cześć dziewczyny
Avisek trzymaj się kochana, i może faktycznie skonsultuj się z lekarzem
U nas strasznie duszno, pewnie znowu będzie burza, wczoraj wieczorem waliło wpirunami że hej
Alinko ślicznie wyglądasz, ja też widziałam tego kopniaczka
Madziu mój M. też na pewno będzie świętował narodziny z kolegami,
A ja wczoraj miałam miłą niedzielę z mężem, byliśmy na mieście na obiedzie, a potem sobie leżeliśmy i oglądaliśmy filmy, wieczorkiem poszliśmy do kościoła i załapaliśmy się na koncert hóru Gospel ze szkoły muzycznej w naszym mieście. Niestety nie było mi dane wysłuchać go do końca bo dzidzia wpychała mi coś pod żebra i trochę to bolało. Ale i tak było super.
Madziu czekam na wieści od gina, ja i dę w środę, to się dowiem czy dzidzia się odwróciłą czy nie.
A teraz jak tylko wypiję kawkę zabieram sie za obiad, bo trochę mi się przyspało i czas mnie teraz goni