mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

01 mar 2011, 19:00

Czy ktos wie co u Miluski?
na razie nie pisała tutaj,myślę że sama zajrzy gdy będzie gotowa na to :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Inuno
Papla
Papla
Posty: 791
Rejestracja: 10 wrz 2010, 22:44

01 mar 2011, 20:02

Inuno, ale ten czas leci! :)
oj leci nieubłaganie szybko :ico_szoking: :)

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

01 mar 2011, 20:10

na razie nie pisała tutaj,myślę że sama zajrzy gdy będzie gotowa na to
masz racje...
oj leci nieubłaganie szybko :)
_________________
pod koniec bedzie Ci sie dluzyc :) a mi naprawde leci czas tak szybko... zaraz Mala bedzie miala 3 miesiące, te dni lecą tak szybko że szok!

Awatar użytkownika
Inuno
Papla
Papla
Posty: 791
Rejestracja: 10 wrz 2010, 22:44

01 mar 2011, 20:13

zaraz Mala bedzie miala 3 miesiące
jeszcze trochę będzie tuptać po domu :ico_brawa_01:

Jej, słucham sobie właśnie kołysanek i normalnie się poryczałam :P

Awatar użytkownika
Miluśka
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1883
Rejestracja: 25 sie 2010, 20:46

01 mar 2011, 22:56

Cześć dziewczyny.
zaglądam czasami do Was ale jakoś ciężko mi o czymkolwiek pisać.

trzymam się chociaż gdy myślę o czymkolwiek związanym z moim nieudanym małżeństwem to mam wrażenie że zaraz mi serce eksploduje.

tak w skrócie:
G. nie interesuje się synem. nie dzwoni nie pisze.
wiem że muszę się z nim spotkac i porozmawiać ale czekam aż on się odezwie. jeśli tego nie zrobi o alimentach dowie się pocztą.

tak szczerze to powiem Wam że troszkę odżyłam. wychodzę częściej z domu. dziś byłam u koleżanki z którą leżałam na patologi.
wczoraj były u mnie koleżanki z winem :)
w sobote mam zaproszenie na osiemnastkę bratowej..

chyba co niektórzy matrwią się o mnie... czy sobie z tym radzę.. radzę sobie bo muszę. mam siłę dzięki Mikołajowi. w niedziele były chrzciny i G był. pozornie było dobrze między nami. pozornie. dla gości.


dziadek mi się śni... martwi się o mnie.. tak za nim tęsknię... mam wciąż taki straszny żal w sercu że nie mogłam się z nim pożegnać... wiem że to nie moja wina jednak nie daje mi to spokoju. On jest przy mnie, czuwa.


wieczory są najgorsze...

Pauliś przepraszam ze nie odpisałam. jakoś wypadło mi to z głowy..

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

01 mar 2011, 23:07

Miluśka, najważniejsze, ze dajesz sobie radę i to że inni się martwią jest to normalne. Głowa do góry, masz ślicznego synka i poradzicie sobie:):):)Trzymam kciuki

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

02 mar 2011, 09:22

tak szczerze to powiem Wam że troszkę odżyłam
to super ,nowe siły to nowe chęci do życia :ico_haha_01: trzymaj sie i zagladaj jak tylko czas ci pozwoli :-)

ello porannie :-)

Awatar użytkownika
Miluśka
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1883
Rejestracja: 25 sie 2010, 20:46

02 mar 2011, 10:49

hejj.
piękna pogoda dziś :)

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

02 mar 2011, 11:19

Miluśka, jak to się mówi byle do wiosny :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Miluśka
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1883
Rejestracja: 25 sie 2010, 20:46

02 mar 2011, 11:26

mal, oj tak.
strasznie męczące jest te ubieranie siebie i małego.
zima trwa zdecydowanie za długo.

a przy takim słoneczku to i humor lepszy :D

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość