Strona 35 z 843

: 27 lip 2007, 21:48
autor: acia
Widzę ,że nie tylko ja miałam kłopoty z logowaniem się na TT :ico_zly:

Aniu spóżnione , ale szczere życzenia imieninowe :ico_prezent:

Juli twoi Krzysiowie też pewnie 25-go obchodzili swoje :ico_prezent:

Kamila , może następnym razem wyjazd wypali

A ja mam cycykowe kłopoty.Wczoraj mała pociągała cyca co chwilę i wieczorem było pusto , ale jakoś zasnęła.Obudziła się po 5 godz to cycki były już pełne,póżniej kolejna pobudka po 3 godz i ledwo z łóżka się podniosłam bo lewy cycek był wielki jak atom i aż bolał , ale ściągnęła całe mleko i poszła dalej spać.Dzisiaj od rana to samo, jadła co chwilę ,że piersi nie nadążały mi się napełniać, ale po kąpaniu był kryzys jak cholera bo płakała a mleka już nie było i oszukałam ją wodą z glukozą , ale śpi jakoś lekko i boj.ę się że za chwilę będzie płacz.Kurde co ja mam robić .Ania pisała ,że w 3 - 4 tyg jest kryzys laktacyjny , ale po dwóch miesiącach to już chyba nie kryzys tylko braki.
Zobaczę jak będzie jutro.Jak powtórzy się historia to normalnie NAN kupię chyba.

Avisek , nie smutaj się.Mój mąż też myśli ,że ja siedzę cały czas w domu i seriale oglądam . Faceci to czasami ni pomyślą :ico_puknij:

[ Dodano: 2007-07-27, 21:51 ]
Alinko zapomniałam ci napisać ,że ja wzięłam ten zastrzy.Kosztuje nie całe 50 zł i masz kłopot z głowy na 90 dni.Brałam go już wcześniej przy Miłoszu , bo brak mi dyscypliny przy tabletkach. Poza tym przy zastrzyku nie pojawia się miesiączka :-D

: 27 lip 2007, 21:57
autor: Frydza
Juli i Alinka sliczne foty i dzieciaczki superasne :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: gratuluje pierwszych sexikow ja jeszcze sie nie zdecydowalam :ico_wstydzioch: ale mysle ze niebawem damy czadu hi hi :-D u mnie tez kurna jakis kryzys z cycami mala zje oba i dalej glodna placze i placze,wiec kupilismy mleko i ja dokarmiamy,mam nadzieje ze to minie :ico_oczko:

: 27 lip 2007, 22:10
autor: ania1980
Hejka, ja tak na szybciora, bo mała nie śpi, a Krzysia jeszcze nie ma. Na razie spokojnie sobie leży, ale nie wiem jak długo :ico_oczko: No więc tak: dzięki za życzenia imieninowe. Foteczki dzieciaczków super. Gratuluję pierwszych razów - Alinko Ty już też :ico_szoking: Rodziłaś dzień po mnie, a ja na razie nawet o tym nie myślę, za bardzo się boję. Oki, spadam, bo Helenka płacze.

[ Dodano: 2007-07-27, 22:23 ]
Co do kryzysu z cyckami, to połozna powiedziala mi, ze spadek laktacji moze jeszcze nastapic okolo 7 - 8 tygodnia, wiec Acia u Ciebie to by sie zgadzalo. Powiem szczerze, ze nigdy wczesniej o tych kryzysach laktacyjnych nie slyszalam i jak polozna przyjdzie z nastepna wizyta to ja dokladnie o to wypytam. Wiem tylko tyle, ze w takim przypadku nalezy dziecko jak najczesciej przystawiac do piersi i wszystko powinno wrocic do normy. Ja dodatkowo pije jeszcze herbatke koperkowa. A jesli dziecko jest glodne, to nalezy je dokarmic mlekiem modyfikowanym (nam polecala bebilon albo nan, wybralam to drugie, bo akurat bylo w mniejszym opakowaniu; dokarmialismy Helenke tylko raz).

[ Dodano: 2007-07-27, 22:25 ]
Frydza pisze:u mnie tez kurna jakis kryzys z cycami mala zje oba i dalej glodna placze i placze,wiec kupilismy mleko i ja dokarmiamy,mam nadzieje ze to minie :ico_oczko:


Aga, na pewno minie!

[ Dodano: 2007-07-28, 08:42 ]
Hej! Ale tu pustki :ico_szoking: A my już same i jak tylko tatuś wyszedł to Helenka dala mały koncert - ostatnio często to robi pod koniec karmienia. Może ją przekarmiam? No ale teraz zasnęła więc ja też troszkę się kimnę :-D

: 28 lip 2007, 09:44
autor: astrid
witam, od wczoraj malego faszeruje dodatkowo zageszczaczem bo znowu nie przybiera ale ja ladnie musze go pochwalic bo na kazde karmienie zjada 100 a wieczorem to nawet zjadl 140 wiec myslalam ze ze szczescie sie poplacze. Teraz wlasnie zasnal a mama idzie sprzatac lazienke, zobaczymy jak sie obudzi ile zje. A czytalam o tym specyfiku na necie to jest dla dzieci niedozywionych heh dzieki troche mnie to ugryzlo.

Kamia ja mysle ze przyjechala zobaczyc wnuka a po babcie przy okazji moze chciala w ten sposob sie zrehabilitowac ze nie widziala go wczesniej i dlatego kupila mu taki drogi prezent? Wiesz nie wiem jakie sa relacje miedzy wami wiec nie moge nic wiecej napisac.

Tesciu wczoraj kupil tez malemu prezent krzeselko do jedzenia pozniej je mozna rozlozyc i jest stolik plus krzeselko dla starszego dziecka no i to wszystko sie przerabia i moze w tym dziecko lezec. Nie wiem jak to wyglaga bo jeszcze nie rozlozylismy.

: 28 lip 2007, 11:51
autor: lucy23
czesc dziewczyny,pozniej was doczytam ...wpadlam napisac,ze madziorka ma awarie neta i dlatego jej nie ma,ale bardzo teskni za wami :-D

: 28 lip 2007, 13:02
autor: Frydza
CZesc Kochaniutkie :-D ja ci w super humorku bo wczoraj postanowilismy zrobic bara bara i bylo spoko z poczatku przez 2 sekuntki bolalo a pozniej juz luzik i tinti rinti hi hi,jesli chodzi o moje cyce to zaczelam pic herbatke z hippa dla kobiet karmiacych i wiecie co rewelka w nocy byla powodz mleka :ico_szoking: koszulke mialam mokra,łózko hi hi i mala zjadla 1 cyca i byla najedzona :-D tylko 2 razy sie w nocy obudzila takze supcio :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: teraz spi moj glodomor,a ja po upojnej nocy dostalam pawera i posprzatalam cale mieszkanko wszystko lsni hi hi,moja kuzyneczka wczoraj odjechala :ico_zly: szkoda bo bylo fajnie,a teraz jak mezulek idzie do pracy to mi smutno bo jestem sama z kokosia nasza :ico_oczko: ale luzik dam rade :-D

: 28 lip 2007, 13:40
autor: ania1980
astrid pisze:A czytalam o tym specyfiku na necie to jest dla dzieci niedozywionych heh dzieki troche mnie to ugryzlo.


No coś Ty Astrid, przecież nie głodzisz dziecka celowo!!!!!!! Po prostu taki już urok Twojego Maleństwa i tyle! Nie przejmuj się tym :-)

Lucy, dzięki za info o Madziorce; już myślałam, że Leonek daje jej mocno popalić, a tu tymczasem po prostu neta u niej brak.

Dziś z racji jutrzejszych gości i tego, że w domu zalegają kilogramy kurzu odstawiam wielkie sprzątanie. Kuchnia już w miarę, pokoje też i łazienka również. Zostało jeszcze odkurzanie, ale to zostawię na jutro Krzysiowi hehe.

Naczytałam się wczoraj o waszych seksikach, mój K. też się dorwał do forum i poczytał no i zainspirowani chcieliśmy też spróbować :ico_oczko: Ale dla mnie to jeszcze za wszcześnie, zbyt się stresowałam, że może jeszcze nie wszystko się wygoiło itd, więc zdecydowaliśmy, że jeszcze poczekamy :ico_oczko:

Zmykam, bo moje dziecko domaga się zabawy :-)

: 28 lip 2007, 17:19
autor: Karla
hejka,
mały daje OGNIA więc naprawde nie mam jak pisac... ;-(

mam za to pytanie...
karmię piersią...
ale on ciągle sie drze = i chce ssać piersi spompowuje na maxa do ostatniej krpoli po czym drze sie i ssie rączki...
zaczełam wiec dokarmiać butla..
mam pytanko zatem
czy w necie jest gdzieś TABELA ile powinno na dobę jejść takie niemowlę??
nie chce zeby go przekarmić!

: 28 lip 2007, 17:56
autor: asiula26
hejka
mam chwilke bo mała śpi więc piszę.
Mała napędziłą nam strachu, bo kupki jakieś dziwne robiła, wodniste lekko zielone ze śluzem, ale pomału wszystko wraca do normy. Ja też nie wiem czy moje dziecko się najada, ale w poniedziałek mamy wizyte u pediatry (jak co poniedziałek zresztą) więc zobaczymy czy przybrała tyle co trzeba.
co do seksiku to u nas narazie nic, owszem czułości są ale z seksem poczekam aż skończy się okres połogu i najpierw chce odwiedzić gina żeby zobaczył czy wszystko się pogoiło i zapodał mi jakąś właściwą antykoncepcję.

Co do chrzcin to my też mamy 12 sierpnia. przyjęcie przygotuje moja mama także nie mam wiele do zrobienia, muszę tylko dobrze małą nakarmić żeby w kościele nie ryczała :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Ponieważ mała lubi jezdzić i wózkiem i w autku to jesteśmy takie powsinogi i ciągle gdzieś jeździmy, albo do moich rodziców albo do teściowej, wtedy przynajmniej mała śpi.

: 28 lip 2007, 19:03
autor: -indigo-
A my dziś szaleliśmy pół dnia na zakupkach. Co prawda sobie nic nie kupiłam, ale mama poszalała na maksa. Najlepsze, że nie wzięła torebki, bo nie sądziła, ze coś kupi. A ja ją namówiłam na kilka rzeczy. I bardzo się cieszę, bo ona sama to nie potrafi tak sobie kupić nic ładnego. ja muszę ją zmusić żeby coś modnego przymierzyła a później się okazuje, że wygląda rewelacyjnie. Jak wraca do Szczecinka to dopiero wszyscy ją chwala, że super wygląda i wtedy jest szczęśliwa, że ją namówiłam. Także wypad efektywny.

Tomala właśnie przysnął zmęczony tą całą wyprawą.