Strona 342 z 420

: 02 gru 2009, 12:41
autor: lilo
madzia0609, ja też podziękuję bo raz jeszcze niedowierzam lekarzowi co do płci a dwa - parę różowych już kupiłam a przesadzić nie chcę jak się okaże że jednak syn :ico_oczko:

anusiek, super wieści :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:


Ja w kiepskiej formie psychicznej, nie chce mi się pisać, może mi przejdzie to zajrzę...

: 02 gru 2009, 13:54
autor: iw_rybka
może mi przejdzie to zajrzę...
- :ico_olaboga:

leona - napisz do tej kobiety,i faktycznie nie idz juz do szkoly,zwlaszcza,ze malutki juz taki gotowy do wyjscia :ico_sorki:

Ja dzis tez bez formy,spalam jeszcze dluzej niz wczoraj,bo mezus w domku i wstala zmeczona,no szok :ico_zly:

: 02 gru 2009, 14:07
autor: geheimnis
Witam :-D
Ale dzisiaj beznadziejny dzień,pogoda do bani i nic sie nie chce robić :ico_placzek:
Ja w kiepskiej formie psychicznej, nie chce mi się pisać, może mi przejdzie to zajrzę...
No mam nadzieję że kiepski humor minie i wróci duzy uśmiech. :ico_sorki:
u mnie dwa tyg temu glowka byla jeszcze luzno a wczoraj juz siedziala na stale, takze pewnie i u ciebie niedługo sie to zmieni :ico_oczko:
U mnie też sie pewnie to niebawem zmieni,bo mała tak mi ciśnie na szyjkę :ico_olaboga: i powoli spojenie zaczyna mnie boleć.

Wczoraj jak mnie ginka badała,to była w szoku jak mi dzidzia mocno nóżki w wątrobę wbiła.Jak się nie rusza to spoko luzik,ale jak zaczyna mi wywijać kulaskami po tej wątrobie i żebrach to z bólu się zwijam.

Uciekam obiad gotować i trochę pozmywam w kuchni,ale tak mi się nie chce :ico_spanko:

: 02 gru 2009, 15:57
autor: Helen
witajcie :-)
wrocilam wlasnie do domku. U nas zimnica sie zrobila, rano byly -4 stopnie, teraz nie wiem, ale zimno, brrrrrrr
Humor mi sie poprawil, bo troche sie z moim urlopem wyjasnilo i nie bede musiala biegac z dzieckiem na zajecia :ico_oczko: A teraz czeka mnie dlugi weekend, bo jutro mam na 11:00 termin na porodowce (wiec sobie juz caly dzien w szkole odpuscilam, hehe), a w piatek beda egzaminy wstepne i mamy wolne :-D

Poza tym wszystko o.k., tylko gardlo nie odpuszcza :ico_sorki:
spalam jeszcze dluzej niz wczoraj,bo mezus w domku i wstala zmeczona,no szok
ja tez tak mam, ze jak za dlugo spie, to caly dzien chodze zmeczona

lilo, mam nadzieje, ze powoli humor Ci sie poprawia :ico_sorki:

: 02 gru 2009, 16:16
autor: iw_rybka
jak zaczyna mi wywijać kulaskami po tej wątrobie i żebrach to z bólu się zwijam.
- :ico_szoking: :ico_szoking: :-D
i nie bede musiala biegac z dzieckiem na zajecia :ico_oczko:
- no,nareszcie dobre wiesci :ico_brawa_01:

My bylismy wlasnie na spacerku,bo tyle sie slyszy o chorujacych,ze postanowilismy sie uodpornic.Troszke mzawki bylo ale nam bylo cieplo :ico_brawa_01:

: 02 gru 2009, 16:19
autor: Helen
tyle sie slyszy o chorujacych,ze postanowilismy sie uodpornic.
trzymam kciuki za pomyslne hartowanie :-D

: 02 gru 2009, 16:43
autor: iw_rybka
trzymam kciuki za pomyslne hartowanie :-D
- dziekujemy.Maly zasnal po tym spacerku bez zabawy i marudzenia,padl jak kawka :ico_oczko:

: 02 gru 2009, 17:02
autor: Helen
Maly zasnal po tym spacerku bez zabawy i marudzenia,padl jak kawka
chyba znalazlas najlepszy sposob na usypianie synka :-D

: 02 gru 2009, 17:31
autor: anusiek
witam :-)

Ja tylko daje znać że żyję nie mam siły czytać ani pisać
coś mnie tak strasznie zmogło że na nic nie mam sił i cały dzień leżę
jak tylko wrócą mi siły to podczytam i napiszę coś więcej.
trzymadełko

ps. lilo widzę że chyba obie mamy tak samo... :ico_noniewiem:

: 02 gru 2009, 18:12
autor: iw_rybka
Helen, ja z nim dzieki Bogu problemu nie mam,daje mu pieluszke,buzi,picie,zamykam drzwi i wychodze :-D Czesto go jeszcze slysze,jak sie bawi,a czasem tak jak dzis pada i spi odrazu :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Zyczylabym sobie drugie takie dziecko :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Mielismy z nim sporo klopotow,bo po urodzeniu juz mial antybiotyk z powodu podwyzszonego CRP,bylismy dluzej w szpitalu,potem skaza bialkowa,wiec musialm byc na specjalnej diecie,do 8 m-ca ulewal i nikt nie umial nam powiedziec dlaczego - mial robione USG,RTG,dostawal leki i samo przeszlo :ico_oczko: Nigdy nie spal tyle co ksiazkowe dziecko - jako niemowlak oczywiscie ale mimo to,jest naprawde grzeczny i malo absorbujacy.A im starszy,tym fajniejszy.

Jak byl maly,to nie spal duzo ale za to potrafil lezec godzine i rozmawiac ze swoja roczka :ico_oczko: Lubil spacerki i zawsze spal na nich,do kosciola moglismy go brac,bo tez spal,uwielbial chustawke i odkad pamietam zawsze sie smial :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: