na kupkę jakie czopki się kupuje?
zdaje się, że glicerynowe, ale nie daje się całego czopka, tylko troszkę... a propos kupki
Gabriel już 2-gi dzień z rzędu zrobił taką...hmm, zwykłą kupę-jak dorosły człowiek tylko mniejszą oczywiście, ale i wczoraj i dziś robił na przewijaku jak mu pupkę zaczęłam smarować linomagiem, na konic mu troszkę pomogłam, no widziałam, że ciśnie strasznie a tu nic... i nie wiem czy to dobrze-to pewnie dlatego, że bardzo regularnie już je nowe rzeczy, ale powinien chyba móc zrobić kupkę sam w pieluszkę
Fajne zdjęcia zamieszczasz, jak Gabik się ładnie podpiera...
Justyna zdjecia super.
dziękuję bardzo, a właśnie na tym górnym zdjęciu Gabcioch się ciągle wspinał na kolanka, ale rączki mu się uginały-nie udało mi się uchwycić chwili, bo On jak widzi aparat to "rzuca wszystko" i zaczyna się uśmiechać
a dzisiaj 2 razy tak siedział sobie i skrobał tą matę z pianki paznokciami i za drugim razem taki był zadowolony i pewnie się trzymał, że straciłam czujnośc i zamiast pilować to się głupia szczerzyłam do niego-nagle się przechylił i się uderzył o podłogę, straszliwie płakał
i krzyczał i tak mi było przykro... pocieszyłam się, że nie raz jeszcze się walnie, przewróci, bo bez tego niczego by się nie nauczył, moja mama zawsze mówiła, że jak sobie dziecko nie pozdziera kolan to się nie nauczy chodzić
tak czy inaczej serducho pęka jak tak dzidziol krzyczy strasznie...
moje dziecko opanowało obroty na brzuszek
super, Gratulacje dla Uleńki
w ogóle to jakiś sezon ślubny chyba się rozkręcił, moi znajomi masowo sie pobierają, po kilka ślubów co weekend, nasza klasa zapchana ślubnymi zdjęciami
a wszyscy Oni są ze sobą której niż ja i Kuba