Strona 342 z 355

: 20 lut 2011, 14:49
autor: AniaZaba
@gniecha, czekamy na Ciebie :ico_brawa_01:
Nie ma co w domu siedzieć, zwłaszcza już pod koniec
święta racja. My byliśmy przed południem w figloparku, Zuzia się wygoniła a ja przynajmniej musiałam podreptać po śniegu.
Wczoraj miałam takie skurcze cały dzień że miałam nadzieję że to ja będę kolejną sobotnią lutówką, a tu du...a wszystko przeszło :ico_zly:
w nocy odpadl pepus
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 20 lut 2011, 20:28
autor: pinko
My dzisiaj jak o 14:30 wyszliśmy z domu na spacer, tak dopiero na 18:30 wróciliśmy. PRzegoniłam moją rodzinkę po mieście, bo zachciało mi się spróbować pączków od Bliklego, tyle o nich słyszałam, że są takie pyszne, a okazało się, że jest to maleńki pączuszek i kosztuje ogromne pieniądze, a do tego wcale nie jest taki smaczny.... ale byłam i spróbowałam. Ula przy okazji się pobawiła w małpim gaju, wyszalała się z dziećmi, raz zderzyła się z chłopcem i był płacz, ale ogólnie było super.
Wczoraj miałam takie skurcze cały dzień że miałam nadzieję że to ja będę kolejną sobotnią lutówką, a tu du...a wszystko przeszło :ico_zly:
buuuuu, ja mam tak podobnie, nawet przestałam zwracać uwagę już ny a te skurcze, dzisiaj też mnie dopadły po południu i to takie bardzo bolesne, ale tylko dwa były, więc to nic.
W środę idę do mojej gin i ciekawa jetem co mi powie, jeśli nie będzie szyjka skrócona, ani żadnej akcji z szyjką, to chyba ją poproszę o skierowanie na cesarkę.
Do szpitala i tak mam się zgłosić dopiero 27.02. tak mi wczoraj kazała moja położna.

Mam nadzieję, że ten dzisiejszy spacer nie poszedł na marne, krocze to mnie potwornie boli, jak wstaję z pozycji siedzącej i mam zrobić kilka pierwszych kroków. Was też tak boli? Jakby 100 kg kamieni mi na tym kroczu wisiało.... sorry za takie wizualizacje :-D

[ Dodano: 2011-02-20, 19:28 ]
u mojej krolewny dzisiazek :ico_brawa_01: j w nocy odpadl pepus
to super :ico_haha_01:

: 20 lut 2011, 21:35
autor: b@sia
Ja dzisiaj taka spuchnięta jestem że czuję to przy każdym ruchu :ico_oczko: i tak mi się chce spać cały dzień, że mówię jakby się tak dzisiaj zaczęło to zero chęci do wszystkiego :ico_haha_01: Dobrze ze jak przychodzi co do czego to dostajemy kopa i checi urodzenia pobijają kazde zmeczenie :ico_brawa_01:
No ale sygnałów żadnych ze strony mojej lokatorki. Brzuch tylko coraz twardszy i chyba konczą się jego możliwości rozciągawcze :-D

: 20 lut 2011, 21:38
autor: AniaZaba
krocze to mnie potwornie boli, jak wstaję z pozycji siedzącej i mam zrobić kilka pierwszych kroków. Was też tak boli?
u mnie dokładnie tak samo. Tylko ja mam wrażenie że mi się krok na pół rozpada i każda noga odpadnie w inną stronę.
A nogi mi puchną :ico_olaboga: stopy mam jak gumiś :ico_placzek:

: 20 lut 2011, 21:45
autor: b@sia
krocze to mnie potwornie boli,
No mnie krocze tak nie boli, ale czuję czasem jak córa się rusza takie okroooooopnie nieprzyjemne kłucie u dołu, jakby naciskała na szyjkę od środka (ale nie wiem tak szczerze na co to naciska)
A nogi mi puchną stopy mam jak gumiś
No ja własnie cała dzisiaj tak opuchłam okropaśnie

: 20 lut 2011, 22:06
autor: pinko
Dobrze ze jak przychodzi co do czego to dostajemy kopa i checi urodzenia pobijają kazde zmeczenie :ico_brawa_01:
inaczej byśmy nie były w stanie rodzić ;-)
A nogi mi puchną :ico_olaboga: stopy mam jak gumiś :ico_placzek:
mi na szczęście nic nie puchnie :ico_sorki: współczuję...

: 21 lut 2011, 04:32
autor: Tynusz1
juz dziewczynki na dniach urodzicie :ico_sorki:
mi pod koniec w szpitalu delikatnie nogi popuchly- ale minimalnie.. i na twarzy woda mnie naszlo :ico_olaboga:
ja na ktg mialam skurcze porodowe ale ni groma ich nie czulam :ico_puknij: tylko chwilami jako lekkie napinanie sie brzucha :ico_olaboga:

[ Dodano: 2011-02-21, 08:35 ]
witam z rana :ico_kawa:

: 21 lut 2011, 11:13
autor: pinko
Tynusz1, czyżbyś spać w nocy nie mogła?
Fakt, że niedługo wszytkie będziemy rozpakowane, tylko ta końcówka jest najgorsza, to czekanie, już by się chciało, zwłaszcza, że jest jeszcze strach o maleństwo...

: 21 lut 2011, 13:10
autor: Tynusz1
czyżbyś spać w nocy nie mogła?
nie hehe pisalam tuz po karmieniu Julenki

Kochana wszystko będzie dobrze ... :ico_sorki: wiem ze strach jest - naturalna reakcja :ico_sorki:

: 21 lut 2011, 16:57
autor: Blanka26
a ja nie mam skurczy, nie jestem zbytnio spuchnięta, baaaa czuję się jak piórko :ico_szoking: znów mam energii mnóstwo, ale czas leci mi niesamowicie szybko. W przyszłym tygodniu mam termin :ico_szoking: czuję lekką ekscytację :ico_haha_02:

to zostało nas 4???

Tynusz1, za pępuś :ico_brawa_01: świetnie sobie radzisz :ico_brawa_01: nawet masz czas dla nas :ico_haha_02: