Re: Letnie dzieciaczki 2012
: 24 kwie 2013, 09:03
ojej dobrze,ze z tą zupą się dobrze skonczylo....
j ostatnio poszlam na spacer na 3 h i na dole w komorce gdzie mamy wozek zostawilam nasze klucze w zamku ( od mieszkania!) a tam śa gabinety lekarskie i pelno ludzi sie przewija ;/ dobrze,ze tam były jak wrocilam... ...
Co do bucików to my narazie nosimy takie dla dzieci niechodzących bo Marcinek ma jeszcze miękkie nozki,sam stoi ladnie jak sie czegos trzyma,ale jak go trzymam za ręce to od razu siada .Więc kupie jak bedzie bardziej stabilny,zeby trafic z rozmiarem.
Lenka od wczoraj już chodzi sama
Znowu jej mama bedzie gadac,ze Marcinek opozniony w rozwoju heheh :P
j ostatnio poszlam na spacer na 3 h i na dole w komorce gdzie mamy wozek zostawilam nasze klucze w zamku ( od mieszkania!) a tam śa gabinety lekarskie i pelno ludzi sie przewija ;/ dobrze,ze tam były jak wrocilam... ...
Co do bucików to my narazie nosimy takie dla dzieci niechodzących bo Marcinek ma jeszcze miękkie nozki,sam stoi ladnie jak sie czegos trzyma,ale jak go trzymam za ręce to od razu siada .Więc kupie jak bedzie bardziej stabilny,zeby trafic z rozmiarem.
Lenka od wczoraj już chodzi sama
Znowu jej mama bedzie gadac,ze Marcinek opozniony w rozwoju heheh :P