Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

06 gru 2011, 14:42

Hej,
u mnie plucha-śnieg z deszczem i +1st. My od 9 do prawie 11 na dworze bo ten kretyny znowu wiercił a mały chciał spać więc spacer był długi. Ja przemarzłam więc teraz mam nadzieję, że nie będę chora.
Zapytam teściową o to krzesełko do karmienia, może rzeczywiście tam tańsze.
Wiem bo sama sprawdzałam wcześniej. To dobrze że kupi to krzesełko-Wy będziecie mieli jeden wydatek mniej.
i zmarl tesciowej facet, jutro pogrzeb
[*][*]
Antybiotyk podawaj tak jak kazał lekarz, niektóre trzeba brać do końca opakowania, inne przez nieparzystą liczbę dni. Jak przerwiesz to nie wyleczysz Marcela.
Nie martw się na zapas z guzkiem, idź do lekarza-on postawi diagnozę.
sorki ze tak o sobie, odechciewa mi sie wszystkiego :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
Ja czyściłam kanaliki w czwartek i wczoraj.
precz z jesiennym humorem,trzeba się cieszyć :ico_oczko:
Hmm, jesienny humorek to pikuś. U mnie to jeszcze kilka innych spraw, szkoda gadać, tzn pisać.

Młody buja się w swoim nowym bujaku, nie daje się wyjąć tak mu się podoba :ico_haha_01:

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

06 gru 2011, 15:00

my niestety na spacer nie mozemy :ico_olaboga:
pogoda nie sprzyja zreszta :ico_noniewiem:
dodatkowo dzwonila kuzynka, u jej malucha, ktory chodzi z mlodym do p-kola podejrzewaja mononukleoze, jutro beda wyniki
a ja jeszcze zalapalam jakas infekcje na dole :ico_noniewiem:
P pojechal do pracy na 2 zmiane
a mi ciagle w glowie tn guzek, bo juz zdazylam oczywiscie sie naczytac w necie :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
U mnie to jeszcze kilka innych spraw, szkoda gadać, tzn pisać.
jesli chcesz, napisz, bedzie Ci lzej pewnie :ico_pocieszyciel:

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

06 gru 2011, 15:11

Murchinson, emilia7895, główki do góry , będzie dobrze :ico_sorki:
bo ten kretyny znowu wiercił
On chyba ma wielkie problemy ze sobą :ico_olaboga: jak można remontować przez całe swoje życie :ico_olaboga:
a mi ciagle w glowie tn guzek, bo juz zdazylam oczywiscie sie naczytac w necie :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
Nie przejmuj się na zapas, teraz jest Ci potrzebne pozytywne myślenie :ico_sorki:
będzie dobrze, musisz w to wierzyć!

A ja dostałam okres i mega boli mnie kręgosłup- a nigdy żadnych dolegliwości nie miałam :ico_sorki:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

06 gru 2011, 20:40

A ja dostałam okres i mega boli mnie kręgosłup- a nigdy żadnych dolegliwości nie miałam :ico_sorki:
Koroneczka, ja też tak miałam ale z każdym następnym ból jest mniejszy i w końcu ustępuje całkowicie.
A ten z góry to udaje, że się na wszystkim zna i sam potrafi zrobić. Więc robi, potem jest nie tak jak chciał i zrywa i znowu kładzie i tak non stop. Facet ma za dużo kasy i "skrzywienie psychiczne". Teraz dodatkowo jeszcze w mieszkaniu obok niego jest remont ale mam nadzieję, że ten zakończy się szybko bo maja ekipę.

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

06 gru 2011, 22:09

cześć :-)

Krzysiu śpi, ja zaraz zabieram się za prasowanie, bo mama wszystkie body dzisiaj zużyła, bo młody ciągle się przesikiwał, chyba pieluchy jakieś felerne się trafiły albo nie wiem co :ico_noniewiem:
Na łokciach, łydkach i kolanach ma szorstką skórę :ico_noniewiem: i na pupie krostki :ico_noniewiem: smarowałam już sudocremem i alantanem, ale nic nie schodzi. Muszę zapisać nas do lekarza i zapytać co z tym zrobić i dodatkowo o mleko, bo na jedynce jeszcze jesteśmy.
za 6 miesięcy i za 3 ząbki,Krzysiu szaleje
no szaleje chłopak, szaleje :-D
Stawiam dziś imieninowego
:ico_prezent:
Krzyś próbuje doścignąć Adę bo u niej idzie teraz 5 jednocześnie
aż 5 :ico_szoking:
markotka nie wiem czy tylko ja tak widzę, ale w podpisie nie masz zdjecia... tylko okienko Zdjecie czasowo niedostępne
no właśnie nie wiem czemu tak jest :ico_noniewiem:
Maksio zadowolony bo ma wielka przestrzeń, podnosi sie już do raczkowania
:ico_brawa_01: teraz będziesz sprzątać i sprzątać i sprzątać...
u nas od wczoraj pada non stop. W taka pogodę cieszę się, że nie muszę nigdzie wychodzić
ja niestety muszę :ico_sorki: biedny Mati z tymi ząbkami :ico_sorki: Krzysiowi jak się przebiły, to od razu lepiej śpi i spokojniejszy jest.
Współczuje pracy, biedna zostałas z wszystkim sama, ale na pewno dasz rade
szczerze to z każdym dniem mam coraz bardziej dość, przychodzę wykończona, męża nie ma, nie mogę nacieszyć się Krzysiem a i tak niedługo po moim powrocie idzie spać i tyle :ico_placzek: więcej czasu spędza z moją mamą niż ze mną :ico_placzek: zdrówka dla Filipka :ico_sorki:
popatrzcie na moją małą gadułkę
:-D Krzysiu od trzech dni ciągle nawija " eeeeee blablablabla" albo "eeee bleblebleble" :ico_haha_01:
zmarl tesciowej facet, jutro pogrzeb
[*] zdrówka dla Marcela i mam nadzieję, że w Twojej piersi to jednak zator :ico_sorki:
Ja czyściłam kanaliki w czwartek i wczoraj.
ja ostatnio codziennie :ico_placzek:
Młody buja się w swoim nowym bujaku, nie daje się wyjąć tak mu się podoba
pochwal się jaki :ico_oczko:

[ Dodano: 06-12-2011, 21:12 ]
Krzysiowy torcik

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

07 gru 2011, 12:20

witam

moje dzieci wczoraj coś nawiedziło i zasnęły obie dopiero przed 23 :ico_olaboga: ja nie wiem co to się stało :ico_noniewiem:
My od 9 do prawie 11 na dworze bo ten kretyny znowu wiercił a mały chciał spać więc spacer był długi. Ja przemarzłam więc teraz mam nadzieję, że nie będę chora.
matko co za facet,ile on ma zamiar tak remontować :ico_zly: :ico_zly:
U mnie to jeszcze kilka innych spraw, szkoda gadać, tzn pisać.
:ico_pocieszyciel: może się jednak wygadaj to będzie ci lżej?
dodatkowo dzwonila kuzynka, u jej malucha, ktory chodzi z mlodym do p-kola podejrzewaja mononukleoze, jutro beda wyniki
:ico_olaboga: mam nadzieję,że jednak wyniki tego nie potwierdzą :ico_sorki:
bo mama wszystkie body dzisiaj zużyła, bo młody ciągle się przesikiwał, chyba pieluchy jakieś felerne się trafiły albo nie wiem co :ico_noniewiem:
albo mama źle zakładała :ico_noniewiem:
do lekarza kiedy idziecie?
Krzysiowy torcik
pycha :-D :-D

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

07 gru 2011, 19:14

Hej,
pustki tutaj :ico_szoking: :ico_szoking:
U mnie dziś piękne słońce było więc przyjemnie nam się spacerowało. Młody szybko odpłyną. Przesiedliśmy się na stałe już do spacerówki bo jak w gondolę włożyłam śpiworek to Mati się nie mieści :ico_noniewiem:
Zapomniałam Wam powiedzieć, że od 3 tyg. próbowaliśmy przejść na zwykły bebilon-doszliśmy do 3 miarek co drugie karmienie i..skaza wróciła. Dziś byliśmy na ważeniu i mierzeniu więc od razu poprosiłam o receptę na pepti. Pewnie znowu wróci ulewanie, jakoś się rpzemęczymy. Do roku mamy być na pepti.!-2 razy w tyg. możemy mu podać 30ml ha, pierwszy jogurcik (1 łyżeczka dopiero ok.11m-ca)
Mateusz waży 8,56kg i ma 73cm :-D
Na łokciach, łydkach i kolanach ma szorstką skórę :ico_noniewiem: i na pupie krostki :ico_noniewiem:
U nas tak było jak wyszło uczulenie na kaszki ryżowe. Odstaw może na jakiś czas kaszki i zobaczysz czy schodzi. Bo wołowiny, cielęciny w zupkach nie dawałaś?, albo biszkoptów? bo tam też mleko. A kiedy idziecie do gastro?
aż 5 :ico_szoking:
Tak samo było u Izy.
biedny Mati z tymi ząbkami :ico_sorki:
U nas opuchnięte są pozostałe jedynki, plus wszystkie dwójki. Przebicie się jednego żeba pomogło na chwilę :ico_placzek:
Krzysiu od trzech dni ciągle nawija " eeeeee blablablabla" albo "eeee bleblebleble" :ico_haha_01:
U nas z nowych dźwięków to jeszcze yyyyyyy i "nie".
matko co za facet,ile on ma zamiar tak remontować :ico_zly: :ico_zly:
Hmm, obstawiam, że min. z 20 lat, tu ma 48mkw a w poprzednim mieszkaniu miał 32mkw, mieszkał 5.5roku i nie wyremontował :ico_olaboga: :ico_puknij:
dodatkowo dzwonila kuzynka, u jej malucha, ktory chodzi z mlodym do p-kola podejrzewaja mononukleoze, jutro beda wyniki
Jak wyniki?
bo mama wszystkie body dzisiaj zużyła, bo młody ciągle się przesikiwał, chyba pieluchy jakieś felerne się trafiły albo nie wiem co :ico_noniewiem:
Albo źle zakłada/zapina albo zapomina, że siusiak musi być w dół.

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

07 gru 2011, 21:46

jestem na chwilke po dniu pelnym wrazen :ico_noniewiem:
najpierw pogrzeb, potem lekarz, mialam usg i biopsje, wynik najwczesniej za tydzien, najpewniej za 2, gin mowil zeby sie nie denerwowac, ale nie wiem jak przezyje to czekanie :ico_noniewiem:
kuzynka dzwonila tez, jakis wynik ponad 6 swiadczy o chorobie, ponizej nie i maly ma 6 :ico_noniewiem:
ide spac, doczytam jutro
mam nadzieje ze jutro bedzie lepszy dzien, do tego siostra P wyprowadzila mnie z rowonowagi :ico_olaboga: :ico_puknij:
dobranoc

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

07 gru 2011, 21:56

cześć :-)

Wracam po pracy wykończona, bo ciągła bieganina jest, nie ma ani chwili spokoju, kończy się rok i sędziowie chcą zakończyć jak najwięcej spraw :ico_sorki: zrobię coś w domu i spać :ico_sorki: zaraz idę wysuszyć włosy i się kładę już, bo oczy się kleją :ico_spanko:
albo mama źle zakładała
nie, dobrze zakłada, bo mi też raz przesikał, ale dzisiaj już ok, podejrzewam, że kilka pieluch było felernych.
do lekarza kiedy idziecie?
dopiero w poniedziałek, bo wtedy nasza lekarka będzie
Mateusz waży 8,56kg i ma 73cm
duży chłopczyk :ico_brawa_01: czyli HA nie możecie podawać?
wołowiny, cielęciny w zupkach nie dawałaś?, albo biszkoptów? bo tam też mleko
dawałam wołowinę i cielęcinę :ico_noniewiem: kaszki ryżowe też-na kolację je codziennie, bo mleka nie chce wieczorem pić za żadne skarby, w dzień pije normalnie, ale wieczorem tylko kaszka :ico_sorki: Do gastro nie mam pojęcia kiedy pojedziemy, Michała ciągle nie ma, teraz w piątek wróci w nocy i w poniedziałek znowu jedzie, wróci prawdopodobnie dopiero ok. 20 grudnia, a wtedy to ja
urlopu nie dostanę :ico_sorki:
Przebicie się jednego żeba pomogło na chwilę
u nas podobnie, górna jedynka jest tylko częściowo przebita i w dzień go męczy bardzo, na szczęście w nocy śpi dobrze :ico_sorki:

Emilia :ico_pocieszyciel:

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

08 gru 2011, 09:25

hej

Ja tylko na chwilę, bo zaraz na szkolenie idę.

Chciałam tylko sie pochwalić, że mamy 1 ZĄBEK :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :-D , poza tym wszystko dobrze, Pola zdrowa, ale Liwie jeszcze kaszel męczy, to juz ok. 2 tyg., ale powoli przechodzi :ico_sorki:

emilia współczuje problemów, trzymam kciuki za pozytywne wyniki,a Ty staraj sie o tym nie mysleć, bo zwariujesz :ico_sorki:

markotka to nieciekawie teraz masz, ale zobaczysz za jakiś czas wszystko sie poukłada i wróci do normy :ico_sorki:
torcik wygląda smokowicie :-)

murchinson niedobrze, że uczulenie wróciło. A słoneczka zazdroszcze , u mnie od wczoeraj leje. Jest buro i ponuro :ico_noniewiem:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość