Strona 337 z 398

: 02 mar 2008, 13:12
autor: zirafka
O jej :ico_szoking: :ico_olaboga: Madi no to przeszłas! Ja juz mam dośc słuchania o tych porodach!!! Ile to kosztuje wysiłku żeby takiego małego człowieczka urodzić.

: 02 mar 2008, 13:12
autor: basia24
Madi, penie lepiej sie nie martwic o dziecko i siebie, to przeszlas straszne :ico_placzek: a jesli chodzi o bol po takie ranie to mnie nie bolala sama rana (dodam ze brzych mialam otwierany juz 3 razy) i rana taka sama jak przy cesarce , tylko balalo mnie jak mialam wstac lub sie wyprostowac bo widomo ze ciagnie wszystko ale sama rana bardzo szybko sie wyleczyla.

[ Dodano: 2008-03-02, 12:15 ]
zirafka pisze:Ile to kosztuje wysiłku żeby takiego małego człowieczka urodzić.
tak tak i dlatego chce juz urodzic i miec z glowy, tez juz nie chce slychac o porodach jak sie to zaczyna, bo i tak u kazdego inaczej i kazdy bol przechodzi naczej, :ico_oczko:

: 02 mar 2008, 13:15
autor: zirafka
A z tymi nocami to u mnie jest coraz gorzej bo coraz częściej wstaję w nocy do ubikacji i coraz częściej mam twardy i kłójący brzuch ( właśnie szczególnie w nocy ) bo za dnia jak sie rozchodze to jest ok. A jak mam sie podnieść z łóżka to jest masakra. Nie mówiąc o rzekręceniu sie na drugi bok :ico_olaboga:

[ Dodano: 2008-03-02, 12:16 ]
No i zostało mi 10 dni :ico_szoking: do pierwszego terminu tzn wg OM.

: 02 mar 2008, 13:16
autor: basia24
ja jak bede musiala miec cesarke to tez przezyje,chociaz wiem ze dochodzi sie do siebie dosc dlugo.

[ Dodano: 2008-03-02, 12:17 ]
zirafka pisze:A z tymi nocami to u mnie jest coraz gorzej bo coraz częściej wstaję w nocy do ubikacji i coraz częściej mam twardy i kłójący brzuch ( właśnie szczególnie w nocy ) bo za dnia jak sie rozchodze to jest ok. A jak mam sie podnieść z łóżka to jest masakra. Nie mówiąc o rzekręceniu sie na drugi bok
dokladnie mam to samo , mnie tez tak brzych boli jak wstaje siusiu i caly pecherz ze isc nie moge i ledwo siadam na kibelek

: 02 mar 2008, 13:24
autor: zirafka
basia24 pisze:dlatego chce juz urodzic i miec z glowy, tez juz nie chce slychac o porodach jak sie to zaczyna, bo i tak u kazdego inaczej i kazdy bol przechodzi naczej

ja też chce juz po wszystkim choc przyznam się wam, że się boję i to bardzo :ico_szoking: . I też nie chciałabym leżeć za wcześnie w szpitalu bo tam też można sie naoglądać i nasłuchać. :ico_olaboga:

: 02 mar 2008, 13:32
autor: asiab
czesc dziewczyny ja wprawdzie nie mam doswiadczenia odnosnie normalnego porodu ale cesaerke za to miałam i powiem wam szczeze ze widzac w szpitalu dziewczyny zaraz po porodzie normalnym to wolałabym sama urodzic i przezyc to uczucie jak dzidzia przychodzi na swiat. po normalnym porodzie dziewczyny szły zaraz sie umyc zjesc i wogóle mogły normalnie chodzic tylko z siedzeniem miały mały problem a ja po cesarce byłam niewładna nie moglam wstac zrobic siusiu i wogóle ten ból jak puszcza znieczulenie masakra nie wspomne o pierwszym wstaniu z łózka to był dla mnioe szok nie moglam złapac oddechu i kreciło sie w głowie straszne uczucie. ani kichnąc ani kaszlnąc do tej pory mam z tym problem a we wtorek bedzie miesiąc od cesarki. A i jeszcze zrobił mi sie jakis bliznowiec na ranie który bede miała usuwany wiec kolejny ból.

: 02 mar 2008, 13:33
autor: kamila_torun
no czesc dziewczyny, ja dzis wracam spowrotem do szpitala, tym razem juz chyba na dluzej i do konca ciazy. watpie by za tydzien mnie wypuscili na weekend..chociaz..kto wie.. moze...

az mi sie nie chce tam wracac.. lepiej bedzie dla malucha jak tam zamieszkam na pewien czas. no dobra robaczki, trzymajcie sie cieplo i dozobaczenia po rozdwojeniu..

jak sie wszystkie rozpakujemy zalozymy chyba juz nowy watek co? :-)

pozdrawiam cieplo. Kamila z Konradkiem

: 02 mar 2008, 13:35
autor: asiab
kamila_torun, powodzenia wytrzymasz juz niedługo bedziecie razem z synkiem :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 02 mar 2008, 13:45
autor: Anuszka
zirafka pisze:A jak mam sie podnieść z łóżka to jest masakra. Nie mówiąc o rzekręceniu sie na drugi bok :ico_olaboga:
dokladnie takie same mam przezycia, nic przyjemnego, jak kalectwo normalnie, ale maz mi pomaga. Zeby się podniesc, to nie radzę sie podnosci na wznak, tylko najpierw na bok, a potem dopiero sie podnosci i najlepiej pomagac sobie rekami. Tak nas uczulila polozna na szkole rodzenia. :-)

mnie tez tak brzych boli jak wstaje siusiu i caly pecherz ze isc nie moge i ledwo siadam na kibelek
tez tak mam i juz sie martwilam, ze cos jest nie tak, ale widocznie tak moze byc i musi.. jak wstaję, to idę w pol zgieta bo tak boli :ico_olaboga: a trzymac ponoc nie mozna za dlugo, bo mozna sobie klopotów narobic z pecherzem. Zawsze lekko podnoszę brzuch do góry, wtedy więcej sikam i moze tak czesto nie chodzę ostatnio jak wczesniej bo mi tak nie zostaje w tym pecherzu duzo juz :-) :-D

[ Dodano: 2008-03-02, 12:50 ]
kamila_torun, kciukasy!!! :-) :-D

: 02 mar 2008, 15:00
autor: lalunia
kamila_torun to sie laska trzymaj bidulko w tym szpitalu, może raz dwa urodzisz

zirafka ty 10 a ja 12 dni może razem w jeden dzień urodzimy :ico_haha_01: