Strona 343 z 1428

: 18 lis 2011, 22:23
autor: iw_rybka
a mnie zadne nie kopalo az tak mocno,zeby bolalo :ico_sorki:

Dzwoneczek - czyli teraz jestes juz do konca ciazy w domku? Jupi :509: :509: :509: :509:

: 18 lis 2011, 22:34
autor: Myszka_
zmykam, bo ocyska bolą

Dobranoc

: 18 lis 2011, 22:34
autor: Martalka
mnie też żadne mocno nie kopało. Ale ewidentnie Milena była najbardziej ruchliwa, a bart się mocno wypinał (tyłek mogłam mu wielokrotnie wyczuć tuż pod zebrami- jak już był III trym).
Teraz dzieciaczek na usg strasznie fikał :D Ale też sporo miejsca jeszcze ma :D
czasami mam wrażenie że czuję jak cos mi w brzuchu drży, podryguje, delikatnie bardzo.
Ale jeszcze nie jest to na tyle hmmm jednolite bym mogła na pewno powiedzieć co to było :D

Moje dzieci nabierały ruchów jak zjadłam Marsa (też lubią, jak mamusia), lub wypiłam kakao, albo dotykałam brzucha kubkiem z herbatą (taką cieplą, ale już nie parzącą).
Wtedy się zaczynało :ico_haha_01:
A jak "obcy" dotykał brzucha (tatuś na przykład :ico_haha_01: ) , ruchy nagle ustawały ;)
za to gdy kładlam się obok Bartka przytulając go wieczorem przed spaniem (mój brzuch dotykał jego pleców) to Bart obrywał kopniaki :-D
Najfajniej wspominam jednak "woltę" Milenki, tzn chwilę gdy obróciła się w trzydziestm-którymś tygodniu główką w dół. Takie nagłe przetoczenie się z wykopem :ico_brawa_01: Niesamowite.

: 18 lis 2011, 22:39
autor: mama_zuzi1980
Kingoza, pieknie wygladalas!!! Czy twoj maz jest grekiem?
Dzwoneczek, Ale suuuper!
Rybcia, to sie ucieszylas haha :)
Martalka, tutaj nie mamy hippa. Ale zwykly okej ze slodkich migdalow Na pewno dostaniesz w uk.

Ja lozysko mam Na tylnej sciance tak jak i w poprzednich ciazach. Stawiam ze dzidzius spokojniejszy :)

: 18 lis 2011, 22:58
autor: ancurek86
Ja się właśnie zastanawiam kiedy zacznę czuć ruchy...może już niebawem, idem spać, nic nie robię cały dzień a jak przychodzi 22 to mi się oczy kleja i już nic nie poradzę, spijcie dobrze, dobranoc :-)

: 18 lis 2011, 23:43
autor: moni26
czy blizna po cc jest widoczna???
wszystko zależy od lekarza. Teraz to i tak robią małe nacięcie wzdłuż wzgórka łonowego a nie tak jak kiedyś w pion.
Ja mam prawie nie widoczną bliznę, ma jakieś 10 cm i kolorem mało co odróżnia się od reszty ciała.

: 18 lis 2011, 23:48
autor: dzwoneczek82
asiab mi wciąz powtarzaja ze fajnie gdybym urodziła 8 marca...miałabym świąteczne dzieci hihi :ico_oczko:
od temperamentu dziecka
moj mały to też wulkan energi...a w życiu płodowym spokojniutki..no bywały wyjątku..ze super brzuszek podskakiwał
Dzwoneczek - czyli teraz jestes juz do konca ciazy w domku? Jupi
oj tak... :509: ciesze sie jak dziecko z nowej zabawki...mam tyyyyle zaległości w domku...wreszcie z ciągnę ubranka ze strychu i je poprzebieram....
może już niebawem, i

to pewne :-D już coraz bliżej jesteś tego wspaniałego uczucia :ico_brawa_01:

: 19 lis 2011, 11:05
autor: iw_rybka
A jak "obcy" dotykał brzucha (tatuś na przykład :ico_haha_01: ) , ruchy nagle ustawały ;)
- u nas tez tak bylo :ico_oczko:
Niesamowite.
- ojej,to faktycznie musialo byc niesamowite,ja nie wiem kiedy Andrzejek i Zuzia sie obrocili,nie wyczulam tego :ico_olaboga:
Ja lozysko mam Na tylnej sciance
- a ja na przedniej :ico_noniewiem:
.mam tyyyyle zaległości w domku...
- tylko na kompa czas znajdz,bo jak cie te porzadki pochlona,to po swietach sie pojawisz :ico_oczko:

A tak wogole,to witam brzuchatki :ico_ciezarowka:

Ja jeszcze w szlafroku siedze,spac mi sie chce a tu zakupy czekaja :ico_olaboga:

: 19 lis 2011, 11:11
autor: dzwoneczek82
ja też witam....
a jeszcze w szlafroku siedze,spac mi sie chce a tu zakupy czekaja
a ja aktywna od 6.30.... :ico_oczko: już obiad zrobiłam, dziecko nakarmiłam...zaraz wybieramy sie na zakupy...wypożyczę jakiś dobry film, zrobię ekstra jedzonko na wieczór...i bedę świętowac z mężem...o ile Dawidek na to nam pozwoli :ico_haha_01:
tylko na kompa czas znajdz,bo jak cie te porzadki pochlona,to po swietach sie pojawisz :ico_oczko:
na to zawsze znajde czas :-D :ico_haha_01:

miłego dnia brzuchalki :ico_ciezarowka:

: 19 lis 2011, 11:23
autor: asiab
Witam i ja :)

My też już na nogach od 8 rano . Rosołek sie gotuje bo synek sobie zażyczył ale na drugie nie mam pomysłu najchetniej nic bym nie gotowała ale dla P. rosół to nie obiad :ico_zly:
Cytat:
Ja lozysko mam Na tylnej sciance
- a ja na przedniej
ja chyba też bo tak mam w karcie od prywatnego gina wpisane zobaczymy co w poniedziałek powie drugi lekarz :-) kurcze jakoś mam przeczucie że powie że siurak uróśł mojej Ulce hmmmmm :ico_noniewiem: