LUTOWKI a to ja mam jakos chyba zupełnie inaczej z tymi posiłkami u Amelki to wyglada tak:
8.00 NAN2 150ml, dawałm jej 180ml. ale potem ok. 10.30-11.00 nie chce zjesc deserku
10.30-11.00 deser-w sumie staram sie dac troche chociaz startego jabłka zeby nauczyła sie jesc tez owocki bo bedzie problem jak sie teraz nie nauczy to nie bedzie chciałą zaraz jesc wcale
13.30 obiadek-moje wypociny zmiksowane warzywka, kurczak osobno ugotowany albo inne miesko, do tego kazdy obiadek zagęszczam jej misiowym ogródkiem bo inaczej po godzinie była głodna.
Albo dostaje obiadki ze słoiczkow tez.
16.00 piers
18.00 kaszka hippa ze słoiczka
21.00 nan 210ml+kleik ryzowy lub kukurydziany
więc nie ma 4 posiłkow z mleka modyfikowanego, no chyba ze kaszke sie do tego zaliczy bo w sumie to tez posiłek mleczny, no i przybiera na wadze ładnie.
Dla mnie podstawą było nauczyc ja zeby zjadała porzadny obiadek no i tak tez jest.
oprocz tego ok.3.00 w nocy pije piers i ok.. 5.00-6.00 tez piers no to wtedy jesli wypije piers w nocy to ma wiecej tych posiłkow mlecznych na dobe bo nawet 5 hi hi czyli oki a juz sie zmartwiłam ale zapomniałam ze ja w nocy karmie dwa razy hahhhaa.
LUTOWKI-KOMBINEZONIKja mam akurat po Kacpim taki fajny wisnowy w całości i do tego doczepiane na guziczki sa paputki takie cieplusie.
jeslibym nie miała kombinezoniku po Kacperku to tez bym kupila jednoczesciowy jakos wydaje mi sie to fajna sprawą bo spodnie na szelkach to są grube same w sobie na to kurtka dochodzi to dziecko w rezultacie ma dwie mega grube warstwy na sobie zakrywające klatke piersiową a jak MAMCIA KOCHANA mowisz ze moze niektórym z naszych dzieci bedzie sie chciało spacerowac to sie ugotuja na miękko a w kombizenonie jednoczesciowym nie bedzie chyba tak gorąco, a po drugie jednoczesciowe chyba sa lepsze jesli chodzi o ubieranie bo zakłada sie jedna rzecz i zapina jeden zamek, a dzieci bardzo nie lubia grubego ubierania i przy zakładaniu spodni i potem jeszcze kurtka, czapka szaliczek uuuuuuuuuuuu jest mega ryk wiem cos o tym.
A tak jeden zamek, jeden kombinezon i po sprawie, a najlepiej jesli chodzi o butki to kupic kombinezon z takimi paputkami co na guziczki sie doczepia a jak zaczną chodzic mozna zawsze zmienic na buty normalne-POLECAM :) ale to tylko moje skromne zdanie, ja wiem po Kacpim jak miałm jednoczesciowy kombinezon to było super nawet w nim super chodził sobie a jak miałm juz spodnie grube na szelkach i do tego kurtkę to wyglądał jak zawodnik sumo albo pi i sigma z tej bajki a w dodatku jak chodził to sie pocił tak ze z niego pot splywał i ciezko mu sie chodziło :)
a Amelcia dziś skończyła 7 MIESIECY :
A my wczoraj skończyłyśmy turnus rehabilitacyjny i teraz będziemy ćwiczyć w domciu. Cieszy mnie, że rehabilitantka powiedziała, że już widać postępy od poniedziałku 
nowiutki ale myślę, że spokojnie jeszcze do niego wejdzie na zimę bo te numeracje są zaniżone... a propos0 ten kombinezon mam z biedronki 