Strona 341 z 400

: 29 mar 2009, 19:56
autor: Agnieszka
jejku chwilę mnie nie ma a tu takie wieści
FioletowaAnia super.Trzymamy kciuki i czekamy na was
adka łóżeczko śliczne.A materac też polecam gryczano-kokosowy
ejustysia ja też dzisiaj mojego synka wytarmosiłam ranon bo jakoś nie chciał się obudzić.Ale przez moment miałam stracha i już miałam wizję najgorszego.Ale na szczęście razem z mężem udało nam się go obudzić
dziewczyny my już niby zamówiliśmy wózek ale cały czas nie jestem przekonana co do koloru.Zamówiliśmy kolor nr.4 ale ja teraz zaczynam myśleć czy nie zmienić na kol.1 co wy na to podaję link
http://www.allegro.pl/item585094006_efi ... _wys0.html

[ Dodano: 2009-03-29, 19:58 ]
Dora super że z malutką już lepiej.mam nadzieję ze szybko wyjdziecie do domku

: 29 mar 2009, 20:58
autor: ejustysia
przez moment miałam stracha i już miałam wizję najgorszego
oj ja też strasznie sie przestraszyłam, ja wiem, że to brutalne tak tarmosić malucha :ico_wstydzioch: , ale chyba bardziej zaszkodziłny mu mój stres spowodowany jego 4 godzinnym opóźnieniem w pobudce, choć co prawda dziś niedziela, może chciał dłużej pospać a tu mamunia ciach i spanko przerwała.

co do wózka to szczerze rzecz gustu, to wózek wielofunkcyjny więc też nie ma co sie sugerowac porą roku, na to czy sie będzie brudzic tez nie patrz bo ja mam pomarańczowy i stoi już długo i jest to taki materiał, że cięzko byłoby go zaplamić albo coś, a nawet jak już to szmatką przetrzesz i jak nowy. Ja bym osobiście wolała zielony, ale to rzecz gustu niebieski też bardzo ładny.

ejustysia, te klocie to chyba sa skurcze , tak chyba bedzie wygladal porod wiec kochana ciesz sie z cc
Też mi sie tak wydawało, że skurcze, bo to takie uczucie jakby sie rodziło tylko, że trwa kilka sekund ( znaczy sie ja nie wiem jakie jest uczucie jak sie rodzi, ale tak sie domyślam :-D ) na szczęście, ja mam takie "skurcze raz dziennie a może nawet mniej i jest tych ukłuć 3-4 co 8-12 minut, dziś np miałam takie coś tylko raz i zawsze to sie dzieje jak stoje albo ide, a co do cc to ja sie wcale tak nie ciesze i nadal mam nadzieje, że synuś zmieni zdanie bo mimo bólu chce rodzić naturalnie .

: 29 mar 2009, 23:07
autor: kasia0308
hej mamusie :-D

Agnieszka, jak dla mnie to zdecydowanie zielony ladniejszy :-D

Dora trzymam mocno kciuki za szybki powrot do domu

ejustysia, mi powiedziala siostra i ja sie tego trzymam ze skorcze od bolu brzucha rozpoznam po tym ze skorcz trwa chwilke a bol jest nie przerwalny wiec skoro u ciebie sa klocia trwajace po pare sekund wiec sa ta skorcze :-D :-D

a ja dzisiaj mialam baaardzo wyczerpujacy dzien i mam nadzieje ze nie urodze w nocy :ico_sorki: , bylam w warszawie z siostra na zakupach i zamaist sie cieszyc ze kupilam duzo fajnych i tanich rzeczy to jerstem zla :ico_zly: na to ze w tej mojej dziurze czytaj siedlce :-D nie mam nic w sklepach a to co jest to badziewie do tego starsznie drogie :ico_olaboga: np siostra kupila super lawe w ikei za 69 zł :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2009-03-29, 23:11 ]
nadal mam nadzieje, że synuś zmieni zdanie
a kiedy bedziesz znala ostateczna decyzje? bedziesz czekala do akcji porodowej i wtedy zrobia ci cc czy umawiasz sie na jakis konkretny dzien?

: 30 mar 2009, 09:01
autor: misiunia_29
Witajcie.
Ania urodziła o 24.14. Córeczkę Amelkę. Waga 3550 i 53cm. Poród był ciężki i długi 18godz. Amelka dostała 9 pkt. Potem przynieśli ją Ani na pierwsze karmienie.
Aniu gratulacje.

: 30 mar 2009, 09:08
autor: milutka204
Tak jak Ania sobie wymazyła bedzie pewnie Amelia ! :) i 30 marca :-D

[ Dodano: 2009-03-30, 09:11 ]
http://www.naobcasach.pl/forum/viewtopi ... 68#4843068 załozyłam wątek :)

: 30 mar 2009, 09:31
autor: ejustysia
Fioletowa ania gratulacje!!!! A jednak córcia :)


Matko Boska czyli sie już zaczęło , już nie ma sie kto przed nami rozpakowywać zostałyśmy tylko my :ico_olaboga: A ten czas leci strasznie, dopiero co dorcia urodziła a tu już Zosieńka ma 2 tygodnie :ico_olaboga: zreszta ja pamiętam jakby dopiero co milutka rodziła :ico_olaboga:

adka mam wizyte w srode więc bede rozmawiać z lekarzem, nie wiem jak to sie odbywa, ale ja bede czekać do ostatniej chwili, moja kuzynka przekręciła sie jak jej mame na porodówke wieźli a ja innych wskazać do cc nie mam tylko to położenie pośladkowe a jakby nie patrzec jeszcze jest czas choć szanse maleją, ja mam przeczucie, że Wiktorej sie przekręci . A co do tego, że nie masz w mieście co kupić to ja mam to samo, my tez na większe zakupy jeździmy za miasto i to nawet po 100 km, bo do Torunia, albo o łodzi, choć u nas we wrześniu otwierają wielkie centeum handlowe więc jakis powiew świerzości będzie bo u nas to nawet h&m nie ma, ani esprita a ja tak uwielbiam te sklepy :(

: 30 mar 2009, 09:34
autor: milutka204
zreszta ja pamiętam jakby dopiero co milutka rodziła :ico_olaboga:
no własnie :-D ja tez pamietam jak rodzilam a tu prosze juz kwecie i moje superasne kolezanki będa się rozdwajać :P juz 2 rozdwojone :) ktora kolejna?? jeszcze jedna z marcówek zostala do rozdwojenia

: 30 mar 2009, 09:45
autor: misiunia_29
Ja wczoraj byłam oglądać porodówkę. Była tam taka cisza, że aż się rodzić chciało. W ogóle to wczoraj czułam się strasznie. Skurcze mnie łapały, pachwiny bolały, a krzyż to myślałam, że mi wysiądzie.

: 30 mar 2009, 09:49
autor: ejustysia
Skurcze mnie łapały, pachwiny bolały, a krzyż to myślałam, że mi wysiądzie.
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Będzie następna dzidzia, pewnie będziesz ty następna, ale ja i tak dalej coś tą adke obstawiam, no ja w gre już nie wchodze, czuje sie dużo lepiej Wiktor też, zobaczymy co mi lekarz powie w środe, ale myśle, że doczekam terminu ewentualnie -/+2 dni więc jestem na końcu z taa

: 30 mar 2009, 10:12
autor: misiunia_29
Justynko ja takie cuda mam od jakiegoś czasu, ale mojej dzidzi się nie śpieszy. Ja obstawiam termin na 11.04 :-D