: 11 sty 2008, 21:42
oj Basiu kochana trzymam mocno kciuki..bedzie dobrze...musi być...ale nie może tak być, zeby wszystkie obowiążki były tylko na twoich barkach.....
ULA ma rację nie stresuj się tak ...jak Wiki nie chce jesc to nic na siłę...zgłodnieje to zawoła....nic jej nie będzie... posłuchaj rady MATKI CZWÓRKI DZIECI!
Wyobraz sobie co byłoby u mnie...chyba bym zwariowała...wiadomo, ze dzieci tez mają gorsze dni...ale nie dajmy się zwariować....
a Sosim ma rację...pogadaj z mężem...niech cię choć trochę wyręczy....
a to mój dzisiejszy zakup...
trafił mi się w okazyjnej cenie...własnie taki chciałam kupić na wiosnę...
a teraz muszę sprzedać ten który mam...
SOSIM najtrudniejsze są początki...
ULA ma rację nie stresuj się tak ...jak Wiki nie chce jesc to nic na siłę...zgłodnieje to zawoła....nic jej nie będzie... posłuchaj rady MATKI CZWÓRKI DZIECI!
Wyobraz sobie co byłoby u mnie...chyba bym zwariowała...wiadomo, ze dzieci tez mają gorsze dni...ale nie dajmy się zwariować....
a Sosim ma rację...pogadaj z mężem...niech cię choć trochę wyręczy....
a to mój dzisiejszy zakup...
trafił mi się w okazyjnej cenie...własnie taki chciałam kupić na wiosnę...
a teraz muszę sprzedać ten który mam...
SOSIM najtrudniejsze są początki...