Evik.kp, witaj, dawno cię nie było
Ale rozumiem, tyle zajęć przy chłopakach a ty jeszcze sama
A z tymi zasiłkami to niezła różnica
W końcu mamy politykę prorodzinną
Na twoim miejscu chyba pojechałabym do męża. Co razem to razem
A gdzie twój mąż przebywa? Daleko?
to nie za siebie tylko za męża trzeba się wziąć
dokładnie
No i w czwartek idę w końcu do ginekologa ,chyba że znowu coś wypadnie
mam nadzieję, że nic nie stanie na przeszkodzie
ja też chętnie
u mnie chyba cś nie tak z czujnikiem, bo cąly czas -13 i w dzień i w nocy
to raczej niemożliwe, żeby była taka sama temperatura
u nas dziś o 9 było -20 stopni, ale my mieszkamy na drugim piętrze więc temperatura na pewno była wyższa
My siedzimy w domku. Cały czas zakatarzeni a Adaś dziś zaczął kaszleć. Bidulek, wszystkie choroby przechodzi najciężej. A Janek marudzi, że chce do przedszkola, a ja nie mam nawet ja go doprowadzić
Chyba chłopcy zaczęli mi mieszkanie przemeblowywać, więc zmykam.
[ Dodano: 2010-01-25, 10:45 ]
Tyle napisałam a ten mały gnojek podszedł i wyłaczył mi kompa
też to znam
Co robicie na obiadek? My spagetti.
my dziś mamy wczorajszy obiadek - roladki schabowe
kucharzenie dziś odpada