Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

31 sty 2011, 12:42

Ta pani stwierdziła, że to na pobudzenia laktacji bo to piwo bezalkoholowe
a to wcale nie jest prawda :ico_oczko:

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

31 sty 2011, 12:51

hej co do piwa to słyszałam :-) , zaleca sie Karmi, moja siostra sobie popijała, ja kiedys próbowałam tego piwa (ale to jeszcze przed ciąża i karmieniem) i miałam odruch wymiotny :ico_olaboga: wiec ja popijałam tylko herbatki :-)

A co do przystwwiania dziecka do piersi m inn. to podobno od marca maja wejśc jakies odgórne przpisy, że dziecko zaraz po porodzie (tzn. po przewizeniu na sale po porodową )dają matce, a co za tym idzie kobieta od razu karmi/zajmuje sie dzieckiem. Ja pamiętam dostałam małą wieczorem i wzięli mi ją na pierwsza noc. z jednej strony fajnie, bo mogłam odpocząc po porodzie, a z drugiej znów dokarmiaja dzieciaki (u mnie w szpitalu z kieliszka) i potem ja miałam problem, bo mała mi nie chciała ciagnac piersi. Mówiła mi to jakis czas temu ciocia meża (położna) nie wiem czy to jest pewne.

A co do karmienia na żądanie to wydaje mi sie indywidualna sprawa, zalezy od dziecka
, jego potrzeb. Ja wprowadziłam sobie karmienie mniej wiecej co 3 h i sie sprawdziło :ico_sorki:

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

31 sty 2011, 12:58

markotka gdzie szukalas opinii na temat XQ? bo ja nie moge zadnej znalezc :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

31 sty 2011, 13:02

ja własnie jak rodziłam na parkitce w czestochowie to tak było ze mała z sali porodowej na oddział trafiła bezposrednio ze mna i na porodówce jeszcze był dostawiona do piersi .a na tysiacleciu ponoc dostaje sie dopiero po 4 godzinach.......moj lekarz nalega na poród w tym drugim szpitalu i nie wiem co robic :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

31 sty 2011, 13:05

podobno od marca maja wejśc jakies odgórne przpisy, że dziecko zaraz po porodzie (tzn. po przewizeniu na sale po porodową )dają matce, a co za tym idzie kobieta od razu karmi/zajmuje sie dzieckiem.
nie słyszałam o tym jeszcze :ico_noniewiem:
ja od razu dziecko w szpitalu dostałam po porodzie,tzn jak mnie zszywali to małą mierzyli a potem na salę poporodową od razu obie pojechałyśmy i cały czas ze mną była,karmiłam dopiero po 7 godz bo wtedy się obudziła :-) tak to cały czas sobie spała i ja mogłam odpocząć :ico_oczko:

dziewczyna na innym wątku napisałą,bo w tv mówili o karmi:
karmi wcale nie podnosi laktacji a szkodzi dziecku w czasie karmienia, bo dziecko nie ma rozwinietego metabolizmu trawienia alkoholu

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

31 sty 2011, 13:38

Wczorajszy wieczór udany :ico_brawa_01: Goście wyszli przed 00.00 Filipek zasnął o 22. Aż trudno uwierzyć że można zasnąć w takim hałasie :ico_oczko:

Markotka ta sałatka często smakuje osobą które nie lubią brukselki :ico_oczko: Już wiele osób za nim się zorientowało z czym ona jest się nią zajadało i chwaliło chociaż nie lubią brukselki :ico_haha_01:
dziewczyna na innym wątku napisałą,bo w tv mówili o karmi: Cytat:
karmi wcale nie podnosi laktacji a szkodzi dziecku w czasie karmienia, bo dziecko nie ma rozwinietego metabolizmu trawienia alkoholu
Ja się z tym zgadzam
na oddział trafiła bezposrednio ze mna i na porodówce jeszcze był dostawiona do piersi .a na tysiacleciu ponoc dostaje sie dopiero po 4 godzinach
Ja Filipka dostałąm odrazu po porodzie jeszcze w sali do porodu rodzinnego i tam odrazu przystawiłąm do piersi :-) Ogólnie w szpitalach o których słyszałam tak się robi zawsze jeżeli z dzidzią i mamą wszystko jest ok.

.
A co do karmienia na żądanie to wydaje mi sie indywidualna sprawa, zalezy od dziecka
, jego potrzeb. Ja wprowadziłam sobie karmienie mniej wiecej co 3 h i sie sprawdziło
Ja karmiłam podobnie, żeby nie doprowadzić do tego że dziecko ciągle na cycku wisi. Tak Filipek się najadał i nie potrzebował wcześniej. Czasami po 2h jak już był głodny to nakarmiłąm ale rzadko. Wtedy przeważnie chciał poprostu pić bo possał chwilkę.

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

31 sty 2011, 13:58

hej co do piwa to słyszałam :-) , zaleca sie Karmi, moja siostra sobie popijała, ja kiedys próbowałam tego piwa (ale to jeszcze przed ciąża i karmieniem) i miałam odruch wymiotny :ico_olaboga: wiec ja popijałam tylko herbatki :-)
Ja to przy alkoholu spać mogę bo mi nie smakuje. Piwa (wszystkich włącznie z Karmi) wręcz niecierpię więc nawet gdyby zalecali i kazali mi pić to i tak nie przejdzie mi przez gardło. W karmi to kiedyś piekłam szynkę.

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

31 sty 2011, 14:04


u nas w szpitalu dodatkowo trzeba miec spirytus do pepka :ico_oczko:
a co, ten szpitalny piguły wypiły? :ico_haha_01:

Emilia większość opinii o wózkach czytałam na str. bangla.pl i coś tam kiedyś ta kafeterii A o jakim wózku jeszcze myśisz? My dzisiaj też jedziemy wózki znowu oglądać, prawdopodobnie będę wybierać mięcy espiro gtx a Implast Bolder SD Ecoline , chyba że jeszcze coś ciekawego wpadnie mi w oko :ico_oczko: w tej chwili skłaniam się bardziej ku implastowi.

Motylku no ciekawe z tą sałatką, a jakie są jeszcze składniki?

Ania i jak mąż się czuje?

Od rana byliśmy z mężem w laboratorium, po południu będą wyniki. Jak wróciliśmy, to dostałam takiego powera, że poodkurzałam, pomyłam podłogi, wymyłam łazienkę, powycierałam meble, lustra, kuchnię posprzątałam :-D normalnie jestem z siebie dumna :ico_haha_01:

U nas w szpitalu dziecko jest od razu z mamą, chyba że są jakieś komplikacje typu inkubator lub inne. Jeżeli mama nie ma pokarmu, to położne dają butelkę, a jakie mleko się w niej znajdzie, to już loteria, bo szpital ma mleko tylko z darów, nie stać ich na zakup :ico_szoking:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

31 sty 2011, 14:05

Właśnie dzwonili ze sklepu, który polecała Emilia-nie mają już bluzki którą zamówiłam z krótkim rękawem :-/ ale przyślą mi z długim-też fajna bo przysłali mi zdjęcie.

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

31 sty 2011, 14:05

Jeżeli chodzi o piwo w czasie laktacji, to zdania są podzielone, ja pić nie będę, chociaż karmi akurat lubię. Na laktację są specjalne herbatki i ziółka i ewentualnie z nich skorzystam, jeżeli będzie taka potrzeba.

[ Dodano: 2011-01-31, 13:06 ]
Właśnie dzwonili ze sklepu, który polecała Emilia-nie mają już bluzki którą zamówiłam z krótkim rękawem :-/ ale przyślą mi z długim-też fajna bo przysłali mi zdjęcie.
fajnie, że zadzwonili i dali inną propozycję :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość