Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

no właśnie ja mam mikser bez tej końcówki

zirafka, zuzka tez bardzo lubi bawib =c sie w akuku smieje sie bardzo glosno i przechyla glowe na bok haha smiesznie to wyglada

[ Dodano: 2008-09-22, 17:04 ]
kolor to chyba"zielony groszek" nie jestem pewna z firmy dekolar

[ Dodano: 2008-09-22, 17:05 ]
a tutaj zuzanki dwa zabki

Sylwia to masz fajnie z tym że Julcia tez sama sie pobawi Franek może z 15 min pobawi się w kojcu póżniej zaczyna marudzić i musze sie nim zająć albo wziąć do łotelika lub do łózeczka szybko mu sie nudzi w jednym miejscu

Sylwia to masz fajnie z tym że Julcia tez sama sie pobawi

wiesz inaczej jest jak jest dwojka dzieci. Julka troch się pobawi, troche popatrzy jak Kuba się wygłupia, trochę w tv popatrzy i tak godzinka zleci.


Dziewczyny coś Wam jeszcze polecę. Są takie dodatki do gazety "Rodzice" tzn płyty edukacyjne np "prawa półkula", "baw się i ucz", "a ku ku", "zwierzątka"
, "krztałty i kolory" i wiele innych i można niektóre dzieciom puszczać od 6 miesiąca życia. Moj Kuba na tych plytach się wychował i naprawdę polecam je dzieciakom. Bardzo szybko się z tego uczą. Wyobraźcie sobie że mój kuba nie ma jeszcze 3 latek a umie kolory, mnustwo kształtów zna, liczy do 15 bo potem mu się już myli, zna literki i to wszystko z płyt. Julka też już patrzy na te płyty i jej się podobają. Także polecam~!!!!!

[ Dodano: 2008-09-22, 18:22 ]
chodzi mi m.in o cos takiego.
http://www.allegro.pl/item442502993_fil ... i_hit.html
Nie patrzcie tylko na cenę na allegro bo ktoś sobie ją chyba wziął z kosmosu. ja ostatnio w kiosku kupiłam cały zestaw 10 płyt tylko drugie wydanie (na allegro jest pierwsze) i zaplacilam 19.99 za 10mszt

Sylwia.O., bardzo fajne te płytki . Nigdy nie kupowałam tej gazety jakoś zawsze czytam Mam dziecko lub Twoje dziecko wypadałoby się zaopatrzyc w tą gazetke z tymi płytami fajna sprawa

Franuś już smacznie śpi od dwóch dni usypia jak sie koło niego położe i głaszcze go po pleckach ma zaraz totalny odlot ma to po mnie uwielbiam jak mąż mnie drapie poplecach zaraz usypiam hihihi

Ja zaraz ciępłą kąpiel mleko z miodem i do wyrka wiec życze Wam kochane kumpele miłej nocki i wypoczynku , dobranoc .

mam jeszcze jedne płytki dla naszych maluchow warte polecenia. Można je bylo dostac z gazetką "rodzice" i czasami się ukazuje cała seria do kupienia bez gazety za 19,90. http://www.allegro.pl/item443285544_mad ... ratis.html

Sylwia, plytki wygladaja na bardzo ciekawe... chyba poszukam w kioskach!

A moja Hanka strasznie markotna. Nigdy taka nie byla. Placze i przytula sie mocno. Strasznie ma zdarte gardelko i w nocy budzi sie nawet co pol godziny Ciezko ja uspokoic, co u niej jest dziwne, bo nigdy nie bylo z tym problemu. Musi cos ja strasznie bolec Ale juz nie wiem jak jej pomoc - jest na antybiotyku. Dzisiaj przewinelam chyba z 10 kupek takich rozwolnionek

A co do gotowania, to ja kupilam dynie bo juz sie pojawily w sklepach. Wrzucilam do gara dynie, ziemniaczki, marchewki duzo, seler, por, korzen pietruchy i pomidory i oczywiscie piers z kurczaka. Troche posolilam. Po ugotowaniu wyjelam tylko seler i pietruche, reszte zmielilam. Smak ma super. Polowe odlalam i doprawilam zeby dla nas byla! Te gerberki sa mdle, jednak co domowe to domowe!

Swego czasu Renia na styczniowkach podala kilka przepisow, skopiowalam sobie. Oto one:

Tak więc parę przepisów
1. Zupka jarzynowa:
pół marchewki, kawałeczek pietruszki, kawałek pora, można seler ale podobno uczula i ja nie dodaję, mały ziemniak, woda, masło lub olej kukurydziny, sól.
2. Zupka z cukini:
pół małej cukini, pół marchewki, kawałeczek pora i pietruszki, woda, masło, sól.
3. Zupka brokułowa:
Kilka różyczek brokuła, marchewka, por, pietruszka, woda masło,sól.
4. Zupka kalafiorowa:
Kilka różyczek kalafiora, marchew, pietruszka, por, woda, sól, masło.
5. Zupka z groszkiem:
Duża garść groszku (może być mrożony), marchew, por, pietruszka, woda, sól, masło.
6. Zupka ziemniaczana:
Około szklanki wywaru z warzyw, dwa ziemniaki (małe).
Sposób przygotowania:
Ugotować wszystko w niewielkiej ilości wody (ja zawsze kroję na mniejsze kawałki i szybciej się gotuje) do miękkości doprawić solą troszeczkę i pod koniec gotowania dodać masło lub olej. Można gotować same warzywka oraz dodawać: ryż, kaszkę mannę, kaszę jadlaną (czy jakoś tak) i kaszę kukurydzianą i kleik wtedy jest inny smak i gęstsze (ryż płukamy w wodzie i wrzucamy do gotujących warzyw, kasze dodajemy tak samo tylko bez płukania). I już od piątego miesiąca można dodawać mięsko bez wywaru z kurczka (najlepiej piersi), cielęciny, indyka. Aha i na koniec oczywiście wszystko zmiksować a im większa dzidzia tym większe kawałki mogą zostawać żeby się uczyła rzuć.
I mam jeden deserek, który Artur się zajada:
Dwie łyżeczki jogurtu naturalnego, ugotowany ryż i starte jabłuszko lub rozgnieciony banan. (PYCHOTKA).

Tagar, wielkie dzięki może coś tej mojej malej ugotuję.

Sylwia, plytki wygladaja na bardzo ciekawe... chyba poszukam w kioskach!

poszukaj bo naprawdę warto

czesc, dziewczyny, ja juz w domu, od dzis bede zagladac regularnie a teraz dobranoc :***

siemka ja tak nachwilke
wszystkie dzieciatka śliczne na nowych zdjeciach
ja tez musze troszke malej po gotowac u nas maz sie zaziebil i mnie juz powoli chwyta
zuzia straszna marudka i brzuszek ja boli nie bardzo chce jesc i wymiotowala dzis teraz spi biedactwo
asia te leki dla malego o ktorych wczesniej pisalas to sa bez recepty bo znajomy pojechal do polski i mogl by mi kupic
eurosal
cebion
syrop prawoslazowy
i jesli mozecie cos polecic bez recept odpornosciowego albo na przeziebienie to bede wdzieczna