Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

dokładnie Bożenko, albo obejrzeć w tv coś poza bajkami

[ Dodano: 2007-11-13 ]
ja własnie popijam, może któraś ma chęć?

Beatris60 pisze:u nas po staremu chociaz nie wiem czy się chwaliłam że nauczyłam Olę samodzielnie usypiac i od 20.00 jestem wolna, ależ to wypoczynek dla mnie, zupełnie inne życie..

zdradz jak to uczyniłaś...ja nadal musze by.ć obecna przy synku, jak on usypia, tez juz mnie to troszkę męczy....

Witajcie warszawianki w koncu sie pojawilyscie ;)
moj macius juz dawno usypia sam nie wyobrazam sobie zebym musiala malego usypiac, tzn usypiam w poludnie na spacerku w wozeczku a w lozeczku sam zasypia
pogoda dzis do d... zimno ja dzis bylam z Maciulkiem na kontroli u lekarza to Macka opatulilam kocem i mial cieplo a ja mialam tylko plaszcz iszalik czapki nie irekawiczek tez nie bo dzicko wazniejsze i juz wyszlam :) ale juz sobie naszykowalam rekawiczki i czape na wylocie w szafie hihihi

[ Dodano: 2007-11-13, 22:17 ]
wkeleje Wam dzisiejsze fotki nie pokolei ale :)
nowa fryzura Maciunia

a tu z serii co wy odemnie chcecie amy go rozbieralismy do kapieli hihih

a tu lecial gdzies do aparatu :)

Maggie pisze:zdradz jak to uczyniłaś

wiesz, Oli b zależy żeby być dużą, opowiadałam jej jak zasypiają duże dzieci i pewnego razu powiedziała mi żebym poszła bo ona jest duża. obiecałam też jej nagrode za ładne udsypianie, wymyśliłam że taką nagrodę przynosi wróżka i zabiera jak dziecko przestaje ładnie chodzić spać. na razie odpukać to działa.

Beatris60, świetna metoda ale dla starszaka a na te nasze Antki to chyba nie zadziała a szkoda. Antolek zasypia w swoim łóżeczku ale trzeba przy nim siedzieć az zasnie albo potrzymac za rączkę ewentualnie pogłaskac po policzku czy główce, a ostatnio nawet jak już ma brata to pcha się na kolana i zasypia w pozycji jakby ssał pierś. Co ta zazdrość robi z mojego dziecka, nawet smoczka sobie zazyczył chociaż nigdy nie ssał i nawet nie wie co się z nim robi. Na szczęście Franek tez nie chce.

bozenka74 pisze:świetna metoda ale dla starszaka

zgadzam się, dziecko już musi sporo rozumieć żeby to zadziałało...pewno dlatego ją dopiero teraz nauczyłam...

noc koszmarna...Ola budziła się z płaczem i wypieki na buzi podpowiadały mi co to...nie myliłam się, wstała zakatarzona i marudna....

idę robić i śniadanko

czesc kobitki
u nas nocka ok Maciejka spal do 7,30 ale go przetrzymalam do 8 otwieram oczyska i co widze mojego syneczka na brzuchu w lozeczku patrzacego na mnie ):) smiejacego sie od ucha do ucha ):)
ja ide robic sobie sniadanko chociaz u mnie przeciag w lodowce wiec niewiem co zjem i chyba wypije kawy :)

[ Dodano: 2007-11-14, 09:32 ]
a tak apropo to Beatris dobra metoda ale prawda na wielksze dzieci ale dobra ):)

Beatris60 pisze:Ola budziła się z płaczem i wypieki na buzi podpowiadały mi co to...nie myliłam się, wstała zakatarzona i marudna

oj taka pogoda chorobowa. Antoś teraz wychodzi z anginy tylko katar mu pozostał i lekki kaszelek.
Dużo zdrówka dla Oleńki.

te cholerne chorbska dlatego nieznosze listopada bo zawsze sa wtedy choroby i deszcz ktory je roznosi !!!!!

[ Dodano: 2007-11-15, 08:50 ]
a oto jedno jedyne zdjecie z wesela na ktorym bylam


[ Dodano: 2007-11-15, 08:51 ]
ale to juz chyba byla godz 1 albo 2 bo zmeczeni:)

[ Dodano: 2007-11-17, 09:41 ]
i znowu tu nikogo niema awarszawa taka duza az przykro

eeee tam zmęczeni, super wyglądaliście, fajna z Was para

ja znowu miałam brak powiadomien, musze poprostu codzień zaglądać i przestać na te powiadomienia liczyć, ale dziwne bo z innych wątków przychodzą....

Ola już ok, to było zwykłe przeziębienie, pozostał jeszcze lekki katarek. ja dziś miałam pieprzyk wycinany i troszkę mnie szwy ciągną...mało przyjemne, ale pewno szybko przejdzie.