: 20 maja 2007, 09:50
my wczoraj mielismy ogladac film,ale wyszlo na to,ze ja ogladalam a T zasnal a zawsze bylo na odwrot...a teraz ja bardzo pozno chodze spac...wczoraj kolo 1 a i tak wczesniej wstalam...ale T to spioch i jak ma wolne to korzysta ile moze,takze o 10 pewnie oczy otworzy...ja normalnie to samo ale dzis az tak mi sie nie chce ...