: 25 cze 2007, 10:39
Witajcie!
Dziś mam małego stresa od samego rana, oczywiscie związanego z egzaminem, ale mysle, ze jakoś to będzie!
Mała jak zwykle od 6 pobudka, dziś tatuś przejał inicjatywe, jak mu powiedziałam, ze mógłby w koncu choć raz wstać i się nia zajac i mi dał choć z godz sie jeszcze zdrzemnać- nie narzekał, wstał, nakarmił, potrzymał do odbicia i zajał sie nią, ale jak tylko otworzyłam oczy wzięłam ją do nas do łózka i troche poleniuchowaliśmy razem. To niesamowite jak dziecko czuje obecnosć mamusi, od razu uśmiech na twarzy a mi chciałoby sie płakać ze szczęścia, że mam taką kruszynkę, moją-ukochaną!
Doris córcia twoja to wykapana mamusia obudziła sie na pewno dlatego że chciała wiedzic co sie z nia dzieje, moja Milenka ani nie drgnęła, wszysto chyba jej było obojetne
Ale torcik mieliście zajefajny
Co do rady, ze powinnam gdzieś wyjsć, odpocząć, to fakt!!W pełni popieram!Ale ja czesto gdzies wychodze, ale zazwyczaj z A., a ostatnio on mi zaczyna grać na nerwach.
Dziś pogadam w szkole ze swoimi znajomymi, to sie troche odchamie!
A mam jeszcze pytanko, czy jak dziecko sie pręży, wygina, przeciaga to dobrze? Akurat chodzi mi o konkretna sytuację, bo moja Milenka za każdym razem jak zje i ja kładę czy to do łóżeczka czy wózka zaczyna sie prężyć itp albo w nocy jak już śpi to też czesto tak robi i wydaje takie dziwne odgłosy, i nie wiem czy powinnam sie martwic czy to normalne u takich małych dzeciaczków??
Pozdrawiam, jak mała zaśnie wieczorem to moze uda mi się jeszcze raz zajrzeć, teraz idę powtórzyć te zesmolone podatki
[ Dodano: 2007-06-25, 10:41 ]
powiedzcie mi jeszcze gdzie mam wejsc, co zrobić zeby powklejać jakieś zdjecia??chetnie pochwaliłabym sie moja pociechą!!
Dziś mam małego stresa od samego rana, oczywiscie związanego z egzaminem, ale mysle, ze jakoś to będzie!
Mała jak zwykle od 6 pobudka, dziś tatuś przejał inicjatywe, jak mu powiedziałam, ze mógłby w koncu choć raz wstać i się nia zajac i mi dał choć z godz sie jeszcze zdrzemnać- nie narzekał, wstał, nakarmił, potrzymał do odbicia i zajał sie nią, ale jak tylko otworzyłam oczy wzięłam ją do nas do łózka i troche poleniuchowaliśmy razem. To niesamowite jak dziecko czuje obecnosć mamusi, od razu uśmiech na twarzy a mi chciałoby sie płakać ze szczęścia, że mam taką kruszynkę, moją-ukochaną!
Doris córcia twoja to wykapana mamusia obudziła sie na pewno dlatego że chciała wiedzic co sie z nia dzieje, moja Milenka ani nie drgnęła, wszysto chyba jej było obojetne
Ale torcik mieliście zajefajny
Co do rady, ze powinnam gdzieś wyjsć, odpocząć, to fakt!!W pełni popieram!Ale ja czesto gdzies wychodze, ale zazwyczaj z A., a ostatnio on mi zaczyna grać na nerwach.
Dziś pogadam w szkole ze swoimi znajomymi, to sie troche odchamie!
A mam jeszcze pytanko, czy jak dziecko sie pręży, wygina, przeciaga to dobrze? Akurat chodzi mi o konkretna sytuację, bo moja Milenka za każdym razem jak zje i ja kładę czy to do łóżeczka czy wózka zaczyna sie prężyć itp albo w nocy jak już śpi to też czesto tak robi i wydaje takie dziwne odgłosy, i nie wiem czy powinnam sie martwic czy to normalne u takich małych dzeciaczków??
Pozdrawiam, jak mała zaśnie wieczorem to moze uda mi się jeszcze raz zajrzeć, teraz idę powtórzyć te zesmolone podatki
[ Dodano: 2007-06-25, 10:41 ]
powiedzcie mi jeszcze gdzie mam wejsc, co zrobić zeby powklejać jakieś zdjecia??chetnie pochwaliłabym sie moja pociechą!!