Będę miała cesarkę wisienko, bo mam wadę wzroku (-7) i jakiś astygmatyzm i okulista stwierdził, że przy porodzie byłoby za duże ryzyko odklejenia siadkówki. Taka się urodziłam wybrakowana. Trochę mnie martwi, czy nie przekażę tego mojej dzidzi, bo to jest genetyczne (moi bracia też mają problemy z oczami).
Wszystkiego najlepszego dla męża Kasiu!! Mój Sebek w lutym skończył 31, ale chyba sie nie poczuwa. Zupełnie się nie przejął. Czasem tylko jak go gonię do roboty, to mówi, że jest stary i już nie taki sprawny jak za młodu
Za to też ciężko pracuję, bo moi rodzice we wtorek mają 30-stą rocznicę ślubu. Postanowiliśmy zrobić im na tą okazję coś w rodzaju rodzinnej kroniki. Postanowiliśmy... tylko, że jeden brat na możu, drugi jest ciapciakiem jakich mało, więc ja mam zadanie bojowe. Chociaż tonawet przyjemne pogrzebać starych zdjęciach....