perelka25, a co ja mam powiedziec zjadlam pol surowa szarlotke i tam beza byla nie dopieczona!!!!! dopiero teraz mnie zoladek bierze ehhh ale potem szarlotke znow stawilam na 30 min imysle ze juz jest ok ale smaczna jest :)
wstalam maz nie mogl mnie dobudzic;| az sie sama przestraszylam stojąc spalam cisnienie 144 na 122 ........... serce malo co nie wyskoczy cholera co mi jest??
wiatrak mi wlaczyl polezalam i teraz mam 130 na 80 ehh i meliski sie napilam ... i kupke zrobilam troche ulzylo albo to ta duchota na dworze co jest mi doskwierzyla albo ciasto sama nie wiem ehhh padam i konam ,... mala sie nie odzywa zaczynam sie martwic... moze to cos u niej nie tak;/??
przyszly mi ozdoby do paznokcji ale zelow nadal nie widac.... jak sie zbiore to zrobie zdjecia narazie nei mam sil na nic nawet pisac... nie wiem co by tiu zjesc na kolacje... jutro robie normalny obiad dawno takiego nie jadlam!