Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Witajcie kochane
Dziewczyny musicie mi pomóc - ma cholerny problem.
Mianowice znalazłam album ze zdjęciami mojego męża byłej kobiety. Nic b nie było w tym dziwnego, gdyby te zdjęcia były normalne, ale one są zrobione NAGO w rożnych pozach.
Prosiłam męża aby albo pozbył sie tego albumu albo dał mi go na "przechowanie" bo ja nie chcę żeby on wracał do tamtych wspomnień i nie chcę żeby oglądał te kobietę nago.
On na to - że nagość jest wszędzie, w tv, gazetach itp.
ja na to - że z tymi kobietami z tv czy gazet nie sypiał itp.

On nie chce się go pozbyc to ok - nie zmuszam.
Ale niech da mi go i ja go schowam - przynajmniej będę miała pewność że on nie ma do niego dostepu - on się nie zgadza - co ma robić???
Krew mnie zalewa mając świadomość że on leży na połce i że P. w każdej chwili może go zobaczyć, szczególnie teraz gdy moje ciało nie takie atrakcyjne jak jej na zdjeciach.

Poradźcie coś

margarita83, rzeczywiscie, nieciekawa sytuacja...

wiesz, decydujac sie byc z kims na powaznie (malzenstwo, partnerstwo itp.) przyjmujesz pewne warunki.. najczesciej wynikaja one naturalnie, obie strony rezygnuja ze swojej "przeszlosci", mam na mysli byle romanse, milosci itp.. rezygnuja, bo kochaja ta jedna jedyna osobe

trzymanie nagich zdjec swoich bylych (i wracanie do nich!! - bo z Twojego maila wynika, ze P. do nich czasami zaglada) nie wydaje mi sie fair wobec Ciebie..
Ty zrobilas, co do Ciebie nalezy... powiedzialas mu, ze to Ci sie nie podoba i zaproponowalas rozwiazanie... w koncu, PO CO MU TE ZDJECIA?! jezeli powie "bo chce zachowac wspomnienia" albo cos podobnego, to wiesz... wszyscy w zyciu CHCEMY duzo, ale pojawia sie sprawa szacunku i dbania o druga osobe...
jezeli bedzie chcial zatrzymac te zdjecia, to i tak to zrobi..
ale powiedz mu, ze cholernie zle sie z tym czujesz i ze Cie to boli.

zreszta, nie mow mu co ma/powinien robic, nikt z nas tego nie lubi...
mow o tym, co czujesz - dziala w wiekszosci przypadkow, bo na nikogo nie naskakujesz... powodzenia i daj znac jak sie sprawa zakonczyla

No ja już dawno powiedziałam ale P. nic z tym nie zrobił więc wracaliśmy do sprawy. Powtarzałam w kółko że mnie to rani bardzo no i w końcu dzis zadecydował że odda mi album, ale prosił bym go nie niszczyła!!!!!!!!!!!!!!!
Jak nie urok to przemarsz wojska

shoo, dziekuję

Witaski:):):)


margarita83, dziwna sytuacja,nie powiem.Prawdę mówiąc nie wiem co Ci poradzić,ale wydaje mi sie że tu rozmowa jest bardzo ważna...przedstaw sytuacje odwrotna...jakby to Twój mąż znalazł xoś takiego u Ciebie.Jakby zareagował...?
Ja znając siebie i swój charakterek,spalołabym te zdjęcia w cholerę..przeciez wspomnienia nie tylko na zdjeciach można zachować:-/ale to nie fair w stosunku do Ciebie.Nie wiem....ja sobie nie wyobrażam podobnej sytuacji u mnie w domu:-/.

dziewczyny, na watku czerwcowek i lipcowek znalazlam link do tego artykulu:

http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/911004.html

to tak odnosnie szczepien

ja ide z malym w tym tyg... ale az sie boje po przeczytaniu o smierci tego niemowlecia :-(

shoo, aż sie popłakałam czytając ten artykuł!!! No i ja mieszkam w woj. łódzkim, ale swojej Majce kupiłam szczepionkę Pentaxim. Ja chyba umarlabym z tym dzieckiem razem, paranoja,nie mieści mi sie to w głowie.

Jagna30, dziękuję.

A tak naprawdę napisałam wam o tym tylko dlatego że P. mnie o to prosił, bo stwierdził że mam chore podejście do sytuacji - a tu proszę nie tylko ja tak myślę.
Wielkie dzięki dziewczyny

Album mi oddał i teraz nie wiem co z nim zrobić

Witam

Margarita ja to bym wywalila w ch.... taki album. Teraz ma ciebie i niech patrzy na twoje cialo a nie bylej a jak chce miec koniecznie album to moze zrob mu z twoimi zdjeciami i niech sobie oglada

Co do szczcepien u nas Julke bede szczepic dopiero pod koniec listopada nie wiem jak sie nazywa szczepionka ale to skojarzona 6 w jednym plus na pneumokoki. A traz zastanawiam sie czy szczepic ja na rotavirus bo Wiki nie szczepilam a teraz to n ie wiem.Jeszcze mam czas do przyszlego tygodnia na przemyslenia.

Ja póki co szczepię tylko tymi obowiązkowymi szczepieniami. Nie wiem, ale nie zastanawiałam się głębiej nad tymi ponadstandardowymi

Widzę że jednak wszystkie kobiey mamy inne podejście do takiej sytuacji i cieszy mnie to
Muszę powiedziec o tym P., że wszystkie uważacie tak samo jak ja

margarita83, czasami ciezko zrozumiec chlopow i co tam sie w ich glowach dzieje

a co do szczepien, to ja tez tylko podstawowe bede robic..

I znów spadłyśmy drogie Panie na drugą stronę