Strona 340 z 482

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 12 gru 2012, 19:00
autor: agasio
Hej!
Aga- wiem co przeżyłas,ja tez musiałm walczyć dość długo o receptę na mleko ze zniżką,pamiętaj, że ta zniżka nalezy sie dziecku tylko do roku,wieć rób zapasy.Ja zrobiłam małej badania, dostałam takakarteczkę od alergologa, ale 30 % tylko w pierwszym roku życia dziecka.
Beatko- trzymam kciku za pozytywne wyniki małej i Twoje :ico_buziaczki_big:
mad- współczuję badań, ale dobrze, że sie na to wszystko zdecydowałaś, bo teraz szczególnie trzeba o siebie dbać,mamy dla kogo!!!
Dzwoneczek- zdrówka dla Patryczka!!!
Ja dziś troszkę czasu mam,bo wszkole wymienijągrzejniki i zwolnili wszsytkich wczesniej do domu, dlatego znalazłam chwilkę na forum.Poza tym myśle już o prezentach no i niestety mam teraz zjazd, na którym sporo zaliczeń sie szykuje;((( Także dziś znów zarwana nocka mnie czeka. :ico_noniewiem:
My tez na razie jedziemy na gumkach, ale mysle w przyszłości,jak już skończę karmić piersią, otabletkach. Wcześniej brałam przez 5 lat i było ok.
W tym roku chyba odpuszcze sobie generalne porzadki przedswiateczne:(

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 12 gru 2012, 19:07
autor: Aga26
Mad narazie nie mam w planach trzeciej istotki :)
Agasio właśnie wiem że do roku są zniżki. Na zapas mi nie dadzą recepty ale myślę końcem grudnia wziąć recepte na 10 puszek i przed samymi urodzinami bobka też 10puszek więc powinno mi starczyć na 3m-ce

Wrzuciłam na fb zdjęcie Borysa w nowej fryzurze :D

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 12 gru 2012, 19:50
autor: Beatka78
Aga, Mad zapraszam, jesli sie kupi wczesniej bilety to naprawde tanio mozna dostac
my teraz kupilismy na maj i za wszystkich placilam 250f czyli jakies 1200zl

Mad mieszkamu w zachodnim Londynie w 4 strefie do centrum mam 15min metrem

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 12 gru 2012, 21:13
autor: Aga26
Beatka hehe nie wiem czy byś zniosła naszą obecność na dłużej niż 24h :) mój mąż choleryk i nerwus, Emilia straszna gaduła, Borys rozlewa hektolitry śliny i ja sfrustrowana matka wariatka :)

Dzieci śpią, chociaż Borys coś się wierci, mąż śpi bo się spielismy, ja miałam iść się pomoczyć w wannie ale jakoś mi się nie chce

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 12 gru 2012, 22:57
autor: Mad.
Beatka, kusi ten Londyn kurcze :)
Aga, szybko Ci chlopina odpadl hehe ale to chyba syndrom sprzeczek jest :D
A fryzurka Borysa obledna :D

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 12 gru 2012, 23:04
autor: dzwoneczek82
aga fryzura Boryska super...modny chłopak z niego...myślałam raczej o jeżyku, a tu taka niespodzianka...nieźle...a swoja drogą albo mąż ma taki spryt w rękach, albo Borysek to cierpliwa dusza...bo ja mego prawie 5-cio latka to ledwo zgolę na 3mm, bo on nic inego nie daje mi zrobic na swojej głowce, a też nie raz namawialam go na irokeza :-D ale on nie chce...a zresztą niexle sie zawsze nadenerwuje przy ścinaniu go...bo zawsze sie wydziera "kiedy koniec" :ico_zly:

beatka jak lekarze mowią ze sie wchłonie ten nadmiar skory to tak napewno jest...i rzeczywiście fajnie to opisałaś :-) .

mad to super ze dietetyk na NFZ... :ico_haha_02: Nawet nie wiedziałam ze jest nie tylko prywatnie.

agasio
dziekuję . A porządkami sie nie przejmuj, bez nich też będą święta wyjątkowe :-D ja też nie mam zbytnio kiedy sprzątać.... Trudno. I powodzenia w szkole:)

nastromo
o jakiej antykoncepcji myślisz...? Ja to już sama nie wiem...bo tak jak mad miałam podwyższony wynik na testy wątrobowe...nie az tak tragicznie, ale cos jest na rzeczy...od lat stosowałam tylko tabletki, i nigdy mnie nie zawiodły, ale teraz mam dylemat. Aga a noszenie plastrow na czym polega??? Spiralka odpada, bo podobno nie wolno używać tamponow, a ja nie lubię podpasek :ico_wstydzioch:

moj mąż często tak szybkko pada...po ponad 10-ciu godzinach w pracy, a pacuje fizycznie to pada na ryjek szybko...i ja najczęsciej sama wieczory spędzam..no towarzyszy m i Patryś , ktory śpi obok mnie w wozku, ale non stop sie rusza...i musze go kołysac...ja zwariuję :ico_noniewiem: :ico_zly:

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 12 gru 2012, 23:18
autor: Aga26
Dzwoneczku moje dzieci chyba we krwi mają chęć do strzyrzenia :) emilia od 2 roku regularnie ze mną do fryzjera chodzi :) Borys będąc w brzuchu regularnie ze mną chodził :) a i po urodzeniu jak nie miałam co z nim zrobić to go bralam :)
Poza tym jak Borysa się czymś zajmie to wszystko można z nim zrobić :)

A co do plastrow to masz 3 na jeden cykl. Naklejasz jeden na każdy tydzień.

Mad moj mąż jak ma focha to zawsze idzie spać :)

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 12 gru 2012, 23:57
autor: nostromo20
Spiralka odpada, bo podobno nie wolno używać tamponow, a ja nie lubię podpasek :ico_wstydzioch:
no co TY mówisz?! :ico_szoking: a to tego nie wiedziałam :( uu, w takim razie u mnie też odpada spirala, chociaż myślę o niej od paru lat, to musi być baardzo wygodne, ale skoro z tamponami nie da rady... :ico_noniewiem: ja również tak jak TY, podpasek nie uznaję, a tampony uważam za wynalazek stulecia :-)
A co do plastrow to masz 3 na jeden cykl. Naklejasz jeden na każdy tydzień.
a o plastrach jak kiedyś czytałam komentarze, to pisały dziewczyny, że po myciu takie niefajne czarne ślady z kleju się robią (jak to z plastrem na skórze :ico_noniewiem: ). Aga, jak to jest?

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 13 gru 2012, 00:03
autor: dzwoneczek82
Dzwoneczku moje dzieci chyba we krwi mają chęć do strzyrzenia :) emilia od 2 roku regularnie ze mną do fryzjera chodzi :) Borys będąc w brzuchu regularnie ze mną chodził :) a i po urodzeniu jak nie miałam co z nim zrobić to go bralam :)
hehe...moi też chodzili ze mną gdy byli w brzuszku...a gdy poza nim ani razu bo obaj wrzaskuni, niecierpliwcy, beksy i wredoty!!!! :ico_haha_01: :-P .
A co do plastrow to masz 3 na jeden cykl. Naklejasz jeden na każdy tydzień.
a w jakich miejscach sie nakleja? I jaka cena jest ich oczywiście :-)


a o plastrach jak kiedyś czytałam komentarze, to pisały dziewczyny, że po myciu takie niefajne czarne ślady z kleju się robią (jak to z plastrem na skórze :ico_noniewiem: ). ?
zawsze jest jakieś ale...ech...lipa :-/ . Pewnie znow na tabletkach sie skonćzy
no co TY mówisz?! :ico_szoking: a to tego nie wiedziałam :( uu, w takim razie u mnie też odpada spirala, chociaż myślę o niej od paru lat, to musi być baardzo wygodne, ale skoro z tamponami nie da rady... :ico_noniewiem: ja również tak jak TY, podpasek nie uznaję, a tampony uważam za wynalazek stulecia :-)
koleżanka z pracy ma spiralkę i to ona mi o tym powiedziała...ze niby mozna naruszyć spiralkę. No nie wiem..

no i znow 23....codziennie obiecuje sobie ze pojdę wczesniej spac...i zawsze tak samo sie to kończy :shock: :ico_noniewiem: :ico_spanko: dobranoc :ico_haha_02:

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 13 gru 2012, 09:01
autor: Aga26
Hejka :)

Nostromo fakt obrzerza robią się czarne i łapią paprochy z ubrań. Pisze na ulotce że plaster powinien idealnie cały dolegac do ciała w mnie po paru dniach zaczął delikatnie odchodzic na kraju
Dzwoneczek najlepiej nakleic go na ramieniu. Można na tylku ale nie wolno długo moczyc plastra wiec wtedy kąpiele odpadaja, no i nie wolno na brzuchu nakleic. Co do ceny to nie pamiętam bo kupiłam je raz zaraz jak Borysa skończyłam karmić. Ale płaciłam ponad 60zl.

Hehe zaspalismy do przedszkola :) nic wezmę dzieciaki do mamy to może choinkę ubierzemy :)