Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

sorry Karola, możesz mnie zdzielić po łbie ale to nie żadna złośliwość

Dobra, dobra, ja tam swoje wiem! Nie, no, żartuję... Sąsiada z opadającą szczęką na widok brzusia zaangażuję
I tak jak mówisz, nie wszystkie będą mogły masaże stosować, ale dawaj potem te przepisy
Aniu

[ Dodano: 2008-11-08, 15:09 ]
Tosia, urzekająco relaksującej kąpiółki życzę

Tosia, wskakuj pod prysznic...napiszesz jak bedziesz miała chwilkę, nie pali się
Wiecie, kupiłam dzisiaj melisę bo cos od wczoraj nerwa łapać zaczynam, sama nie wiem z jakiego powodu. Juz jestem po kłótni z mężem i babcią nie wspomnę o porannym rykowisku
ale do czego zmierzam, na opakowaniu z tą melisą jest info, że "ze względu na brak wystarczajacych danych doyczących stosowania liścia melisy w okresie ciązy nie zaleca się przyjmowania produktu" ja znam nie jedną cięzarna pijacą meliskę, więc chyba nie będę się ta informacja przejmować. Ale pytam i Was o zdanie

Aniu, to znaczy, że ów środek nie był testowany na ciężarnych... Stąd brak wytycznych... Ale pij spokojnie... Ginkowie często go swoim pacjentkom polecają...
Na moim dzisiaj kupionym Urosepcie, na odwodnienie, taka sama informacja widnieje... Ale biorę z czystym sumieniem...

Mi ostatnio jakos hormony zaczęly działac bo o byle co potrafie sie poryczec,no i pryszcze wyskoczyly ,wogole wszyscy i wszystko mnie denerwują na około
Ale 2 tyg i bedzie juz grudzien a wtedy z gorki

Ale pij spokojnie... Ginkowie często go swoim pacjentkom polecają...

Mój mąż się pyta, co Ty taka nerwowa jesteś? A ja odpowiadam, że to depraesja przedporodowa, a on na to " Boże a ja myslałem, że tylko poporodowa istnieje "

Magduś, całe trzy tygodnie do grudnia

Boże a ja myslałem, że tylko poporodowa istnieje

A może jeszcze się załapie na porodową...?
Mnie natomiast po wtorku już w środę wieczorem głupawka wróciła

A może jeszcze się załapie na porodową...?

ja panikara jestem wiec wszystko mozliwe

Aniu - ja też piję meliskę i myślę że raczej nie zaszkodzi. A żeby nie było że sobie depresje coraz to nowsze wymyślamy niech będzie DEPRESJA OKOŁAPORODOWA i już. Prawda że brzmi fachowo?

Prawda że brzmi fachowo?

lepiej tego nazwać nie mozna ale niech nas omija szerokim łukiem ta depresja

ja panikara jestem wiec wszystko mozliwe

Aniu, słońce, wrzuć na luz... Wszystko będzie dobrze