczyli i jakos poradzili.. Bo sasiad z warszawki i tu jesttylkow weekendy.. :/
I w akcie desperacji, po 30 minutach, gdy juz chwytałam za słuchawke, alarm zwyczajnie sie wyłączył..
UFFF....
Pufff..
Zawału sie nabawie, przez takie numery.
A Misiek bezstresowo.. Luuuuzik. :): Zrobiłam potem niewyrazne zdjecie w ciemnym pokoju, jak sobie smacznie chrapie :-D

I klika fotencji :

Tutaj polowałam na paluchy w buzi - ale sa tylko w raczkach :
Obrazek

Wyspany Robaczek hihi :
Obrazek
Obrazek

Misio - człowiek, guma! :):
Obrazek
Obrazek

Na brzuszku - ślinimy wszyyyystko co sie da!
Obrazek
Obrazek

W krainie bajkowych snow:
Obrazek

: 03 lis 2007, 23:46
autor: avisek
indigo a jaka masz konkretnie ? jaka marka, czy jest szyta? i co sprawdza sie, jestes zadowolona?

: 04 lis 2007, 00:07
autor: -indigo-
Avisku ja mam chustę NATI. Szczerze mówiąc rzadko ją używam narazie. Na wiosnę na pewno będę częściej.

Juli niezłe fotki. Myślałam, ze tylko mój ludek się tak wygina a tu widze, że to normalka hihi. A ten wyspany usmieszek też skądś znam... miło jak dziecko wyspane i szczęśliwe co?

A widzę, że Krzysio śpi na poduszeczce tak? Nie boisz się? Ja wciąż jeszcze się nie mogę odważyć na podusie choć ostatnio o niej myślałam z powodu tej zniekształconej główki. MOże to od twardego materaca? A jakbym dała miękką poduszeczkę to by było lepiej jak myślicie?

: 04 lis 2007, 00:20
autor: avisek
no nic musze doczytac i na cos sie zdecydowac, w kazdym badzrazie to wydatek okolo 200 zl :-( ale warto sprobowac, najwyzej sprzedam a to towar chodliwy :-)

juli - krzys jest super... ja zmykam spac bo moje szczescia juz spia - wszystkie trzy :-))

: 04 lis 2007, 00:21
autor: Juli
Kamilko - nie nie.. To nie podusia- to taka zwykła flanelowa pieluszka.. Ja tez pokico nie podkładam podusi.. Chyba zaczne dopiero po 6 miesiacu.. albo i pozniej.
A te wyspane usmieszki - rzeczywiscie, cudo :):