edyta82 witaj
A dla Oskarka wielke brawa
U rodzinki było super.Adusia jednak bała się bardzo dziadka i nie chciała wcale do niego iść na rączki a wręcz plakała jak sie zbliżał .Tak to jest jak sie mało widzi rodzinke
.
Babci nie płakała ale nie bardzo chciała chodzić do niej.Za to z wielką ochotą szła do wszystkich młodych osób
.Do męża siostry czyli swojej chrzestnej,do swojego chrzestnego,do moich koleżanek.
Adusia bardzo się rozgadała przez ostatnie dni ciągle powtarza:mama,baba, gaga,bubu,gugu i jeszcze tym podobne słówka
Zaczeła bez problemu stawać na nóżki w łóżeczku
.Stanie i się zaczyna śmiać w głos hehe.Jeszcze nie raczkuje ale ostro się przymierza
Muzsze iść ją zważyć żeby podać aktualne dane do tabelki
Ząbków jeszcze nie ma ,wciąż czekamy