Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

asika82 pisze:A jak Twój mąż w domu jest czy już za granicą?

moj od dawna już w pracy,założył teraz działalność, wiec trzeba łapać zlecenia.

[ Dodano: 2008-02-06, 16:46 ]
Ja to się boje że jak mnie bóle złapią wczesniej,a nie bedzie mężulca, to moja mama zostanie z Emi a Ja sama musze na szpital jechać, i wez tu teraz szybko łap kogoś znajomego z samochem,a jak to bedzie w nocy?albo mama w pracy?... kurde normalnie niewiem

ja to akurat o to ze zawieść mnie nie bedzie komu to się nie boje do wyboru do koloru mam . Boję się, że jak bede rodzić długo bo te skurcze pierwsze będą długie, że będe sama i nawet zapłakać nie będzie na czyim ramieniu!

asika82, Ja rodziłam długo bo od gdzies 18-stej w poniedziałek bóle już co 10 min miałam,chłop posiedział e mna do 20-stej bo dłuzej już nie można, cała noc gadaliśmy przez tel i smsowaliśmy, rano o 7-mej już był, ale ja już była na sali porodowej na wyrku, i tak do 13.40 aż zrobili mi cc.siedział bidny z moja mama w poczekalnni i aby na fajkę non stop latali, nawet o psie w domu zapomnieli żwe może chce na dworek i co najwazniejse to rano z wrazenia mieskania nie zamknęli, tylko kto by ryzykował spotkaniem rotweilera w drzwiach, bydlaczki olbrzymiej

[ Dodano: 2008-02-06, 19:15 ]
dziewczyny wiecie coś o Gośce,co u niej słychać, dawała komuś znać?

a ja dla odmiany porodu się nie boję , ale fakt ja mam o tyle lepiej, że męża mam pod ręką, zawiezie mnie mama, bo moje kochanie to nie ma prawa jazdy - ja go wożę , ja się tylko śmieję, żeby mama beze mnie nie pojechała, bo wtedy to mnie Piotrek na rurce od rowera będzie musiał zawieźć

asika82, oj ja też się boję o skórę na brzuchu, wszystko przetrwam nawet ten cellulitis jakoś zniosę, ale bardzo nie chciałabym mieć rozstępów na brzuszku, no fakt jak się zrobią to z czasem pewnie się z nimi "pogodzę", ale po cichutku liczę na to, że może uda się dotrwac do końca bez nich , ale ciii

Emma, się nie martw będzie dobrze a kierowce to lepiej w razie czego poszukaj wcześniej, żebyś chociaż o to była spokojniejsza, choć wierzę że mężu będzie

[ Dodano: 2008-02-06, 20:43 ]

Emma pisze:dziewczyny wiecie coś o Gośce,co u niej słychać, dawała komuś znać?

zaraz do niej napiszę, może się coś dowiem bo do mnie sie już dawno nie odzywała

Ja to się boje że jak mnie bóle złapią wczesniej,a nie bedzie mężulca, to moja mama zostanie z Emi a Ja sama musze na szpital jechać, i wez tu teraz szybko łap kogoś znajomego z samochem,a jak to bedzie w nocy?albo mama w pracy?... kurde normalnie niewiem
_________________

Emma nic sie nie boj dasz rade u mnie byla identyczna sytuacja z mi sie usmiech na twarzy pojawil ale byla na szczascie Asia i w nocy przyjechala i zaraz urodzilysmy Dawidka

asika82 pisze:Boję się, że jak bede rodzić długo bo te skurcze pierwsze będą długie, że będe sama i nawet zapłakać nie będzie na czyim ramieniu!

Asiu kochana tu nie trzeba plakac tylko sie skoncentrowac i wypchac brzdaca i miejmy nadzieje ze nie beda te skurcze zbyt dlugie-mysl pozytywnie!!!

[ Dodano: 2008-02-06, 23:47 ]
Emma, fajny ten wozek tu duzo takich jezdzi i ta firma Graco chyba nie jest taka zla.

[ Dodano: 2008-02-07, 00:01 ]
[size=150]Kochana Asiu!
W dniu twoich urodzin zycze Ci mnostwo milosci,radosci,szczescia,duzo kopniakow od synusia spelnienia tych najskrytszych marzen i zeby nie zabraklo w tej nawazniejszej chwili Marka przy tobie [/size]

asika82, wszystkiego naj z okazji urodzin
p.s. nawet się nie pochwaliłaś

Emma ja właśnie przyszłam się chwalić
Madziu dziękuje kochana za życzenia!!! Jesteś pierwsza pewnie specjalnie czyhałaś na 00:01

Stawiam duży tort dla wszystkich, kawke i soczki

[center]asika82, kochana z okazji urodzin życzę Ci:

Żyj tak, aby każdy kolejny dzień
był niesamowity i wyjątkowy.

Wypełniaj każdą chwilę tak,
aby potem wspominać ją z radością.

Czerp energię ze słońca,
kapiącego deszczu i uśmiechu innych.

Szukaj w sobie siły, entuzjazmu i namiętności.
Próbuj życia i układaj je w swój własny sposób.

Żyj najpiękniej jak umiesz. Po swojemu. Spełniaj się.[/center]
[center]
[/center]

Asika, z okazji urodzin:

[size=150]Marzeń, o które warto walczyć.
Radości, którymi warto sie dzielić.
Przyjaciół, z którymi warto być
i nadziei bez której nie da się żyć.[/size]

Poza tym spełnienia marzeń, duuuużo miłości, zdrowego, pięknego i kochającego mamę synka.

NO to ja się też dołączam