Strona 335 z 752

: 17 mar 2008, 12:09
autor: lulu_
spinka, na wózek jeszcze ostatecznie się nie zdecydowaliśmy. Strasznie wybredna się zrobiłam :ico_oczko: Mój Ł. namawia mnie na X-landera (takiego jak ma Nowa), tyle że on jest drogi i wszystkie akcesoria trzeba do niego osobno dokupić. Jeszcze w tym tygodniu odwiedzimy inny sklep z wózkami, może tam znajdziemy coś fajnego?? Nie spieszę się z zakupem, bo i tak ciasno mamy w mieszkanku. A kumpel wyjechał na weekend i dziś wpadł bez zapowiedzi o 7 rano. To mnie najbardziej irytuje, bo wychodzi i nie mówi o której zamierza wrócić. Już nie raz musieliśmy szybko wracać do domu, bo dzwonił że stoi pod drzwiami :ico_zly: W końcu to nie jest hotel!!

Marta26, a ile miałaś glukozy - 50 czy 75g?
Co do schodów, to doskonale Was rozumiem. Kilka dni temu malowali windę i przez 24 godziny była nieczynna - musiałam się wtoczyć na 8 piętro :ico_szoking: Chociaż może być gorzej, bo w poprzednim bloku wymieniali zupełnie windę i była nieczynna przez 1,5 miesiąca, a ja mieszkałam na 11 piętrze. Na szczęście wtedy nie byłam w ciąży :ico_sorki:

: 17 mar 2008, 12:13
autor: Marta26
lulu_, 50 g i obym nie musioała pic wiecej :ico_sorki:
pamiętałyście o moim biednym drzewku przez weekend? Podlejcie tez dziś, bo słoabo mi rosnie :ico_placzek: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :-)

: 17 mar 2008, 12:32
autor: lulu_
Marta26, ja dziś podlałam. Niestety przez weekend nie zaglądałam :ico_sorki:

: 17 mar 2008, 12:54
autor: spinka
Marta rośnie drzewko, rośnie już podskoczyłaś poniżej 1000 miejsca! :ico_brawa_01:
Ja podlewam codziennie :-)
U mnie juz obiadek wstawiony za jakąś godzinkę będzie gotowy, ale coś natchnienia nie mam na sprzątanie tego wc, jakoś tak głowa mnie pobolewa. No i TT się zacina :ico_zly:

Lulu_ dziękuję, jednak nie mogę Ci odpisać bo tak jak wspomniałam tnie się tt, odpisze później ale już teraz :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 17 mar 2008, 13:01
autor: CMonikA
Witajcie :ico_ciezarowka:
u mnie po weekendzie tak sobie. ostatnio coraz gorzej sie czuje-boli mnie prawie cały czas brzuch i dziś rano tak plecy mnie bolały, że wstać z łóżka nie mogłam i chodzić... terazjuż mi troche lepiej. no już w czwartek wizyta... wczoraj M. dał mi troszkę pospać-do 9, bo o 9 Majka zaczęła płakać, że chce do Mamy i była pobudka. A Dzidzia w brzuszku tak fika ze hej :):):) jak leżę wieczorem to robią mi się spore gorki na brzuchu :)
A to fotka mojego wielkiego :ico_szoking: brzucha :)
24 tyg 2 dni
Obrazek

: 17 mar 2008, 14:40
autor: Marta26
wiecie co, zadzwoniłam do przychodni i się dowiedziałam że zarówno na czczo jak i po glukozie mam taki sam wynik cukru: 3,6. to sa jakies inne jednostki, w kazdym razie jestem w szoku że przez godzine strawiłam już cukier. mam nadzieje że to jest dobrze a nie zle. nie chce powtarzać tego badania :ico_olaboga:

: 17 mar 2008, 14:48
autor: kasiulinka
cześć brzuchatki!
Martucha widzę,że przeżyłaś glukozę :ico_haha_02: smaczne było? :-D
ja dzisiaj też po kłuciu ale tylko morfologia.

: 17 mar 2008, 14:59
autor: Marta26
kasiulinka, cześć Myszko! glukoza okazała się nie taka zła, chyba nastawiłam się na takie paskudztwo że to wydał mi się luzik. tylko było tego duuuzo :ico_szoking: no i teraz ta biegunka, chyba po tym bo nic innego nie jadłam co by mogło ja wywołac. I żołądek mnie tak boli,że szok,nie wiem czy one mi kranówa to zalały czy co :ico_placzek:
ważne żeby wyniki spodobały sie pani doktor :ico_oczko:
a co tam u ciebie?

: 17 mar 2008, 15:06
autor: kasiulinka
ja to sobie tą glukozę zrobiłam w domu,przelałam do butelki i nie musiałam tam na miejscu się martwić.i też wcisnęłam cytrynę bo inaczej by mi to nie przeszło.ja raczej wolę słone i kwaśne smaki a nie słodkie (chociaż teraz nie wiem dlaczego wpierdzielam dużą chałwę).

: 17 mar 2008, 15:11
autor: Marta26
kasiulinka, ja nie wiedziałam czy moge, jeszcze by mi poweidziały że za mało wsypałam :ico_oczko: mam nadzieje że nie są takie idiotki żeby mnie napoić kranówą. no i oby mi przeszedł ten bół żołądka zaraz bo mam iść na lekcję. Do kibelka tylko dwa razy poleciałam, juz niby spokój jest.
niech juz bedzie lipiec , nie bede musiała robić więcej głupich badan :ico_zly: